emailFB instagram

26 maja 2016

Janda, Siła nici kosmetycznych

Dziś Dzień Matki. Każda matka powinna być doceniana przez swoje dzieci. Pomimo jej starań i trosk o nasze lepsze jutro z dnia na dzień jest coraz starsza i dojrzalsza o nowe doświadczenia, które stawia jej życie. W ten dzień celebruję jej święto i kilka tygodni temu postanowiłam podarować swojej mamie serię kosmetyków o sile nici kosmetycznych. Dziś przyszedł czas na recenzję tejże serii. 


Cała serię dermokosmetyków siły nici kosmetycznych charakteryzują w eleganckim stylu czarne słoiczki, w których umieszczone są kremy. Każdy z kremów dodatkowo po odkręceniu białej plastikowej zakrętki, posiada plastikowe zabezpieczenie przed niepożądanym wydobyciu się zawartości słoiczka na zewnątrz. Całokształt opakowania stanowi przyjemny dla oka design pudełka, jak i słoiczków. 

Krem na dzień dobry 50+



Krem o pojemności 50 ml przystosowany jest w dzień, tuż po ówczesnym oczyszczeniu twarzy. Ma treściwą i nieco zbitą konsystencję o śnieżnobiałym kolorze. Pomimo to dobrze aplikuje się na cerę i dobrze wchłania. Świetnie nadaje się jako baza pod make-up. 




Krem o pojemności 50 ml przystosowany jest na noc, tuż po dokładnym demakijażu twarzy. ma bardziej lekką konsystencję niż krem na dzień. Posiada śnieżnobiały kolor i przyjemny zapach. Odpręża cerę po całym dniu zmagań.




Krem pod oczy znajduje się w szklanym słoiczku o pojemności 15 ml. Fakt, jest to niewielki słoiczek kremu, ale ma w sobie moc.Posiada lekką i śnieżnobiałą konsystencję. Bardzo szybko wchłania się w cerę.  Posiada właściwości odpowiadające redukcję zmarszczek mimicznych i kurzych łapek w okolicach oczu. 


Każda kobieta zasługuje na to, co najlepsze. A dzięki dermokosmetykom z serii siły nici kosmetycznej mogę swojej mamie zapewnić lepszy komfort w codziennej pielęgnacji. Cała seria od pewnego czasu stosowania, dała zauważyć widoczną w małym stopniu poprawę wizerunku twarzy. Cera jest wypoczęta i odpowiednio napięta. Mama przekonała się do tej serii kosmetycznej i będzie do niej wracała. Stacjonarnie można nabyć ową serię w drogeriach Rossmann. Moja mama poleca je każdej kobiecie, która już weszła w swoją "drugą młodość" ;)






24 maja 2016

Lidl, leniwe poranki moich skarbów

Takich wspólnych beztroskich chwil mamy niewiele. Dlatego weekendowe poranki lubimy poleniuchować z naszymi szkrabami w łóżku pod mięciutką pościelą. To czysta przyjemność, kiedy budzimy się wypoczęci i z myślą, że nic nie musimy załatwiać od rana. Wstaję pierwsza zazwyczaj i robię kawę. Bartuś już jest w wieku, kiedy przesypia prawie całą noc. Przenoszę go do nas i za jakąś chwilę budzi się Maciuś. Ostatnio nabyłam dla moich chłopaków bawełniane piżamki. Widać, że wygodne są... sami zobaczcie! 


Pod względem wyboru kupna ubrań oraz bielizny dla moich najbliższych stawiam przede wszystkim na bezpieczeństwo i wygodę. Takie właśnie w ostatnim czasie można nabyć w Lidlu. Kolekcja piżamek dziecięcych i niemowlęcych firmy Lupilu są odpowiednie dla naszych dzieci. 



Wykonane  z bawełny i precyzyjnie uszyte. Podczas prania nie kurczą się. Są bezpiecznie dla skóry naszych alergików, a ich modne wzory są na czasie! 




Piżamka męża również podobnie wykonana w większości z bawełny. Dobrze pierze się i jest precyzyjnie uszyta. Tu jednak mieliśmy możliwość dopasowania sobie wśród różnych wzorach odpowiedniego stylu dla siebie. Mój mąż wybrał sobie o taką :)


Fajnie dopasował się T-shirt z szortami. Piżamka z serii Mix Match firmy Livergy jest wygodna oraz nie podrażnia skóry. Podczas prania nie farbuje. 



Chłopaki są zadowoleni i wysypiają się - to dla mnie najważniejsze, aby ich sen był spokojny (no i wygodny). Mam na oku ich poczucie komfortu za dnia jak i w nocy. A zestawy tych piżamek pomogły mi to zachować na dłuższy czas... ;)






11 maja 2016

Lidl, Meradiso, Dwustronna pościel z bawełnianej satyny

Uwielbiam takie chwile, kiedy mogę jeszcze trochę poleniuchować. Maciuś w przedszkolu, Bartuś spokojnie bawi się w łóżeczku, a ja mam tylko czas dla siebie. Szczerze, to bardzo rzadko mam takie chwile, ale lubię taki wygospodarowany czas. I własnie wtedy najlepsze jest nic nierobienie na wygodnej podusi, w piżamce i jeszcze pod kołderką. Wygodna i pachnąca pościel to u nas podstawa. Zwracam również uwagę, aby była bezpieczna dla naszych kochanych alergików. Koniecznie musi być wykonana z bawełny. Od prawie tygodnia możemy właśnie na takiej leniuchować, odpoczywać i spędzać czas ze sobą. Sposobów jest wiele, ale najważniejsze, aby było przytulnie i wygodnie. Dziś kilka słów o naszej kolorowej satynowej dwustronnej pościeli. 


Długo zastanawiałam się, którą wybrać do naszego wnętrza salonu. Początkowo wybrałam tą, która po jednej stronie ma odcienie brązu. Tak, aby wkomponowała się w kolor naszych mebli i kanapy. Jednak u mnie jest tak, że czasami wybieram coś impulsowo i niekoniecznie musi pasować do wszystkiego wokół. W naszym posiadaniu jest dwustronna pościel w kolorowe kwiaty, zaś z drugiej strony w fioletowo-czerwone kwiaty. Jest typowo wiosenna, kolorowa. Nadała tych innych kolorów do salonu i w sumie fajnie wkomponowała się w całość. 

ROZMIAR:
dwie poduszki 70 x 80 [cm]
kołdra 160 x 200 [cm]


Wykonana jedynie z bawełny. Posiada naturalny połysk oraz jest bezpieczna dla skóry. Nie podrażnia oraz nie uczula. 



Już nie raz tu pisałam i będę zawsze, kiedy mam do czynienia z jakimkolwiek uszytym materiałem. Nieważne jaki to materiał, ale dla mnie jest bardzo istotna jakość wykonania oraz wykończenia. Tak również jest i tu. Pościel na kołdrę oraz poduszki jest precyzyjnie uszyta, a zamek błyskawiczny jest odpowiednio wszyty. 



Po pierwszym praniu, tuż przed użyciem nie straciła na kolorze. Z łatwością również prasuje się ją. 


W ofercie sklepu jest dostępna od 2 maja br. Komplet o rozmiarze jakim mamy możecie nabyć za 59 zł. Cena w sam raz, jeśli stawiacie przede wszystkim na jakość i zdrowie najbliższych, no i oczywiście wygodę :) Przypadła nam do gustu i polecamy!








09 maja 2016

Farmona, Herbal Care, Szampon łopianowy do włosów tłustych u nasady i suchych na końcach

Jest coraz cieplej, słoneczniej, a wyższa temperatura i duszne powietrze sprawiają, że nasze ciało wytwarza więcej sebum. O higienie bez dwóch zdań trzeba pamiętać. Moje włosy również przetłuszczają się nieco szybciej i muszę koniecznie o nie odpowiednio zadbać. Co jakiś czas na przemian z innymi szamponami korzystam z  szamponu łopianowego do włosów tłustych u nasady i suchych na końcach. Dziś kilka słów o nim. 


Nasz szampon z łopianem opracowaliśmy dla wszystkich, którzy mają włosy tłuste u nasady i suche na końcach. Skomponowaliśmy go z cenionych od wieków naturalnych składników roślinnych, które zapobiegają nadmiernemu przetłuszczaniu włosów, jednocześnie pielęgnując ich końce. Włosy z dnia na dzień odzyskują równowagę, stają się świeże i pełne życia. W opracowanie receptury, opartej na bogatej tradycji zielarskiej, włożyliśmy całe nasze doświadczenie, dlatego jesteśmy spokojni o efekty. Spektakularne efekty: świeże, lekkie i miękkie włosy. Dokładnie oczyszczona skóra głowy oraz zregenerowane końcówki.
Szampon umieszczony jest w plastikowej i przezroczystej butelce o brązowej barwie o pojemności 330 ml. Wystarczy odkręcić go i przechylić do dołu a szampon wydobywa się na zewnątrz. 


Konsystencja szamponu jest gęsta i przezroczysta. Przyjemnie pachnie. Pod wpływem wody dość mocno pieni się na włosach. Dobrze myje i szybko spłukuje się z włosów. 



Składniki aktywne:

Ekstrakt z łopianu odżywia osłabioną strukturę włosa, jednocześnie wykazując działanie antybakteryjne.
Białka pszeniczne regenerują i wzmacniają włosy, przywracając im lekkość i zdrowy wygląd.
Bioaktywny cynk PCA zapobiega nadmiernemu przetłuszczaniu się włosów.
Inutec nawilża włosy i ułatwia rozczesywanie.



Składniki INCI:
Aqua (Water), Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Propylene Glycol, Arctium Lappa (Burdock) Root Extract, Inulin, Lauryldimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Lauryldimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Starch, Zinc PCA, Polyquaternium-10, Silicone Quaternium-22, Polyglyceryl-3 Caprate, Dipropylene Glycol, Sodium Chloride, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Lactic Acid, Parfum (Fragrance), Disodium EDTA.


Po umyciu włosy pozostają na dłuższy czas pachnące i świeże w dotyku. Fajnie układają się. Są rzeczywiście pełne blasku i zregenerowane. Nie nabawiłam się łupieżu od niego. Dodatkowo po umyciu używam jeszcze odżywki do włosów, to już w sumie z przyzwyczajenia. Jest wydajny, mam go jeszcze ponad pół butelki, a używam go na przemian z innymi szamponami od około dwóch miesięcy. Zastrzeżeń nie mam do niego żadnych. Moje włosy polubiły się z nim. Stacjonarnie możecie go nabyć za lekko ponad 8 zł. Nie jest drogi i jest dobry! Polecam ;)








Printfriendly