Schabowe z dodatkiem Garam Masala

W ramach współpracy blogowej z firmą ROYAL BRAND otrzymałam Garam Masala.

Na obiadek zrobiłam Schabowe z dodatkiem Garam Masala, 

ale na początku o samej przyprawie kilka zdań :)

Przyprawa firmy ROYAL BRAND pochodzi prosto z Indii.

Garam Masala jest wspaniałym dodatkiem do drobiu, mięs oraz ryb. Jest produktem naturalnym oraz nie zawiera glutaminianu sodu. Ma zastosowanie również w daniach indyjskich, co nadaje im specyficzny smak orientu. 

W skład przyprawy wchodzi: kminek, kolendra, kozieradka, gorczyca, goździki, pieprz, cynamon, anyż, czosnek oraz kminek. 

Moja ocena: 10/10

A co o przyprawie mówi producent??
" Uniwersalne do ryb, mięsa, drobiu. Szczególnie do dań indyjskich, nadaje im specyficzny smak orientu."

SKŁADNIKI:

• 10 plastrów schabu bez kości
• 4 jajka
• 300 gram bułki tartej
• sól
• przyprawa do grilla
• oregano
• przyprawa ROYAL BRAND Garam Masala
• 1 kg ziemniaków
• 2 łyżki masła
• olej

PRZYGOTOWANIE:

Schab myjemy, osuszamy i kroimy w plastry (10 sztuk), ubijamy na cienkie kotlety. Utłuczone kładziemy na duży talerz i posypujemy przyprawą do grilla oraz oregano. Kładziemy następne ubite kotlety i tak samo przyprawiamy. Wszystkie ubite dajemy na około pół godzinki do lodówki, aby przyprawa przesiąkła, a mięsko nabrało odpowiedniego aromatu. W międzyczasie obieramy ziemniaki i gotujemy. Do jednej miski wsypujemy bułkę tartą, a do drugiej dajemy jajka. do obu misek dodajemy przyprawę ROYAL BRAND Gam Masala. Jajka razem z przyprawą ubijamy i bułkę z przyprawą również dokładnie mieszamy. i taką gotową panierką otulamy przyrządzone wcześniej kotlety. Rozgrzewamy olej na patelni i smażymy kotlety. A do ugotowanych i odcedzonych wcześniej ziemniaków dodajemy masło i porządnie mieszamy. I tak gotowe danie podajemy np. z dodatkiem mizerii na obiadek. 

Smacznego!!

Akcja na Facebook'u - Bratek Plus

Wczoraj odebrałam ze skrzynki przesyłkę. 

A w niej listek tabletek z suplementem diety BRATEK PLUS

Podejrzewam, że można jeszcze je zamówić z Fanpage Bratek Plus

Zapraszam do polubienia i zamawiania ;)

Madame L'ambre, czyli systematyczność się opłaca !!

Dziś listonosz przyniósł mi paczuszkę z firmy Madame L'ambre :)

W sumie wiedziałam co to będzie, bo wcześniej dostałam informacje, ale zaskoczył mnie sam fakt, że jest to za fajne opinie kosmetyków :))

I tak od prawej są to:

1. Pędzel z włosia koziego do nakładania pudru;

2. Pędzel z włosia koziego do rozprowadzania różu;

3. Pędzel z nylonu do nakładania podkładu.

Serdecznie dziękuję firmie MADAME L'AMBRE

Troszkę o tradycji tłustego czwartku...

Dziś tłusty Czwartek, głównie świętowany w dzisiejszych czasach przez jedzenie pączków...

Według jednego z ludowych przesądów, ktoś, kto w tłusty czwartek nie zje żadnego pączka, 

nie będzie mógł w przyszłości liczyć na łut szczęścia. Najbardziej znane powiedzenie (staropolskie): "Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła".

 

A więc kochani - SMACZNEGO !!!