emailFB instagram

22 września 2014

Organiczny żel do mycia ciała o zapachu lawendy firmy Dr. Organic

Już jakiś czas używam produktów organicznych firmy Dr. Ogranic 








Już na samym początku zaciekawiłam się tymi kosmetykami zanim je wypróbowałam. Dużo o nich czytałam, że są tworzone z naturalnych, ekologicznych jak również organicznych składników. A co najlepsze, że nie znajdziemy szkodliwych substancji takich jak parabeny czy sztuczne barwniki, olejów mineralnych, konserwantów i składników modyfikowanych genetycznie. Te słowa również potwierdziły wiarygodność do co tego żelu. Jest umieszczony w plastikowej przezroczystej butelce o pojemności 250 ml. Podobają mi się takie przezroczyste butle, bo kontrolujemy sobie ile zużyliśmy danego produktu. Ma zamknięcie typu klik.


SKŁAD:

Aloe barbadensis leaf juice extract, Aqua, Coco-glucoside, Sodium coco-sulfate, Citric acid, Cocoyl proline, Glyceryl oleate, Lavandula angustifolia (Lavender) oil, Sodium chloride, Sodium benzoate, Potassium sorbate, Linalool

Składniki bioaktywne, naturalne i organiczne:

- lawenda
- sok z aloesu
- wyciąg z kokosa
- gliceryna
Informacje o linii pielęgnacji Lawenda Dr Organic:  
Linia pielęgnacji skóry Lawenda Dr Organic to ekskluzywna i kompletna gama produktów przeznaczonych do utrzymania zdrowej skóry i włosów, pozostawiająca je odświeżone, zregenerowane i odżywione. Bioaktywny organiczny olejek lawendowy ma działanie relaksujące, niweluje stres, oraz ożywia i dodaje harmonii zarówno skórze, jak i emocjom. Lawenda pobudza naturalny proces odnowy komórkowej, poprawia zdrowie i jędrność skóry, pozostawiając ją delikatną, jedwabiście gładką i w idealnej harmonii. 
Gęsta i przezroczysta konsystencja o słomkowej barwie. Przyjemny, delikatny zapach lawendy. 

Żel tworzy gęstą pianę, która jest pachnąca lawendą. Piana delikatnie oczyszcza moje ciało nie podrażniając ani nie uczulając go. Jego zapach relaksuje, odpręża, jak również wprowadza w dobry nastrój.  Jeśli chodzi o wydajność, to dzięki jego odpowiedniej gęstości jest naprawdę super.  Niewielka ilość zaaplikowanego na gąbkę żelu wystarczy, aby zrobiła się porządna piana i umyła moje ciało. Bardzo ładnie się spłukuje, pozostawiając delikatnie nawilżoną i ładnie pachnącą lawendą ciało. Utrzymuje się na skórze dość długo po wyjściu z kąpieli. Ogólnie jestem z niego zadowolona. Na stronie producenta możecie go nabyć za 24,95 zł.  Polecam go! 
Moja ocena: 10/10
A co mówi producent ??
"Ten cudownie relaksujący płyn, to zasługa wspaniałej mieszanki organicznego olejku lawendowego i aloesu, które mają za zadanie łagodzić i wyciszać umysł, oraz ciało. Płyn delikatnie oczyszcza skórę, nie powodując jej wysuszania, ani podrażnień. Przyjemny zapach lawendy ożywia, energetyzuje i odświeża zmęczoną skórę, pozostawiając ją głęboko nawilżoną, odżywioną, miękką i świetlistą."

Zapraszam Was do odwiedzenia strony Dr. Organic
oraz do polubienia FanPage


***

Zapraszam Was do polubienia mojego nowo powstałego FanPage 




19 września 2014

Masło do ciała zmysłowa wiśnia firmy Bielenda

Ponad miesiąc podjęłam współpracę blogową z firmą Bielenda, produkującej kosmetyki naturalne.

Do testów otrzymałam między innymi masło do ciała zmysłowa wiśnia




Masełko umieszczone jest w poręcznym i plastikowym pojemniku o pojemności 200 gram. Jest  zapakowane w różowy kartonik z opisem i składem. Ma pokrywkę, która w miarę dobrze zabezpiecza je. Dodatkowo jest ono hermetycznie zabezpieczone złotkiem, dzięki któremu wiem, ze nie było wcześniej używane przez nikogo. Aplikacja  polega na bezpośrednim wzięciu masełka na dłoń i delikatnym rozprowadzeniu go na ciało i jak chcemy to również dłonie i twarz. 



SKŁAD:



Masło wydaje się być dosyć ciężkie, jednak na moim ciele  bardzo gładko się rozprowadza. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. Jego konsystencja jest typowo kremowa w kolorze pastelowego różu. Zapach bardzo przypomina mi prosto urwaną z drzewka słodką wisienkę - jest bardzo słodki i bardzo przyjemny


Pomimo, że posiada w swoim składzie parafinę, to i tak nie mam zastrzeżeń względem tego. Moja skóra to masełko zaakceptowała. Nie mam żadnego uczulenia oraz zaczerwienienia. Zazwyczaj owe masełko używam jakiś czas po kąpieli z peelingiem cukrowym  z tej samej serii - zmysłowa wiśnia. Nawilżenie tym masełkiem na mojej skórze trwa około trzech godzin po jego aplikacji. Myślę, że to jest dobry efekt. Tak samo jest z jego wydajnością. Skóra jest fajnie nawilżona, w dotyku jest gładka, aksamitna i bardzo ładnie pachnie. Na dzień dzisiejszy mam  go jeszcze ponad 3/4 opakowania. Stacjonarnie możecie go nabyć np. w Tesco za koło 14 zł. W moim przypadku cena odpowiada jakości oraz wydajności masełka . Polecam!!


Moja ocena: 10/10

A co mówi producent ??

"Masło zostało wzbogacone o OLEJ Z CZARNEJ PORZECZKI o silnych właściwościach regenerujących, przeciwstarzeniowych i ochronnych na skórę. Dodatkowa zawartość EKSTRAKTU Z WIŚNI oraz BETAINY wyraźnie poprawia wygląd skóry, nawilża ją i rewitalizuje. Masło kompleksowo pielęgnuje ciało, aktywnie regeneruje naskórek, uelastycznia go, przywraca mu wyjątkową miękkość i gładkość. Intensywny zapach zmysłowej wiśni poprawia samopoczucie i nastraja pozytywnie. Podaruj swojej skórze owocową pielęgnację i uczyń swoje ciało pięknym, pachnący, zmysłowym i bardzo apetycznym. "

Serdecznie Was zapraszam na stronkę Bielenda
oraz do polubienia firmowego FanPage :)



Zapraszam na rozdanie na moim blogu - trwające do jutra do 00:00
>> rozdanie <<





16 września 2014

Peeling cukrowy do ciała zmysłowa wiśnia firmy Bielenda

Ponad miesiąc podjęłam współpracę blogową z firmą Bielenda, produkującej kosmetyki naturalne.


Do testów otrzymałam między innymi peeling cukrowy do ciała zmysłowa wiśnia.



Peeling umieszczony jest w poręcznym i plastikowym pojemniku o pojemności 200 gram. Jest  zapakowany w kartonik z opisem i składem. Ma pokrywkę, która w miarę dobrze zabezpiecza je. Dodatkowo peeling jest hermetycznie zabezpieczony złotkiem, dzięki któremu wiem, ze peeling nie był wcześniej używany przez nikogo. Aplikacja  polega na bezpośrednim wzięciu cukrowego peelingu na dłoń i delikatnym myciu oraz złuszczeniu martwego naskórka. 


Konsystencja jest mocno zbita. Ma kolor typowo dojrzałej w słońcu soczystej wiśni. Zapach również jest niczym prosto urwana z drzewka słodka wisienka - jest bardzo słodki i bardzo przyjemny :) Jak przystało na cukrowy peeling ma bardzo duże drobinki, jednak szybko rozpuszczają się pod wpływem gorącej wody oraz ocieraniu się o ciało.



SKŁAD:


Kąpiel czy prysznic z jego użyciem jest naprawdę boskim uczuciem. Naprawdę świetnie pachnie wisienką, tym bardziej, że pod wpływem gorącej wody opary unoszą się wraz z zapachem. Co do mycia nie mam żadnych zastrzeżeń i nie mam po nim żadnego uczulenia ani żadnego zaczerwienienia. No ale... szybko się kończy. Jest mało wydajny. Dopiero używałam go zaledwie 2 razy (taki zabieg peelingu na całe ciało robię sobie co najmniej raz w tygodniu) i już poszło pół pojemniczka. Kurde szkoda, bo jest naprawdę fajny. Po kąpieli moja skóra jest oczyszczona, mięciutka i bardzo ładnie pachnąca. Co prawda nie muszę  tak naprawdę balsamować się przez jakiś czas, no ale mam masełko o tym samym zapachu, więc tak po upływie około dwóch godzin aplikuję go sobie na ciało. Pomimo tej jego kiepskiej wydajności i tak jestem nim zauroczona, bo nadrabia przede wszystkim zapach i właściwości odżywcze. Stacjonarnie możecie go nabyć np. w Tesco za koło 16 zł. Myślę, że cena jest w sam raz jak na tego typu zdzieraczek. Polecam!!

Moja ocena: 8/10

A co mówi producent??
Peeling został wzbogacony o OLEJ Z CZARNEJ PORZECZKI o silnych właściwościach regenerujących, przeciwstarzeniowych i ochronnych na skórę. Peeling skutecznie wygładza, zmiękcza i odnawia naskórek, poprawia mikrokrążenie, ujędrnia i uelastycznia skórę. Intensywny zapach zmysłowej wiśni poprawia samopoczucie i nastraja pozytywnie. Podaruj swojej skórze owocową pielęgnację i uczyń swoje ciało pięknym, pachnący, zmysłowym i bardzo apetycznym."


Serdecznie Was zapraszam na stronkę Bielenda
oraz do polubienia firmowego FanPage :)



Zapraszam na rozdanie na moim blogu 
>> rozdanie <<




10 września 2014

Tusz do rzęs DOLCE&GABBANA mascara volumized lashes black od Lovenue

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą Lovenue.




Dziś Wam chcę zaprezentować tusz do rzęs DOLCE&GABBANA mascara volumized lashes black, który od jakiegoś czasu gości u mnie w kosmetyczce.




Złoty pojemnik, czarny kartonik ze złotymi napisami - tak się prezentował na samym początku, tuz zanim go odpakowałam. Na dzień dzisiejszy kartoniku juz nie posiadam. Opakowanie tuszu jest bez pogrubień czy zwężeń. Nazwa marki pojawia się na rączce. W górnej części znajduje się szczoteczka, dzięki której aplikujemy tusz.


Szczoteczka jest na pierwszy rzut oka całkiem normalna. Jest silikonowa, a jej układ włosków powoduje, że podczas aplikowania czarnego tuszu nie skleja rzęs. Tusz jest naprawdę bardzo dobry, nie osypuje się i nie rozmazuje. Nie jestem uczulona na niego. Tusz ładnie i delikatnie podkreślił mi rzęsy i lekko optymalnie je wydłużył. Jak na codzienną aplikację na rzęsy sam efekt spodobał mi się. Według mnie daje lepszy efekt wizualny niż mascara Wonder'Full z olejkiem arganowym. A skąd to porównanie ?? Ano stąd, że mascara Dolce&Gabbana nie skleił mi rzęs. Od kilku dni robi na mnie naprawdę dobre wrażenie. Może nie widać tego efektu "wow", ale ja stawiam w codziennym makijażu przede wszystkim na naturalność. Tu go również osiągnęłam i na dodatek odnalazłam tusz, który nie skleił mi rzęs :) Jestem zadowolona! No sami zobaczcie ...





Na stronie Lovenue możecie ja nabyć w dwóch wariantach kolorów: brązowy i czarny. Kosztuje 85 zł. Cena jest adekwatna do jakości - bynajmniej dla mnie ;)  Z czystym sumieniem - Polecam!

Moja ocena: 11/10

A co mówi producent ??
"Długie, czarne rzęsy są ukoronowaniem kobiecych oczu - mogą być zarówno drapieżne, jak i intrygujące. By osiągnąć zamierzony efekt, rzęsom potrzebna jest Dolce&Gabbana Mascara Volumized Lashes w kolorze czarnym. Czerń to barwa tajemnicy, która w doskonały sposób podkreśli każdy kolor oczu. Mascara wydłuża rzęsy, a zaawansowana technologicznie szczoteczka zapobiega ich sklejaniu. Dzięki specjalnej formule efekt utrzymuje się przez długi czas. Mascara Volumized Lashes sprawia, że rzęsy są pełniejsze, a ich kolor niezwykle intensywny. Dolce&Gabbana jako marka z klasą dba o wysoką jakość wszystkich swoich produktów."

Zapraszam Was na stronkę Lovenue
oraz do polubienia ich FanPage



Zapraszam na rozdanie na moim blogu 
>> rozdanie <<



Printfriendly