emailFB instagram

04 stycznia 2013

Oillan Forte emulsja ochronna do mycia ciała

 Produkt ma delikatną, kremową konsystencję, gładko rozprowadza się po skórze, dobrze ją oczyszczając. Po kąpieli skóra jest gładka i miła w dotyku. Emulsja wraz z lotionem (z tej samej serii) doskonale sprawdziła się w walce z AZS (dzięki czemu nie było konieczności stosowania maści sterydowych). Produkt jest bardzo wydajny, przy codziennym stosowaniu butelka o pojemności 500 ml wystarcza na ponad dwa miesiące. Produkt stosowałam u szkraba, który ukończył rok (o wiele wcześniej niż zaleca producent), z bardzo dobrym efektem. Emulsja ta jest świetnym zamiennikiem dla drogich emolientów.

Opis produktu:
Zgodnie z opisem producenta emulsja łagodnie oczyszcza i pielęgnuje suchą oraz podrażnioną skórę, nie naruszając jej naturalnej bariery ochronnej. Olej z ogórecznika lekarskiego i olej jojoba (1%) dostarczają skórze niezbędnych kwasów tłuszczowych, eliminując uczucie napięcia oraz przesuszenie, swędzenie i łuszczenie się skóry. D-pantenol i ekstrakt z lukrecji łagodzą podrażnienia i zaczerwienienia. Parafina ciekła (5%) tworzy delikatną warstwę ochronną na powierzchni skóry, chroniąc ją przed utratą wody. Preparat polecany we wspomaganiu terapii schorzeń dermatologicznych m.in. atopowego zapalenia skóry, trądziku, łuszczycy czy rybiej łuski. Doskonały w przypadku nietolerancji mydła. Produkt posiada pozytywną opinię Centrum Zdrowia Dziecka. Nie zawiera mydła, SLES/SLS, parabenów, barwników, sylikonów, kompozycji zapachowej, pH neutralne. Polecane dla dzieci powyżej 3 roku życia.



Sudocrem - antidotum na odparzenia

Sudocrem na wszelakie zastosowanie. Na wszelkiego rodzaju rany, odparzenia, alergie - to podstawa, ja miałam okazję dowiedzieć się o różnych innych sytuacjach, gdy ten biały, bezzapachowy oraz ciężki do rozsmarowania krem pomógł. Według niektórych jest doskonałym produktem wysuszającym wszelkie wykwity skórne.
Ja osobiście go nie używam, a mam go w domu ze względu na mojego synka. Próbkę tego kremu dostałam w niebieskim pudełku, które dostałam kilka godzin po porodzie w szpitalu. Później kupiłam go, abym miała w razie czego. Ale do dziś powiedzmy stoi prawie nie używany. Używam go, gdy synkowi powstanie delikatne odparzenie w okolicy pieluszkowej, ale na szczęście nie muszę go prawie używać :)

Co o nim mówi producent ??

"Sudocrem jest antyseptycznym kremem dla dzieci i dorosłych z problemami skórnymi. Preparat jest szczególnie zalecany do pielęgnacji skóry niemowląt jako krem chroniący przed pieluszkowym zapaleniem skóry. Wskazany jest również w leczeniu i profilaktyce zapalenia skóry w przebiegu nietrzymania moczu oraz odleżyn. Dzięki pięciu aktywnym składnikom wykazuje wielopłaszczyznowe działanie: aktywnie łagodzi, leczy i chroni. Sudocrem jest kremem hipoalergicznym, niewywołującym podrażnień, dlatego może być stosowany u niemowląt oraz przez osoby dorosłe posiadające delikatną, skłonną do podrażnień skórę. Jest dostępny w wygodnych w użyciu, trwałych opakowaniach"

Ja ogólnie jestem zadowolona, że nie muszę go używać dość często, ale w mojej apteczce jest !!
Polecam go każdej mamie, aby zaopatrzyła się w taki preparat.



Grzechotka BabyOno hantelek

Mój synek po prostu uwielbia bawić się ta zabawką :) Już jak tylko zaczął manualnie rączkami stymulować to dałam mu ją do zabawy. Buło to ok 4 miesiąca jego życia. Tak wygląda grzechotka - hantelek.
Grzechotka posiada wesołe kolory, uczy związków przyczynowo-skutkowych i rozróżniania natężenia dźwięków. Konstrukcja zabawki sprawia, że jest ona łatwa w trzymaniu dla małego dziecka i pozwala mu ćwiczyć przekładanie przedmiotów z rączki do rączki. Wykonana jest z bezpiecznych i lekkich materiałów.

Bena to około 5 zł, wiec bardzo niewiele, a naprawdę dziecku przynosi wiele radości :)

Możecie ją nabyć >> TU <<

Rosół na kaczce

Rosołek, którym zachwyca się moja rodzinka :)
SKŁADNIKI:
  • udo z białej kaczki;
  • kostka rosołowa;
  • 4 marchewki;
  • pietruszka;
  • cebula;
  • bazylia;
  • oregano;
  • sól;
  • pieprz;
  • ziarenko smaku.
  • Makaron
Opis przygotowania:
 
Do dużego garnka wlać 3/4 wody i wrzucić udko z białej kaczki. Stawiamy to na duży ogień. Dodajemy do garnka również kostkę rosołową. Kroimy w plasterki marchewkę, a wzdłuż pietruszkę. W cebulę wbijamy widelec i delikatnie przypalamy ja na najmniejszym palniku na gazie. Taka opaloną cebulę wrzucamy wraz z pokrojonymi warzywami do rosołu. Wszystko razem gotujemy już na małym ogniu, aż udo z białej kaczki będzie miękkie, a rosół nabierze dużo oczek :) jak mięsko będzie miękkie dodajemy przyprawy po kolei oregano, bazylię, sól pieprz oraz ziarenko smaku. Wszystko razem mieszamy. Rosół gotowy. :) Następnie przygotowujemy w drugim garnku wodę osoloną oraz wlewamy troszkę oleju (aby makaron podczas gotowania nie sklejał się). Przykrywamy i gotujemy na dużym ogniu. Gdy woda nam się zacznie gotować, to wsypujemy makaron. i już ogień zmniejszamy, aby był średni. Gdy makaron będzie już ugotowany to odcedzamy.

Printfriendly