emailFB instagram
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Recenzja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Recenzja. Pokaż wszystkie posty

11 maja 2016

Lidl, Meradiso, Dwustronna pościel z bawełnianej satyny

Uwielbiam takie chwile, kiedy mogę jeszcze trochę poleniuchować. Maciuś w przedszkolu, Bartuś spokojnie bawi się w łóżeczku, a ja mam tylko czas dla siebie. Szczerze, to bardzo rzadko mam takie chwile, ale lubię taki wygospodarowany czas. I własnie wtedy najlepsze jest nic nierobienie na wygodnej podusi, w piżamce i jeszcze pod kołderką. Wygodna i pachnąca pościel to u nas podstawa. Zwracam również uwagę, aby była bezpieczna dla naszych kochanych alergików. Koniecznie musi być wykonana z bawełny. Od prawie tygodnia możemy właśnie na takiej leniuchować, odpoczywać i spędzać czas ze sobą. Sposobów jest wiele, ale najważniejsze, aby było przytulnie i wygodnie. Dziś kilka słów o naszej kolorowej satynowej dwustronnej pościeli. 


Długo zastanawiałam się, którą wybrać do naszego wnętrza salonu. Początkowo wybrałam tą, która po jednej stronie ma odcienie brązu. Tak, aby wkomponowała się w kolor naszych mebli i kanapy. Jednak u mnie jest tak, że czasami wybieram coś impulsowo i niekoniecznie musi pasować do wszystkiego wokół. W naszym posiadaniu jest dwustronna pościel w kolorowe kwiaty, zaś z drugiej strony w fioletowo-czerwone kwiaty. Jest typowo wiosenna, kolorowa. Nadała tych innych kolorów do salonu i w sumie fajnie wkomponowała się w całość. 

ROZMIAR:
dwie poduszki 70 x 80 [cm]
kołdra 160 x 200 [cm]


Wykonana jedynie z bawełny. Posiada naturalny połysk oraz jest bezpieczna dla skóry. Nie podrażnia oraz nie uczula. 



Już nie raz tu pisałam i będę zawsze, kiedy mam do czynienia z jakimkolwiek uszytym materiałem. Nieważne jaki to materiał, ale dla mnie jest bardzo istotna jakość wykonania oraz wykończenia. Tak również jest i tu. Pościel na kołdrę oraz poduszki jest precyzyjnie uszyta, a zamek błyskawiczny jest odpowiednio wszyty. 



Po pierwszym praniu, tuż przed użyciem nie straciła na kolorze. Z łatwością również prasuje się ją. 


W ofercie sklepu jest dostępna od 2 maja br. Komplet o rozmiarze jakim mamy możecie nabyć za 59 zł. Cena w sam raz, jeśli stawiacie przede wszystkim na jakość i zdrowie najbliższych, no i oczywiście wygodę :) Przypadła nam do gustu i polecamy!








09 maja 2016

Farmona, Herbal Care, Szampon łopianowy do włosów tłustych u nasady i suchych na końcach

Jest coraz cieplej, słoneczniej, a wyższa temperatura i duszne powietrze sprawiają, że nasze ciało wytwarza więcej sebum. O higienie bez dwóch zdań trzeba pamiętać. Moje włosy również przetłuszczają się nieco szybciej i muszę koniecznie o nie odpowiednio zadbać. Co jakiś czas na przemian z innymi szamponami korzystam z  szamponu łopianowego do włosów tłustych u nasady i suchych na końcach. Dziś kilka słów o nim. 


Nasz szampon z łopianem opracowaliśmy dla wszystkich, którzy mają włosy tłuste u nasady i suche na końcach. Skomponowaliśmy go z cenionych od wieków naturalnych składników roślinnych, które zapobiegają nadmiernemu przetłuszczaniu włosów, jednocześnie pielęgnując ich końce. Włosy z dnia na dzień odzyskują równowagę, stają się świeże i pełne życia. W opracowanie receptury, opartej na bogatej tradycji zielarskiej, włożyliśmy całe nasze doświadczenie, dlatego jesteśmy spokojni o efekty. Spektakularne efekty: świeże, lekkie i miękkie włosy. Dokładnie oczyszczona skóra głowy oraz zregenerowane końcówki.
Szampon umieszczony jest w plastikowej i przezroczystej butelce o brązowej barwie o pojemności 330 ml. Wystarczy odkręcić go i przechylić do dołu a szampon wydobywa się na zewnątrz. 


Konsystencja szamponu jest gęsta i przezroczysta. Przyjemnie pachnie. Pod wpływem wody dość mocno pieni się na włosach. Dobrze myje i szybko spłukuje się z włosów. 



Składniki aktywne:

Ekstrakt z łopianu odżywia osłabioną strukturę włosa, jednocześnie wykazując działanie antybakteryjne.
Białka pszeniczne regenerują i wzmacniają włosy, przywracając im lekkość i zdrowy wygląd.
Bioaktywny cynk PCA zapobiega nadmiernemu przetłuszczaniu się włosów.
Inutec nawilża włosy i ułatwia rozczesywanie.



Składniki INCI:
Aqua (Water), Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Propylene Glycol, Arctium Lappa (Burdock) Root Extract, Inulin, Lauryldimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Lauryldimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Starch, Zinc PCA, Polyquaternium-10, Silicone Quaternium-22, Polyglyceryl-3 Caprate, Dipropylene Glycol, Sodium Chloride, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Lactic Acid, Parfum (Fragrance), Disodium EDTA.


Po umyciu włosy pozostają na dłuższy czas pachnące i świeże w dotyku. Fajnie układają się. Są rzeczywiście pełne blasku i zregenerowane. Nie nabawiłam się łupieżu od niego. Dodatkowo po umyciu używam jeszcze odżywki do włosów, to już w sumie z przyzwyczajenia. Jest wydajny, mam go jeszcze ponad pół butelki, a używam go na przemian z innymi szamponami od około dwóch miesięcy. Zastrzeżeń nie mam do niego żadnych. Moje włosy polubiły się z nim. Stacjonarnie możecie go nabyć za lekko ponad 8 zł. Nie jest drogi i jest dobry! Polecam ;)








05 maja 2016

Clarena, Poison Line, 60 Seconds Snake Cream. Przeciwzmarszczkowy krem z jadem węża

Dobrze dobrany krem przeciwzmarszczkowy to podstawa pielęgnacji skóry już od 25. roku życia. Taki krem nie tylko opóźni proces starzenia, ale też wygładzi skórę oraz w razie potrzeby zlikwiduje drobne zmarszczki. Najważniejsze, aby dobrać krem odpowiedni do swojego typu skóry. Dziś kilka słów o kremie przeciwzmarszczowym z jadem węża, który obecnie używam. 



Liftujący krem na dzień rekomendowany dla cery dojrzałej ze zmarszczkami i utratą elastyczności. Dzięki zawartości jadu węża Syn-Ake® zapobiega powstawaniu zmarszczek poprzez hamowanie skurczów mięśni. Lekka formuła sprawia, że krem szybko się wchłania i stanowi doskonałą bazę pod makijaż, a skóra jest gładka zaledwie w kilka sekund. Regularne stosowanie kremu gwarantuje elastyczności skóry i spłycenie zmarszczek mimicznych.

Krem który obecnie używam, umieszczony jest w szklanym słoiczku o pojemności 15 ml. Słoiczek jest zakręcany białą plastikową nakrętką z logo firmy. Konsystencja kremu jest aksamitna i lekka w dotyku o bardzo przyjemnym zapachu. Różowo-pastelowy krem rozprowadza się na oczyszczonej twarzy bardzo szybko i równie dobrze wchłania w nią.



Właściwości jadu węża sprawiają, że w pewien sposób hamuje on proces tworzenia się zmarszczek, nawet tych mimicznych. Hamuje również skurcze mięśni.


Idealnie pasuje jako baza pod make-up. W żaden sposób do tej pory odkąd go używam nie uczulił mnie ani nie podrażnił. Stacjonarnie można go nabyć w słoiczku o pojemności 50 ml za około 70 zł. Myślę, że cena jest warta jego jakości, tym bardziej, że sprawdza się na skórze i dla zahamowania pięknego oraz promiennego wyglądu twarzy warto go używać! Polecam :)

04 maja 2016

Carex, Żele pod prysznic - Mild & Sensitive oraz Nourishing

Kwestia wyboru miedzy prysznicem, a  wanną związana jest przede wszystkim z porą dnia oraz ilością czasu jakim dysponujemy. Obie formy mogą stanowić coś więcej, niż tylko zabieg higieniczny. Jak dla mnie jest to przede wszystkim chwila tylko i wyłącznie dla siebie, która w dużym stopniu przynosi mi odprężenie i przyjemność dla ciała oraz duszy. Wybierając odpowiednie dla siebie żele do kąpieli stawiam przede wszystkim na pielęgnację oraz oczyszczanie skóry. Dziś chciałabym Wam przedstawić żele pod prysznic z formułą skin protect. 

Żel pod prysznic z unikalnym systemem pielęgnacyjnym „SKIN PROTECT” został stworzony przez ekspertów, aby działał w harmonii z Twoją skórą. Podczas codziennej kąpieli dba o jej naturalną równowagę i doskonałą kondycję.

Każdy z żeli pod prysznic jest umieszczony w przezroczystej i plastikowej butelce o pojemności 500 ml. Cechą wspólną również jest niebieski aplikator typu "klik". Kiedy kończy nam się żel, śmiało możemy postawić na aplikatorze do góry nogami butelkę, aby żel swobodnie mógł wydostać się na zewnątrz. 



Nowa seria żeli pod prysznic firmy Carex jest dostępna w wariantach o konsystencji transparentnej lub kremowej. 




To żel o transparentnej i nieco gęstej konsystencji w bardzo przyjemnym oraz jednocześnie rześkim zapachu. Łatwo rozprowadza się na ciele, dobrze oczyszcza ciało. Spłukanie jego z ciała nie sprawia problemu. 



Przede wszystkim jest on przeznaczony do skóry wrażliwej. Jest bezpieczny dla oczu. U mnie tego typu żele bardzo dobrze sprawdzają się po wieczornych treningach. Bardzo dobrze oczyszcza oraz pielęgnuje skórę, dając przy tym rześki zapach, który trwa na dłużej. 





Kremowa konsystencja żelu jest w kolorze pastelowej pomarańczy. Bardzo przyjemnie pachnie miodem z mlekiem. 


Równie dobrze, jak żele o transparentnej konsystencji, rozprowadza się na ciele i dobrze ją oczyszcza. Żel skierowany jest dla osób o normalnej i suchej skórze. 


Oba żele pod prysznic sprawdziły się w mojej rodzinie. Formuła SKIN PROTECT sprawdza się w porządku. Podczas mycia żele nie podrażniały skóry oraz w żaden sposób jej nie uczulały. Posiadają właściwości hipoalergiczne oraz są bezpieczne dla oczu.  Są wydajne. Wystarczy mała ich ilość zaaplikowania na ciało, a dobrze rozprowadzają się. Fajnie pienią się oraz oczyszczają skórę. Skóra po kąpieli przez jakiś czas zachowuje odpowiednie nawilżenie. Stacjonarnie możecie je nabyć w Rossmannie za około 11 zł. Pozytywne wrażenie na nas wywarły i sięgniemy po nie jeszcze nie raz! Polecamy :)




02 maja 2016

Smart Girls Get More, prezentacja kosmetyków kolorowych

Nie tak dawno miałam przyjemność poznać kosmetyki kolorowe, które wywarły na mnie spore wrażenie i znalazłam wśród nich swoich ulubieńców. Od czasu do czasu lubię, podkreślić oko lub usta. A na dodatek wiosna na mnie zawsze wywiera takie uczucie, kiedy jestem bardziej aktywna i lubię na sobie mieć troszkę kolorków. Dziś Wam zaprezentuję kolorówkę Smart Girls Get More


Potrójny cień nr 301 to odzwierciedlenie brązów, takich jakie lubię. Zawsze wybieram sobie paletki z brązami o mniejszej lub większej tonacji kolorów. Są to cienie aksamitne i delikatne. Długo utrzymujące się na powiece, nie rolują w jednym miejscu oraz nie pruszą się podczas aplikacji. 



Eyeliner Smart line o bardzo precyzyjnym twardym pędzelku, pozostawiającym na powiece głęboką czerń w postaci kreski. Jego konsystencja jest dość dobra. W ciągu dnia nie ściera się i dobrze się zmywa podczas demakijażu.  


Mascara 4D, która posiada czarny i głęboki pigment. Dzięki dwukrotnej aplikacji na rzęsy nadaje im dość fajny look. Jednak jest nie dla mnie, bo w swoim składzie posiada jakiś składnik, od którego swędzą mnie oczy. Musiałam ją oddać znajomej. 


Błyszczyk nr 06 posiada dość szeroki pędzelek, dzięki któremu łatwo aplikuje się błyszczyk na usta. Słodki smak błyszczyku jest obłędny! Kolor ciemnego różu, który wpada w tonację odcieni nude. Nie skleja ust, pozostawiając usta na dłuższy czas w bardzo fajnym odcieniu! Taki lubię :)



Pomadka nr 07 Long Lasting Love to pomadka o urzekającej oraz kuszącej głębi czerwieni. W sam raz na randkę! Intensywny kolor nadaję ustom uroku i zmysłowości. Długo pozostaje na ustach, nawet po pocałunku ukochanego... ;)



Podkład matujący Matte & Moisture w odcieniu 02 light beige. W swoim składzie posiada kwas hialuronowy. Ładnie kryje, nie rolluje się i utrzymuje się bardzo długo na twarzy. Utrzymuje jednolity oraz matowy koloryt twarzy, aczkolwiek dla mnie jest za ciemny. Wolałabym jednak w odcieniu naturalnym. 



Róż do policzków nr 06. Po jego aplikacji pozostawia na policzkach delikatny odcień różu. Pod słońcem przenikają maleńkie drobinki. Bardzo delikatny i powabny efekt! 


Bronzer nr 01 ma bardzo przyjemny zapach podczas aplikacji. W końcowym efekcie nadaje skórze aksamitną poświatę. Posiada dobrą pigmentację utrzymującą się dosyć długo na twarzy. Równie dobrze zmywa się podczas demakijażu. 


Smart Girls Get More to kosmetyki kolorowe o bardzo dobrej jakości. Zdecydowanie lubię kolorówkę, która w naturalny sposób podkreśla urodę i nie jest zbytnio prowokująca. I tu takowe kosmetyki znajdę. Również pasjonatki zdecydowanego look'u znajdzie coś dla siebie. Są w przystępnej cenie i można nabyć je stacjonarnie w Drogeriach Natura. Myślę, że każda z Was znajdzie coś dla siebie :)

30 kwietnia 2016

Evrēe, Power Fruit, Ultranawilżający dwufazowy olejek do ciała

Olejki do ciała nie są mi obce. Te pod prysznic oraz te do ciała. Uwielbiam, kiedy moje ciało jest odpowiednio nawilżone, dostaje dawkę odpowiednich dla niego witamin oraz przyjemnie pachnie. Podejrzewam, że każdy z Was to uczucie lubi. Nie mylę się, prawda? Dziś kilka słów o moim jednym z ulubieńców - Power Fruit, ultranawilżającym dwufazowym olejku do ciała. 


Już na opakowaniu, które wcześniej pozbyłam się już można było zobaczyć, że olejek jest dwufazowy. Dodatkową informacje to takie, że nie  olejów mineralnych, parabenów, silikonów oraz parafiny. 


Olejek się aplikuję na ciało dzięki dozownikowi typu "press". Wygodna w użyciu butelka plastikowa o pojemności 100 ml. Olejek bezpośrednio aplikujemy na pożądane przez nas miejsce na ciele. 


SKŁADNIKI AKTYWNE:
FAZA GÓRNA
  • olejek malinowy
  • olejek jojoba
  • olejek avocado
  • olejek winogronowy
  • olejek sezamowy
FAZA DOLNA
  • kwas hialuronowy
Zmień rutynową pielęgnację ciała na dwufazową pielęgnację specjalistyczną i zobacz jak głęboko nawilżone i odprężone będzie Twoje ciało! INNOWACYJNA FORMUŁA DWUFAZOWA! Przed użyciem wstrząśnij, nie mieszaj. Formuła olejkowa dobrze się wchłania.
Jak nakazuje producent, to przed jego zastosowaniem wstrząsam nim, aby obie fazy mogły dokładnie się ze sobą zmieszać. Zapach jego jest bardzo słodki i owocowy, jak dla mnie przyjemny. Konsystencja olejku jest przezroczysta oraz tłusta, a po wsmarowaniu go w ciało pozostawia odbijający się w świetle film. 


Na długo po aplikacji moje ciało jest odpowiednio nawilżone i długo pachnące. Nawet sobie radzi z suchymi łokciami i kolanami. Używał go przez jakiś czas z w zgięciach kończyn mój mąż i jest zadowolony. Na chwilę obecną nie odczuwa suchości w tych miejscach. Zadowolona jestem z jego działania. Służył mi prawie przez dwa miesiące przy codziennej aplikacji. Myślę, że wydajność ma całkiem w porządku. Stacjonarnie można go nabyć za około 25 zł w Rossmannie. Cena jak najbardziej na plus przy gromie pozytywnych argumentów dla tego olejku. Polecam :)







28 kwietnia 2016

Pharmaceris, EMOtopic, Program pielęgnacji skóry suchej i atopowej

To, że nasza młodsza pociecha ma AZS, to już wcześniej pisałam. Pielęgnacja skóry suchej i atopowej musi być bardzo dokładna oraz częsta, aby z czasem przyniosła pozytywne efekty choremu. U naszego Bartunia sytuacja jest w miarę spokojna, o tyle, że muszę mieć wszystko pod kontrolą. Stawiam przede wszystkim na emolienty stanowiące pełną ochronę skóry. Do naszej 'kolekcji' dermokosmetyków synka dołączyły kolejne produkty Emotopic



Cała seria EMOTopic ma przyjemną dla oka i zrozumiałą szatę graficzną w biało-niebieskim kolorze. Preparaty są przeznaczone odpowiednio dla skóry naszego Bartunia, czyli suchej i atopowej. Wcześniej już używaliśmy do kąpieli synka kremowy żel myjący do codziennej pielęgnacji ciała pod prysznic i nadal go używamy, bo bardzo dobrze wpływa na stan skóry synka. Na zmianę jednak używamy go z emulsją do codziennej kąpieli.



Emulsja umieszczona jest w białej, plastikowej butelce o pojemności 200 ml. Konsystencja emulsji jest płynna i przezroczysta o słomkowej barwie. Jest bezzapachowa. Wystarczy odpowiednią jej ilość umieścić w wanience dziecka i umyć jego ciało. W wodzie przybiera mleczną barwę. 



WSKAZANIE: Polecana dla skóry wrażliwej, suchej, szorstkiej, z tendencją do swędzenia, podrażnień oraz rozwoju alergii kontaktowych. Do stosowania również profilaktycznie, dla zdrowej skóry, w celu zapobiegania suchości oraz zminimalizowania ryzyka powstawania, nasilenia i nawrotów objawów atopowego zapalenia skóry. Bez ograniczeń wiekowych. Nie wymaga stosowania dodatkowego środka myjącego.
DZIAŁANIE: Preparat przeznaczony do codziennych kąpieli emoliencyjnych. W połączeniu z wodą, tworzy delikatną, mleczną, nawilżającą emulsję myjącą. Skutecznie oczyszcza ciało z zanieczyszczeń, nie naruszając płaszcza hydrolipidowego skóry. Bogata formuła emulsji, oparta na unikalnym połączeniu oleju konopnego i oleju canola, wykazuje wysoką skuteczność w pielęgnacji skóry suchej i skłonnej do odczynów alergicznych. Naturalne oleje uzupełniają niedobory lipidów oraz przywracają prawidłową spoistość naskórka. Zapobiegają nadmiernej transepidermalnej utracie wody z naskórka (TEWL), zapewniając długotrwały efekt nawilżenia i natłuszczenia skóry. Emulsja koi i łagodzi podrażnienia, eliminując uczucie dyskomfortu napiętej, suchej i swędzącej skóry. Wzmacnia jej płaszcz hydrolipidowy, zmniejszając podatność na szkodliwe działanie czynników zewnętrznych oraz ryzyko powstawania podrażnień oraz nasilenia objawów AZS.

SKŁADNIKI:

  • Olej konopny - bogaty w witaminy (A,D,E), kwasy Omega 3,6 i 9 oraz NNKT (źródło kwasów: linolowego i linolenowego). Dogłębnie odżywia i regeneruje naskórek. Łagodzi świąd, podrażnienia oraz zaczerwienienia skóry.
  • Olej canola - wykazuje działanie łagodzące podrażnienia oraz posiada naturalne właściwości kojące, porównywalne z medyczną skutecznością produktów leczniczych, utrzymując wysoki stopień tolerancji i bezpieczeństwa, odpowiedni dla dermokosmetyków.
  • Olej sojowy - uzupełnia lipidy w skórze. Natłuszcza i odbudowuje barierę ochronną naskórka. Zawiera NNKT oraz witaminę E wykazującą działanie wygładzające.




Balsam umieszczony jest w białej, plastikowej butelce z pompką o pojemności 400 ml. Pompka dodatkowo posada zabezpieczenie blokujące, dzięki któremu płyn samoczynnie nie wydostanie się na zewnątrz. 


Konsystencja balsamu jest kremowa w śnieżnobiałym kolorze. Jest delikatna w dotyku oraz jak na emolienty przystało - jest bezzapachowa.  Podczas codziennej pielęgnacji synka, balsam szybko rozprowadza się na ciało i równocześnie nawilża skórę. 


WSKAZANIA: Polecany do codziennej pielęgnacji skóry wrażliwej, suchej i bardzo suchej, z tendencją do przesuszenia naskórka, szorstkiej, z towarzyszącym świądem i wzmożoną reaktywnością na czynniki zewnętrzne. Do stosowania również profilaktycznie, dla zdrowej skóry, w celu zapobiegania suchości oraz zminimalizowania ryzyka nawrotu objawów i zaostrzeń atopowego zapalenia skóry. Bez ograniczeń wiekowych.
DZIAŁANIE: Składniki emolientowe zawarte w balsamie uzupełniają cement międzykomórkowy i przywracają optymalny poziom lipidów w naskórku. Dostarczają skórze przesuszonej niezbędnych substancji odżywczych i nawilżających. Połączenie wysoce skutecznych składników (wosk z oliwek, lanolina, olej ryżowy), o właściwościach regenerujących, długotrwale nawilża i natłuszcza naskórek, tworząc barierę ochronną przeciwdziałającą przeznaskórkowej utracie wody. Balsam przywraca skórze naturalną fizjologiczną równowagę, optymalne nawilżenie i miękkość. Zmniejsza przesuszenie i łuszczenie naskórka oraz chroni przed nawracającymi objawami nasilonej suchości. Właściwości kojące i przeciwświądowe zapewniają olej canola oraz olej konopny, które wykazują wysoką skuteczność w pielęgnacji suchej skóry i atopowego zapalenia skóry (AZS). Balsam wzmacnia płaszcz hydrolipidowy, chroniąc skórę przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Łagodzi podrażnienia i zmniejsza nieprzyjemne uczucie świądu i szorstkości naskórka. Szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze i ubraniach tłustego filmu.

SKŁADNIKI:

  • Olej konopny - bogaty w witaminy (A,D,E), kwasy Omega 3,6 i 9 oraz NNKT (źródło kwasów: linolowego i linolenowego). Dogłębnie odżywia i regeneruje naskórek. Łagodzi świąd, podrażnienia oraz zaczerwienienia skóry.
  • Olej canola - wykazuje działanie łagodzące podrażnienia oraz posiada naturalne właściwości kojące, porównywalne z medyczną skutecznością produktów leczniczych, utrzymując wysoki stopień tolerancji i bezpieczeństwa odpowiedni dla dermokosmetyków.
  • Olej ryżowy - pełni funkcje ochronne, a także nawilżające skórę. Pomaga w przywróceniu naturalnej, fizjologicznej równowagi skóry, przyspieszając podziały i wzrost komórek.
  • Lanolina - jakości farmaceutycznej, sprzyjająca regeneracji skóry. Tworzy delikatną warstwę osłaniającą skórę i zmniejszającą nadmierną, przeznaskórkową utratę wody. Redukuje zaczerwienienia, suchość i łuszczenie się skóry.
  • Wosk z oliwek - emolient o silnych właściwościach odżywczych i nawilżających. Redukuje dolegliwości atopii: nadmierne przesuszenie, świąd i pieczenie skóry. Zapewnia zmiękczenie, wygładzenie i nawodnienie naskórka.
  • Witamina E - posiada silne działanie regenerujące. Wbudowuje się w struktury błon komórkowych i lipidów cementu międzykomórkowego naskórka, odbudowując barierę chroniącą przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych.


Krem jest umieszczony w plastikowej tubce o pojemności 75 ml. Szata graficzna nie odbiega również od reszty produktów - jest w biało-niebieskim kolorze. Konsystencja kremu posiada śnieżnobiały kolor kremowej strukturze. Nie jest ani zbity, ani lejący się. Jest tłusty, i bardzo dobrze wchłania się w skórę synka w miejsca nasilone przez AZS (miejsca czerwone, swędzące, z powłoką świądu). 


Powyższe emolienty są dla synka zbawienne. Przede wszystkim widać po jego stanie skóry. Dzięki nim na co dzień, przy regularnej pielęgnacji, skóra Bartusia jest gładka i w miarę dobrze nawilżona. Zmiany atopowe na brzuszku i w okolicach łokci zazwyczaj pojawiają się tuż przed wybiciem się kolejnych ząbków Także ten etap jeszcze będzie się u nas trochę ciągnął. Jednak podczas ząbkowania bierze paluszki do buzi, bo swędzą go dziąsełka, dzięki czemu skóra na kciuku jest czerwona i podrażniona. Chociaż teraz ząbki ma większe i potrafi się ugryźć, więc coraz rzadziej bierze dłonie do ust. Dzięki temu skóra jest w coraz to lepszej kondycji. Na dzień dzisiejszy wygląda ona tak. 


A nasz niuniu korzysta z beztroskiego dzieciństwa...


Stacjonarnie serię EMOtopic można nabyć w aptekach. Synkowi emolienty pomagają i z pewnością nie zakończymy pielęgnacji nimi. Są mu pomocne w utrzymaniu w coraz to lepszej kondycji skóry  Co za tym idzie, że jest spokojniejszy, nocki ma spokojnie przespane, a ja jestem bardziej spokojna o zdrowie swoich pociech :) Polecamy! 




Printfriendly