emailFB instagram

12 lipca 2015

Idealny duet: Skuteczny lifting - Liftingujący krem przeciwzmarszczkowy 50+ na dzień SPF 10 oraz Liftingujący krem przeciwzmarszczkowy 50+ pod oczy firmy Bielenda

Jakiś czas temu postanowiłam, że zamówię do testów cos dla mojej mamy. W sumie trudno dobrać jej kremy pielęgnujące do twarzy, ale jednak zaryzykowałam i na dzień dzisiejszy ma w swoim posiadaniu dwa kosmetyki 
z serii PLASMA REPAIR COMPLEX 50+ oparte na biotechnologii ciekłokrystalicznej. 


O biotechnologii ciekłokrystalicznej pisałam TU, gdzie znajdziecie recenzję 
używanego wówczas przeze mnie duetu opartej na tej samej technologii . 

Bio_tech_gold


Krem jest zamknięty w szklanym słoiczku o pojemności 50 ml. 
Słoiczek jest odkręcany. 


Sama aplikacja nie przynosi żadnych problemów, bo wystarczy nanieść krem na palce i później aplikować bezpośrednio na twarz o poranku po ówczesnym oczyszczeniu cery. Konsystencja kremu jest bardzo lekka. 
Ma kolor śnieżnobiały i do tego bardzo przyjemnie pachnie. 






Krem pod oczy jest umieszczony w niewielkiej tubeczce o pojemności 15 ml. 
Wystarczy ją odkręcić i nanieśc krem na cerę w koło oczu. 


Konsystencja kremu jest bardzo lekka. 
Ma kolor śnieżnobiały i do tego bardzo przyjemnie pachnie.



Moja 54letnia mama od miesiąca używa tego duetu kosmetycznego codziennie. Krem bardzo ładnie wchłania się na oczyszczoną skórę, a krem pod oczy delikatnie napiął jej tzw. kurze łapki. Dodatkowo krem równie dobrze napina skórę w ciągu dnia oraz odpowiednio nawilża ją, jak również wyrównuje jej koloryt. Do tej pory oba kremy nie uczuliły jej. Ogólnie jest zadowolona z kremików. Owe kosmetyki pielęgnujące możecie nabyć w drogeriach oraz hipermarketach, nie są to drogie kremy, tym bardziej, że są wydajne. 

Aneczka


08 lipca 2015

Zupa z botwinki

Nie mogłam doczekać się, kiedy na działeczce w stronach rodzinnych urośnie botwinka. Uwielbiam takie "newborn" buraczki czerwone, bo można z nimi eksperymentować multum przepisów, które świetnie wychodzą, jednak w moim serduchu jest sprawdzona z moich stron rodzinnych zupa botwinka, którą dziś zrobiłam... 


SKŁADNIKI:
  • 5 średnich ziemniaków
  • 4 średnie marchewki
  • 2 średnie buraczki razem z botwinką
  • 1 łyżka  mąki pszennej
  • 2 litry bulionu warzywnego
  • 3 łyżki jogurtu naturalnego
  • wyciśnięty sok z 1/2 cytryny
  • suszone zioła (oregano, majeranek)

PRZYGOTOWANIE: 

Na samym początku myjemy i obieramy wszystkie warzywa. Ziemniaki kroimy w drobną kostkę, 
a marchewkę w cienkie talarki. Następnie botwinkę kroimy na drobno, a buraczki trzemy na dużych oczkach.


W międzyczasie przygotowujemy bulion warzywny. Na dwa litry wody spokojnie wystarczy jedna kostka bulionu warzywnego. Bulion wstawiamy w większym garnku na średni ogień. 
Kolejno dodajemy wcześniej pokrojone warzywa i gotujemy. 


Gdy już będą miękkie, to możemy przyszykować w osobnym garnuszku mieszając razem mąkę pszenną wraz z jogurtem naturalnym. Aby nie powstały grudki możemy dodać niewielką ilość wywaru z bulionu i warzyw, prężnie wszystko  mieszając na gładką masę. Dodajemy tak przygotowaną do gotowanych warzyw. Wszystko ładnie się wówczas zabieli. 


Gdy zabielana zupa z botwinki nam się gotuje na małym ogniu, to w międzyczasie wyciskamy sok z cytryny. 
Świeżo wyciśnięty sok z cytryny przelewamy do zupy przez sitko, aby pozbyć się pestek. 


Dokładnie mieszamy zupę, gotując ją nadal na małym ogniu. Do smaku dodajemy suszone zioła. 
Mieszamy, aby wszystko przeszło sobą i możemy podawać do spożycia.

SMACZNEGO !!!



07 lipca 2015

Pieluchy jednorazowe hipoalergiczne Eco 0-5 Kg Mini firmy Vivicot

Zanim urodziłam Bartusia, zastanawiałam się jakie mu pieluszki dobrać, aby jego pupa była zawsze 
w komfortowej sytuacji, tzn. nie była podrażniona np. przez pieluszki, jakie będę stosowała dla niego. Bardzo lubię ekologiczne i organiczne produkty dla dzieci, już wcześniej mogłam przekonać się o tym, że są bezpieczne dla skóry tak maleńkich istotek. I tym razem postawiłam na pieluchy Jednorazowe Hipoalergiczne Eco 0-5 Kg Mini


Pieluszki są umieszczone szczelnie w foliowym opakowaniu. 
W opakowaniu znajduje się 30 sztuk pieluszek dla niemowląt posiadającą wagę 0-5 kg. 


Jednorazowe pieluszki dla dzieci do 5 kg, wyprodukowane we Włoszech. Nowy, anatomiczny kształt umożliwia większą swobodę ruchu i pozostawia skórę dziecka bardziej suchą i czystą. Wykonane z celulozy i folii oddychającej Mater-Bi ®, całkowicie wolne od chloru. Miękkie, antystatyczne, oddychające, wspomagają wymianę powietrza i usuwanie pary wodnej produkowanej przez ciało. Od wewnątrz wyściełane są super chłonną celulozą TFC, która zatrzymuje płyny, dzięki czemu skóra dziecka pozostaje sucha. Włókno PLA wyprodukowane ze skrobi kukurydzianej, chłonie i rozprowadza mocz bez powodowania podrażnień. Praktyczne, elastyczne zaczepy zapobiegają przeciekaniu zawartości pieluszki bokami. Sympatyczne i przyjemne wzorki na przodzie pieluszki.



Pieluszki mają standardowy kształt, nie odróżniają się kształtem 
ani funkcjonalnością od pieluszek, jakie mamy tu w Polsce. 



 W pasie znajduje się elastyczna gumka, która pozwala odpowiednio dopasować zapiętą pieluszkę do obwodu w pasie maluszka. Równie dobrze trzymają się  przyklejone zaczepy podczas niezamierzonych ruchów Bartusia. Wszystko pozostaje na swoim miejscu dopóki, dopóty nie zmienię mu pieluszki na świeżą. 



Bartuś używa tych pieluszek od początku minionego weekendu. Wszystko bardzo ładnie się wchłania i nie ma mowy 
o podrażnionej skórze w kroczu. Czy są wydajne ?? Zależy jak na to patrzeć, bo wszystko uzależnione jest od maluszka, co jaki czas wypróżnia się. Jednak zwracam na to szczególną uwagę i dbam aby jego pupa była w nienaruszonym stanie, dlatego pieluszki zmieniam często. Nie czekam do czasu, kiedy pieluszka będzie porządnie "napełniona", 
a pampers będzie mu spadać z tyłka. Czasami jak widzę takie widoki na mieści czy w parku, to aż mnie trzęsie... 
Pieluszki możecie nabyć na stronie za niecałe 40zł. Cena jest adekwatna do jakości, bo za ekologiczne i zachowujące komfort pupy naszego szczęścia, wydałabym na kolejną pakę :) Skoro nasz synek czuje się w nich dobrze, a jego pupa nie jest podrażniona dla tych pieluszek mówimy TAK !!




Polecamy je dla Waszych pociech ! :)



Zapraszam Was na stronę Blisko Natury
oraz do polubienia firmowego fanpage






04 lipca 2015

Balsamy do ust EOS

O kosmetykach firmy EOS w blogosferze i całych internetach słychać i piszą wszędzie. Doczytałam się swojego czasu samych pozytywów o nich, więc skusiła mnie ciekawość i ja od dłuższego czasu je używam. 


Firma EOS (Evolution Of Smooth) na polskim rynku działa dość niedawno, ale co jak co - mega szybko popularne jajeczka do ust opanowały i nasz rynek. Ale co się tu dziwić, skoro owe balsamy do ust to skład jest w 100% naturalny, a w 95% organiczny.  Zawierają naturalne składniki między innymi  masło Shea, wit.E, wit. C, wosk pszczeli, oliwę z oliwek, olejek kokosowy, jojoba. Dzięki tym składnikom mogę się przestać martwić, że moje usta będą spierzchnięte i suche. Kolorowe jajeczka posiadają bardzo przyjazny oku design. Dzięki odkręcanemu w kształcie jajeczka opakowaniu typu twist-off cała zawartość balsamu do ust pozostaje praktycznie cały czas w nienaruszonym stanie. 


Każde jajeczko jest bardzo leciutkie i jest niewielkich rozmiarów. Zmieści się niemal wszędzie, np. w kieszeni, kosmetyczce czy też w schowku w samochodzie. Każdy z moich jajeczek ma inny smak. 

EOS Balsam do ust Summer Fruit - Letnie owoce.

Słodki zapach i posmak balsamu do ust rzeczywiście przypomina letnie owoce. Mieszanka słodkich owoców z kwaśnymi cytrusami. Smak i zapach przyciągające lato w mojej wyobraźni. Wczesną wiosną, od kiedy go używam moje uta stały się mniej podatne na niekorzystne warunki atmosferyczne. Bomba witaminowa, która jest w jego składzie, bardzo dobrze działa na moje usta. 


Jest wyczuwalny zapach truskawek, aczkolwiek delikatnie jest wyczuwalny. Obecnie mamy sezon truskawkowy, więc z typowym zapachem truskawek (tych prosto z ogrodu) nie mam co zbytnio porównywać, bo zapach jajeczka przy nich jest mocno znikomy. Ale co jak co fajnie regeneruje moje usta i utrzymuje się na ustach ponad 4 godzinki. Organiczny skład bardzo dobrze działa na usta pozostawiając je na dłużej jedwabiście gładkie.

EOS Balsam do ust Blueberry Acai - Jagoda.

Jego używam sporadycznie, być może dlatego, że praktycznie cały czas mam go schowanego w schowku w samochodzie. Posmak jagódkowy jest mocno wyczuwalny. Oj kojarzy mi się on mocno z wakacjami, biwakiem i codziennym chodzeniem na jagody... kurcze, fajnie tak powspominać maturalne czasy! Mega wypasione i beztroskie wakacje. Spodobał mi się tego jajeczka posmak, tym bardziej, że mogę się nim cieszyć na dłużej, bo najrzadziej go używam.


każde z jajeczek ma bardzo porównywalny skład do siebie, jednak nie ma co się martwić, bo skład jest naturalny i organiczny. Tego typu kosmetyki są jak najbardziej przeze mnie lubiane. Moje usta zyskały na witalności i lepszym oraz subtelnym wyglądzie. Jajeczka możecie zakupić na stronie producenta za niecałe 19 zł. Myślę, że cena jest całkiem dobra, bo jest adekwatna do ich wydajności. Chociaż, że stacjonarnie jeszcze ich nie widziałam, za to na stronie producenta możecie zakupić różnosmakowe jajeczka. Będziecie zadowoleni z ich posiadania - naprawdę z czysty sumieniem polecam !! :)




Zapraszam na stronkę EOS 
oraz do polubienia ich fanpage 






Printfriendly