emailFB instagram

12 lutego 2014

Koronkowe Serce 3D - mój nowy breloczek od CrystalCiTY

Po raz kolejny przychodzę do Was z prezentacją tym razem zawieszki od firmy CrystaCiTY, którą otrzymałam w ramach współpracy blogowej.
O firmie:
Świadczymy usługi grawerowania laserem 3D wewnątrz szkła kryształowego. Wykonujemy w tej technologii gadżety reklamowe, trofea sportowe oraz pamiątki okolicznościowe. Uwiecznimy wewnątrz szklanej statuetki, bez naruszania jej powierzchni, dowolną kompozycję 2D lub 3D. Wygrawerowanym obrazem może być zarówno zdjęcie, jak również model maszyny, budynku czy też logo firmy.





Standardowo każda statuetka, jak również zawieszka, którą otrzymałam są wysyłane w pudełku.
Wnętrze pudełka jest wyścielone błękitnym aksamitem.



Koronkowe Serce 3D uwiecznione w moim breloczku ma wymiary 28x20x7[mm].
Wizualizacja modelu Koronkowego Serca wygrawerowanego wygląda następująco:
 


Zawieszkę można  nosić na szyji, wystarczy jedynie założyć rzemyk, bądź łańcuszek. 
Mi bardziej odpowiada jako zawieszka do kluczyków od naszego autka. A w niedalekiej przyszłości jako zawieszka przy telefonie :) Bardzo podoba mi się efekt graweru. Bardzo estetycznie i precyzyjnie wykonany grawer koronkowy, jak również idealnie oszlifowane szkło. 




Zawieszkę możecie nabyć za jedynie 11zł i sprawdzi się jako prezent dla mamy, 
siostry czy też samej sobie :)

Moja ocena: 10/10

A co mówi producent ??
"Jedyna w swoim rodzaju zawieszka szklana z wygrawerowanym wewnątrz koronkowym sercem. Delikatnie nacięte krawędzie dodają jej uroku, a wygrawerowane w jej wewnątrzu serce zachywca szczegółami. Piękny upominek, który można zawiesić na szyi jako wisiorek, dołączyć do bransoletki lub zastosować jako zawieszkę do telefonu."

Wszystkich zapraszam Was na stronę CrystalCiTY
Oraz do polubienia FanPage CrystalCiTY
 
 
 
 
 
Pozdrawiam :*

11 lutego 2014

Łagodzące mleczko do ciała z lawendą i rumiankiem firmy Bentley Organic od Ekodrogeria.pl

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z Ekodrogeria.pl

 

 W paczuszce otrzymałam między innymi łagodzące mleczko do ciała z lawendą i rumiankiem w wersji podróżnej.


Mleczko jest umieszczone w poręcznej białej z kolorowym emblematem oraz  plastikowej buteleczce o pojemności 50 ml. Nieporęczna jest aplikacja, ponieważ tuż po odkręceniu jest większy otwór przez który wydobyć można odżywkę, ale gdy już jest jej niewiele to naprawdę ciężko. Wcześniej trzeba ustawić ją do góry nogami, aby można było wydobyć w odpowiedniej dla siebie ilości.


Skład:


Mleczko jest w kolorze białym. Bardzo dobrze jest odczuwalny zapach lawendy, który jest przyjemny. Jego konsystencja jest  w sam raz. Ładnie rozprowadza się na ciele.



Bardzo lubię tego typu mleczka do ciała, które migiem rozprowadzają się po ciele i dość szybko wchłaniają się. Zapach lawendy pomieszany z rumiankiem jest bardzo przyjemny. Mleczko nie pozostawia filmu na ciele. Nie podrażnia mojej naczynkowej cery oraz nie ma po aplikacji żadnych zaczerwienień. Moje ciało jest odpowiednio nawilżone oraz gładkie, jak również  świetnie pachnące. :) Polecam to mleczko każdej z was.

Moja ocena: 10/10

A co mówi producent ??
"To mleczko do ciała w 90% wyprodukowano ze składników z upraw organicznych. Oprócz lawendy o kojącym zapachu i kojącego rumianku zawiera również aloes, nawilżający i wygładzający zmęczoną skórę. Sprawdź to niezwykle klimatyczne połączenie."

A Was wszystkich serdecznie zapraszam na stronkę Ekodrogeria.pl 
                                    i oczywiście do polubienia ich firmowego FanPage :))


Zapraszam Was Kochani również na konkurs 
>> TwójEko-prezent dla Twojej Walentynki <<
 


 
 
 
Pozdrawiam :*

10 lutego 2014

Zestawienie tygodnia - paczuszkowo :))

W zeszłym tygodniu miałam nieco mniej przesyłek niż zwykle, 
ale za to treściwe :)

Po uprzednim zgłoszeniu się na ambasadorkę firmy Oillan, po niespełna tygodniu dostałam pozytywną odpowiedź, a paczuszka na drugi dzień przyszła do Maciusia :)


Nawiązałam również współpracę blogową z firmą Lefrosch
dzięki której otrzymałam trzy kosmetyki.


I kolejna paczuszka od firmy Emako.
Tym razem patelnia oraz forma na pizzę ;)



To w sumie na tyle. 
A Wam co przybyło w ostatnim czasie ?? :)

 



 
Pozdrawiam :*

07 lutego 2014

Odżywka do paznokci 9w1 od Deni Carte

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogowa z firmą Deni Carte


Dziś Wam przedstawię odżywkę, którą zapamiętam chyba do końca życia, ponieważ przed nowym rokiem postanowiłam przestać obgryzać paznokcie. Ten nawyk miałam od dzieciństwa. Ale w końcu chyba nabrałam rozumku, aby w końcu powiedzieć sobie STOP. Próbowałam nawet co jakiś czas odżywek, które zawierały w sobie substancje niby takie, które miały mnie zniechęcić. ale gdzie tam! 

Zawzięłam się i koniec !!! 
Postanowiłam sobie wybrać odżywkę do paznokci 9w1.


Moje paznokcie poddałam testowi sobie samej na przetrzymanie oraz odżywce, 
która miała mi poprawić i wygląd oraz wzmocnić moje paznokcie. Odżywka jest umieszczona w buteleczce standardowej jak lakiery do paznokci, czyli w szklanej i przezroczystej buteleczce o pojemności 10 ml. Przez około 4 tygodnie zużyłam około 1/3 odżywki. Aplikuje się ją na paznokcie za pomocą pędzelka, który jest umieszczony w wewnętrznej części zakrętki.


Sposób użycia:


Konsystencja odżywki jest typowa dla lakieru, zapach ma dość nieciekawy i jest bezbarwna.


SKŁAD:

Moje paznokcie były w opłakanym stanie, kiedy radykalnie podjęłam decyzję o ich zadbaniu. Zazwyczaj robiłam sobie tipsy, kiedy musiałam gdzieś wyjść czy chociażby na wyjście do rodzinki, czy też na imprezę. Przez to moje paznokcie stały się bardziej kruche, łamliwe i matowe. Odkąd zaczęłam używać odżywkę, to pilnowałam się i nie obgryzam (do dziś !!) paznokci. Jedynie piłuję je sobie.  Od tego czasu paznokcie są bardziej zadbane, nabrały blasku, nie są podatne na łamliwość no i w końcu mogę sobie uformować je sobie jakoś estetycznie., bo do tej pory no powiem wprost - były obgryzane do momentu, kiedy nie czułam bólu. Jestem zadowolona z odżywki, bo sprostała swojemu zadaniu, bo moje paznokcie nabrały - jak dla wcześniej obgryzanych paznokci - ładniejszego wyglądu. Wiem, że jeszcze dużo przede mną odnośnie ich pielęgnacji, jak również wytrwałości, aby nie obgryzać. Sami zobaczcie jak na chwilę obecną wyglądają :)


Ja jestem zadowolona przede wszystkim dlatego, że jestem silniejsza od nałogu :)) 
A ta odżywka mi w tym bardzo pomaga!

Moja ocena: 10/10

A co mówi producent ??
"Wysokiej jakości składniki naturalne:proteiny pszeniczne, wapń i witamina E + najnowsze receptury technologiczne zwalczają 9 najbardziej dokuczliwych problemów." 

 Zapraszam Was serdecznie na stronkę Deni Carte
oraz do polubienia firmowego fanpage ;) 

 
Pozdrawiam :*

Printfriendly