emailFB instagram

07 lipca 2016

Tenex, Dermofuture Precision, Szczoteczka soniczna

Dziś postanowiłam, że zamieszczę post o szczoteczce sonicznej. Robię to z tej przyczyny, że na Instagramie aż huczy od nowinki pojawienia się szczoteczek sonicznych w Biedronce. Byłam, widziałam je, ale no... owszem, są na naszą kieszeń, jednak nie są wodoodporne, co już odpada u mnie. Druga sprawa to to, że cenię sobie soniczne przybory do higieny i pielęgnacji ciała, więc od dawna już myślałam o nabyciu takiego sprzętu. Ogólnie można dużo dobroci przeczytać w internetach o niej i jej walorach. Ostatnio pokazywałam Wam czym obecnie oczyszczam cerę, a dziś notka o szczoteczce sonicznej, która bardzo umila mi to oczyszczanie. 

REWOLUCYJNY SYSTEM OCZYSZCZANIA TWARZY DLA KAŻDEGO RODZAJU SKÓRY. Szczoteczka soniczna Dermofuture Technology usuwa dogłębnie pozostałości brudu, tłuszczu i makijażu: usuwa martwy naskórek ujędrnia skórę za pomocą pulsacji; idealnie oczyszcza skórę łagodne i higieniczne; silikonowe wypustki są dopasowane do potrzeb każdego rodzaju skóry; grubiej rozstawione wypustki są przeznaczone do dogłębnego oczyszczania kącików; nie wymaga wymiany szczoteczki; w 100% wodoodporna.
Zacznę od tego, że całe urządzenie jest pokryte silikonem w kolorze pastelowego różu. Ma delikatne matowe wykończenie w części trzymania szczoteczki. Chropowate oraz delikatne wypustki służą do oczyszczania cery, lecz te bardziej grubsze z przodu szczoteczki służą do jej głębszego oczyszczania. 



Szczoteczka jest urządzeniem wodoodpornym, co ma u mnie wielkie znaczenie. Nie raz zostawiłam na chwilę ją w zlewie tuż po oczyszczeniu twarzy i jej umyciu. Po chwili do łazienki wkraczał nasz Maciuś, zrobił co trzeba i umył ręce, nie wyciągając szczoteczki. Tak więc moja nieuwaga, co do schowania jej przed właśnie takimi zdarzeniami jest jednym słowem genialna. :P I z tego względu jej wodoodporność jest tu u mnie bardzo znacząca. Cerę oczyszczamy z różną prędkością mikroruchów. Wybieramy sobie odpowiednią dzięki regulacji umieszczonej na dole urządzenia. 



Ładujemy ją kabelkiem z zakończeniem USB, przez co można podłączyć ją do wtyczki od ładowarki naszego smartfonu, bądź pod port USB w laptopie. 



Powiem Wam, że taka szczoteczka to przyjemne z pożytecznym. Cera dostaje odpowiednią dawkę masażu dzięki mikroruchom szczoteczki. Taki masaż zapobiega powstawaniu zmarszczek, przy czym moja cera zostaje dodatkowo oczyszczona. 



Obecnie oczyszczam cerę Gentle Cleanser, a wraz z tą szczoteczką staniowią bardzo udany duet jak dla mnie! Na stronie producenta do nabycia za niecałe 190 zł, jednak można ją nabyć czasem w promocji za około 160 zł. Polecam z czystym sumieniem! :)


Szczoteczkę soniczną testowałam dzięki Michałowi
 prowadzącego Twoje Źródło Urody.


Aneczka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Printfriendly