New Brand Woman Gold EDP firmy Wit

                     Od dłuższego czasu mam przyjemność współpracować blogowo z firmą  WIT
 

 

W tamtym tygodniu dostałam świetną niespodziankę - paczuszkę z kosmetykami.

W PAczuszce była również bardzo woda toaletowa dla kobiet

New Brand Woman Gold EDP.

 

Damska woda toaletowa już przy pierwszym psiknięciu pozostawia bardzo wyrazisty zapach.

Jest zamknięta w bardzo ozdobnej buteleczce, która tak naprawdę odbiega od standardów flakonowych reszty wód toaletowych firmy. Dla mnie to jest własnie duży plus, bo sam kształt przyciąga wzrok... szklana buteleczka jest smukła i ozdobiona motywami kwiatowymi. 

 

 Nuta głowy: neroli, cytryna amalfi i malina
Nuta serca: jaśmin, kwiat afrykańskiej pomarańczy i gardenia
Nuta podstawowa: paczuli, miód

 Atomizer jest dodatkowo zabezpieczony plastikową ozdobną nakrętką w kolorze białym.

A górna część atomizera posiada inicjały nazwy wody toaletowej 

New Brand Woman Gold EDP

 

Zapach utrzymuje się na ciele bardzo długo. Jest bardzo zmysłowy i kuszący. Lubię takie perfumy, które "rzucają się w zapach" :) Czuję się w nich wyjątkowo pewnie i wiem, że zapach jest pewniakiem, który przyciąga nie jedną osobę... :) Składniki perfum są drogocenne i wyszukane, które idealnie ze sobą współpracują, dzięki czemu zapach jest porywający zmysły, nie tylko kobiece... Czuć znakomita jakość esencji, zapach prawdziwych, żywych, świeżych kwiatów, jak również owoców - po prostu coś cudownego. Wiadomo, że nie można za dużo go używać, bo może być za bardzo tłumiącym zapachem. Tak z umiarem, to czuć naprawdę boski zapach. 

 

Moja ocena: 11/10

 

A co mówi producent ??

"Dla bardziej zdecydowanych, odważnych i nieco szalonych kobiet, które przepełnia życiowa energia
został stworzony zapach łączący w sobie świeżość owoców, zmysłowość kwiatów oraz wzmacniające i uzupełniające całość nuty drzewne. Perfumy roztaczają wokół właścicielki kuszący słodki zapach."

 

Perfum zaczęłam używac tak mniej więcej od poniedziałku, zazwyczaj gdy wychodziłam z domu do znajomej, zakupy czy też na spacerek z synkiem. A dziś poszłyśmy właśnie z koleżanką do parku, gdzie nasze dzieci bawiły się. Pokazałam koleżance perfum i go pochwaliła :) I tak sobie gadu gadu na tej ławeczce w parku i poszłam poszaleć na trawce z synkiem, a perfum zostawiłam na ławce obok torebki... Nie wiem jak to się stało, ale moja NB Woman Gold spadł na kamienną uliczkę i się stłukła :(( Normalnie tak mi się smutno zrobiło strasznie... no ale cóż - to była chwila nieuwagi. 

 

 

 Ale z pewnością zapach zostanie w mojej pamięci na długo !! 

Pozdrawiam :*

Mydło Mandarynka z imbirem ze sklepu internetowego Eko-Bańka

Jakiś czas temu nawiązałam bardzo pachnącą współpracę ze sklepem internetowym Eko-Bańka

W ramach owej współpracy otrzymałam do testów bardzo estetycznie zapakowanie

Mydło Mandarynka z Imbirem

Po rozpakowaniu mydełko wyglądało tak...

Mydło  bardzo mocno pachnie mandarynką i delikatnie jest wyczuwalny imbir. Gdybym nie wiedziałą, że jest również dodatek imbiru, to bym stwierdziła, że to jest mydło mandarynkowe. No i design mydełka jest bardzo estetyczny. Jest Przezroczyste i ma jasne ślaczki.

 W skład mydełka wchodzą m.in.:

Olejek mandarynkowy (Oleum Citri Reticulatae) działa uspokajająco, usuwa napięcie i stany nerwowe. Należy do najbezpieczniejszych olejków wykorzystywanych w aromaterapii i jako taki nadaje się dla dzieci i kobiet w ciąży. Stosuje się do likwidacji rozstępów. Jest środkiem łagodnie ściągającym i nadaje się dla cery tłustej ze skłonnością do wyprysków i trądziku. Nazwa mandarynki pochodzi od nazwy wyspy Mauritius na Oceanie Indyjskim, którą niegdyś nazywano Mandarą. Rodzimym miejscem występowania mandarynek są południowe Chiny i Indochiny. z których przywędrowały do Europy w XIX wieku.

Imbir (łac. Jingiberis Officinalis) działa rozgrzewająco i wzmacniająco, poprawia ogólne samopoczucie i dodaje pewności siebie. Olejek imbirowy stosowany jest do masażu na bóle mięśni i kości, szczególnie dokuczliwe w chłodnym i wilgotnym klimacie. Stosowany jest także do inhalacji ponieważ dobrze działa na drogi oddechowe. Olejek imbirowy jest afrodyzjakiem.

Korzystam z mydełka przez około miesiąc czasu, z tym, że przekroiłam mydełko na dwie części i postanowiłam zrobić niewielki eksperyment, który sprawdza się do dziś :))

Pierwsza część mydełka  jest już w małej ilości. bardzo ładnie się pieni i zmywa codzienny brud z dłoni i twarzy. 

Jest też niezastąpionym kosmetykiem w porannej pielęgnacji naszej rodzinki :)

Z drugiej części mydełka postanowiłam na tarce o grubych oczkach zetrzeć mydełko. 

Zrobiłam domowym sposobem płatki mydlane. :) 

Wieczorkiem, gdy biorę przysznic, to nalewam sobie wody do brodzika w kabinie przysznicowej i wsypuję płatki z mydełka mandarynka z imbirem. Takie płatki migiem się rozpuszczają, tworząc przy tym delikatną pianę. Nie farbuje wody. Dzięki temu moje stópki co wieczór mają relaksik z owym mydełkiem w formie płatków :)

 Mydło mandarynkowe z imbirem nie zawiera: 

sekwestrantów typu Tetrasodium Etidronate (1-hydroksyetylideno-bisfosfonian tetrasodu) 

polietylenoglikoli (PEG) 

silikonów 

konserwantów typu BHT (butylowany hydroksytoluen) 

parabenów 

surowców z roślin genetycznie modyfikowanych 

surowców pochodzenia zwierzęcego

Mydełko bardzo dobrze nawilża cerę i całe ciało podczas kąpieli jak i codziennej toalety. Można się przy tym świetnie zrelaksować po naszych codziennych zmaganiach. Przy czym zostawia na jakiś czas skórą pachnącą mandarynkami. Nie podrażnia mojej cery, ani nie uczula. Uwielbiam jeść cytrusy i bardzo się cieszę, że również mogę czuć je na sobie :) Polecam je każdemu, kto uwielbia takie zapachy :))

Moja ocena: 10/10 

A co mówi producent??

" Mydło glicerynowe transparentne pielęgnujące i nawilżające skórę z olejkiem eterycznym mandarynki oraz imbiru. Ma działanie kojące na Twoją skórę. Doskonale nawilża, lekko natłuszcza i ją regeneruje. Mandarynka cudownie ukoją Twoją skórę użyczając ujmującego i delikatnego cytrusowego zapachu. Ze względu na dobrotliwe działanie mydełko to polecane dla każdego typu cery."

Wszystkich zapraszam na stronkę www.eko-banka.pl oraz do polubienia FunPage.

A Wy kochane mieliście już mydełka od Eko-Bańka lub podobne - te zapachowe??

Jak się sprawdziły u Was?

Pozdrawiam :*

Zapowiedź testowania naturalnych kosmetyków firmy Pat&Rub by Kinga Rusin

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą Pat&Rub by Kinga Rusin

 W ramach tej współpracy otrzymałam dziś pięknie zapakowaną paczuszkę :)

 

A w paczuszce znalazły się takie kosmetyki jak:

Balsam do rąk Otulający Cuddling karmel, cytryna i wanilia

Relaksujące masło do ciała  trawa cytrynowa i kokos

Rewitalizująca mleczna mgiełka żurawina i cytryna

 

Jak również znalazła się kartka z życzeniami z okazji Dnia Blogera, 

który właśnie jutro obchodzimy :)

Dziękuję serdecznie firmie za mozliwość testowania :)

A Was serdecznie zapraszam na stronkę Pat&Rub

oraz do polubienia FunPage Pat&Rub

Przypominam Kochani o moim ROZDANIU WAKACYJNYM 

trwającego tylko DZIŚ do północy 

do którego Was serdecznie zapraszam  >> TU <<

 

Pozdrawiam :*

Krem ochronny dla dzieci firmy DERMA ECO Baby

  Kosmeland.pl to portal, z którym współpracuję blogowo od dość dłuższego czasu.

 

Dzięki owej współpracy jakiś czas temu dostałam paczuszkę z kosmetykami dla Maciusia i dla mnie.

 

I dziś chciałabym Wam przedstawić opinię 

 Ochronnego kremu Derma Eco Baby

 Jest bardzo łatwy w aplikowaniu. Jest umieszczony w tubce i jest zabezpieczony zakrętką.

Jest bardzo delikatny i ma kremową konsystencję w kolorze białym.

 

 SKŁAD:

 

Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Extract*, Cocos Nucifera Oil*, Butyrospermum Parkii Butter*, Canola Oil, Glycerin**, Cetearyl Glucoside, Cetearyl Alcohol, Stearyl Alcohol, Tocopherol, Sodium Stearoyl Glutamate, Xanthan Gum, Citric Acid, Sodium Benzoate

*Składniki pochodzące z upraw ekologicznych
**Powstałe przy użyciu organicznych składników 

99,5% wszystkich składników jest pochodzenia naturalnego 
23% wszystkich składników pochodzi z upraw ekologicznych
 

 

 

Krem bardzo łatwo aplikuję się na cerę Maciusia. Chroni jego cerę przed nieporządanymi efektami. Kremik nie uczula, ani nie powoduje żadnych podrażnień. Natomiast bardzo ładnie nawilża cerę, a w dotyku jest bardzo mięciutka, jak na cerę niemowlaka przystało :) Nie zawiera parabenów, co jest bardzo dla mnie istotne w ochronie cery i skóry Maciusia. Ogólnie jestem zadowolona z kremu, bo w codziennej pielęgnacji jest nam niezastąpiony :))

Moja ocena: 10/10

A co mówi producent ??

 

 

" Ochronny krem Derma powstał z myślą o pielęgnacji delikatnej skóry dzieci i niemowląt. Jego formuła nie zawiera sztucznych substancji. W składzie znajdują się naturalne, roślinne składniki, które w odpowiedni sposób odżywiają skórę i dbają o jej biologiczną równowagę. Krem łatwo się rozprowadza i wchłania dzięki lekkiej konsystencji. Nie zawiera parabenów, sztucznych substancji zapachowych i barwników. "

 

 

Puki co zapraszam wszystkich na stronę www.kosmeland.pl , gdzie m.in. znajdziecie w/w produkty.

 

 

Przypominam Kochani o moim ROZDANIU WAKACYJNYM 

do którego Was serdecznie zapraszam  >> TU <<

 

Pozdrawiam :*