emailFB instagram

23 października 2013

Mousse Volumizing Foam pianka zwiększająca objętość firmy Brocato

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową ze sklepem fryzjerskim Fryzomania



O firmie:
 Fryzomania to sklep fryzjerski online z profesjonalnymi artykułami fryzjerskimi i kosmetycznymi. Powstał z myślą o wszystkich, którzy cenią sobie komfort i wygodę, jakie daje elektroniczna forma zakupów. Nadrzędnym celem naszej hurtowni fryzjerskiej jest pełna satysfakcja Klientów, a kluczem do jej osiągnięcia jest przede wszystkim ciągłe podnoszenie jakości i standardów obsługi. Dobry fryzjer lub klientki, które pragną w profesjonalny sposób zadbać o Swoje włosy kupują w naszym sklepie fryzjerskim - dołącz do nich już dziś a nasza internetowa hurtownia fryzjerska stanie się miejscem Twoich zakupów. Zobaczysz na jak wysokim poziomie stoi obsługa klientów i jakie mamy dla nich okazje i rabaty. Reasumując nasz sklep fryzjerski Fryzomania to gwarantowana satysfakcja i zadowolenie z zakupionych produktów. Serdecznie zapraszamy.
Dzięki tej współpracy blogowej do testowania otrzymałam 

 Pianka do włosów jest umieszczona w aluminiowej butelce o pojemności 250 ml. 
Aplikuje się ją dzięki atomizerowi, tuż po jego naciśnięciu. Uzyskujemy bowiem tyle pianki ile mamy zamiar zużyć. 


 SKŁAD:
Hydrolizowane Proteiny Pszeniczne Nawilżający i odżywiający środek, poprawia ogólny stan i wygląd włosów. Wyciąg z Ziaren Słonecznika (Heliogenol) Chroni włosy przed szkodliwym działaniem promieni UV Hydrolizowana Keratyna
 
Przed aplikacją zawsze wstrząsam butelkę. Pianka po aplikacji na dłoń jest puszysta. Ma kolor biały i bardzo przyjemnie pachnie.


Pianek do włosów nie używam regularnie - może za czasów kiedy studiowałam częściej używałam - ponieważ moje włosy nie wymagają aż takiej mocnej potrzeby. Jedynie, gdy mamy gdzieś wyjść to wtedy ułożę sobie moje włoski z użyciem tej pianki. Rzeczywiście zwiększa objętość włosów, nie usztywniając ich przy tym, włosów jest jakby więcej, ale wygląda to naturalnie. Po wchłonięciu się we włosy nie tworzy sztywnych włosów. Nie powoduje sklejenia włosów bądź ich obciążenia. Moje włosy są po niej bardzo przyjemne w dotyku i bardzo przyjemnie pachnące. Nadaje objętości włosom przy stylizacji suszarką. Dodatkowo efekt utrzymuje się przez cały dzień.

Moja ocena: 10/10

A co mówi producent??
"Oparte na formule Brocato's exclusive Cloud 9 Miracle Reapir Complex™, specjalnej  mieszance uzdrawiających składników odżywczych, wzmacniających protein roślinnych i filtrów UV, udowodnione, że pozostawia włosy odżywione i odnowione bez dodatkowego  obciążenia. Postaw na objętość, wigor i blask! Poprawia optymalne wnikanie protein keratynowych, nadając połysk, siłę i strukturę."


Jakie kosmetyki do pielęgnacji włosów używacie najczęściej ??


A Was serdecznie zapraszam na stronkę www.fryzomania.pl
oraz do polubienia FanPage Fryzomania 


A póki co zapraszam Was na obecne rozdania :))
(po kliknięciu w obrazek zostaniecie przeniesieni prosto na konkursiki)
 
 
 
Zapraszam i pozdrawiam :*

22 października 2013

Zapowiedź testowania produktów firmy Blachett Bracelets

W tamtym tygodniu nawiązałam współpracę blogową z firmą Blachett Bracelets


W ramach owej współpracy otrzymałam do testów jedną sylikonową bransoletkę :)) 
 

A dlaczego widzicie ich aż cztery ??
 Gdyż 3 przeznaczę na rozdanie, które pojawi się w listopadzie :))


Podobają się Wam ??

A póki co zapraszam Was na obecne rozdania :))
(po kliknięciu w obrazek zostaniecie przeniesieni prosto na konkursiki)
 
 
 
Zapraszam i pozdrawiam :*

21 października 2013

Intensywe serum rewitalizujące Bioliq Dermo firmy Aflofarm

Jakiś czas temu zrobiłam sobie porządniejsze zakupy w aptece. Również zakupiłam
 
 

Szklane opakowanie jest wygodne, higieniczne i do tego eleganckie o pojemności 30 ml. 
Aplikacja serum odbywa się za pomocą pipety. 


SKŁAD:

Aqua, Glycerin, Butylene Glycol, Carborner, Polysorbate 20, Palmitoyl Oligopeptide, Palmitoyl Tetrapeptide-7, Sodium Lactate, Glycerin, Coco-Glucoside, Caprylyl Glycol, Alcohol, Glaucine, Propylene Glycol, Glycerin, Hydrolyzed Caesalpinia Spinosa Gum, Propandeiol, Scutellaria Baicalensis Extract, Glycerin, Hypoxis Rooperi Rhizome Extract, Caesalpinia Spinosa Gum, Polysorbate 80, Propylene Glycol, Caviar Extract, Acrylates, C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA, Benzyl Alcohol, metylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Lactic Acid, Parfum.
 
Jego konsystencja jest w kolorze  pomarańczowym. To przezroczyste serum to taki bardzo uwodniony żel, który po aplikacji na cerę bardzo szybko się wchłania.


Po aplikacji serum bardzo szybko się wchłania. Nie podrażnia mojej cery praz nie uczula. Jak wiadomo w skład wchodzi odżywczy ekstrakt z kawioru, który jest bogatym źródłem protein, lipidów, witamin oraz minerałów. Moja cera polepszyła się witalnie po aplikacji Bioliq. Używałam go jedynie w ciągu dnia, kiedy moja cera jest narażona na przeróżne efekty, np. chłodny jesienny wiatr. O wydajności tego serum możemy zapomnieć, bo w buteleczce serum jest napowietrzone - przez co jego pojemność jest mocno oszukana- krótko mówiąc - serum zawiera mnóstwo bąbelków powietrza. Zmiany hormonalne zostały nienaruszone pod względem ujednolicenia z kolorytem cery. 
Ogólnie mówiąc nie jestem z niego zbytnio zadowolona :(

Moja ocena: 4/10

A co mówi producent ??
"Preparat zawiera ekstrakt z kawioru, dzięki czemu serum intensywnie stymuluje rewitalizację skóry: aktywnie regeneruje, nawilża i odżywia, co znacząco poprawia jej wygląd i kondycję. Hamuje starzenie komórek skóry na drodze enzymatycznej, oddziałuje na metabolizm preadipocytów i adipocytów, co widocznie wpływa na kontur twarzy. Dodatkowo wyrównuje koloryt skóry, rozjaśniając przebarwienia i niewielkie plamki. Aplikować za pomocą pipetki na opuszek palca lub bezpośrednio na oczyszczoną skórę twarzy. Delikatnie wmasować. Stosować rano i lub wieczorem, również jako bazę pod makijaż, samodzielnie lub z innymi produktami do pielęgnacji."


Miałyście do czynienia już z BIOLIQ ??
Jak Wasze opinie na jego temat ??


Zapraszam Was Kochane na moje dwa rozdania 
(po kliknięciu w obrazek zostaniecie przeniesieni prosto na konkursiki)
 
 
 
Zapraszam i pozdrawiam :*


20 października 2013

Sopelek - krem ochronny dla dzieci i niemowląt na zimę firmy FlosLek

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą Floslek
 
W paczuszce znajdował się między innymi 

 Odkąd przyszły przymrozki wolę nie ryzykować i od razu zmieniłam kremy do twarzy na zimowe. I również dla Maciusia zmieniłam kremik, bo wiadomo takie maluchy mają cerę bardzo wrażliwą. 

Kremik jest umieszczony w tubce o pojemności 50 ml.
Tubka jest kolorowa i umieszczona jest standardowa dla takich kremów aplikacja typu "klik".


Kremik ma bardzo przyjemny zapach. Konsystencja jest dość tłusta, ale w miarę szybko się wchłania. A na dodatek jest bardzo ekonomicznym kremikiem, bo staczy zaledwie troszkę, aby rozsmarować go na twarzy i dłoniach. 

SKŁAD:
Aqua, Polyglyceryl-4 Isostearate, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Hexyl Laurate, Isopropyl Myristate, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Petrolatum, Glycerin, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Stearyl Heptanoate, Microcristallina Cera, Phenoxyethanol, Glyceryl Polymethacrylate, Aleuritic Acid, Faex, Glycoproteins, Propylene Glycol, Paraffinum Liquidum, Tocopheryl Acetate, Sodium Chloride, Hydrogenated Castor Oil, Panthenol, Parfum, Ethylhexylglycerin.
Również w skład kremu wchodzą między innymi:
- wosk łabędzi, olej migdałowy, prowitamina B5 - nadają skórze gładkość, miękkość i elastyczność,
- witamina E i filtr UVB - chronią przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. 
Ze względu na to, że ma w swoim składzie wodę nie polecam go na bardzo mroźne dni. Jest dobry na obecną porę roku. Taką późną jesień, w której można zauważyć jedynie poranne przymrozki. My z synkiem i tak wychodzimy na spacer dopiero po południu, gdy jeszcze tego mrozu nie idzie zaobserwować, a tym bardziej poczuć na skórze. Na typowo zimową i mroźną porę polecam kremy bardzo tłuste, które nie zawierają w swoim składzie wody, gdyż krem na buzi zamarza zamiast chronić. A na pewno do tego stopnia nie doprowadzę swojej, jak i synka cery. Wracając do SOPELKA, to krem nie podrażnia, ani nie uczula naszych cer. Pod podkład raczej się nie nadaje, ale to w końcu krem kierowany do dzieci, a im podkład nie potrzebny. Krem nie zapycha, łagodzi uczucie napięcia na twarzy oraz bardzo dobrze nawilża. Ogólnie nie mam co narzekać na niego. bo bardzo dobrze się sprawdza w obecnej chwili :) Więcej o ochronie cery niemowląt przed chłodem możecie przeczytać >> TU <<
PS. Teraz byliśmy z rodzinką na wsi u moich rodziców. Pogoda właśnie różna - wiało, ale świeciło też słoneczko. I te dni w pełni wykorzystaliśmy na zabawę na świeżym powietrzu. A ulubiona zabawa naszego synka to zabawa z kotkami u babci :))
 
Moja ocena: 9/10
A co mówi producent ??
" Znakomicie chroni przed zimnem, mrozem wiatrem, wilgocią i szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Doskonale wchłania się, pozostawia niewidoczny film na skórze. Właściwości ochronne kremu zostały potwierdzone testami w ostrym klimacie górskim. Posiada pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka. Skóra zabezpieczona filmem ochronnym przed niekorzystnym wpływem warunków atmosferycznych. Ochrona delikatnej skóry dzieci i niemowląt powyżej 6 miesiąca życia."

Zapraszam Was Kochane na moje dwa rozdania 
(po kliknięciu w obrazek zostaniecie przeniesieni prosto na konkursiki)
 
 
 
Zapraszam i pozdrawiam :*

Printfriendly