emailFB instagram
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą włosy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą włosy. Pokaż wszystkie posty

06 czerwca 2016

Polki mówią STOP wypadaniu włosów!

Kilka dni temu zakończył się etap zbierania zgłoszeń do akcji Polki mówią STOP wypadaniu włosów!, w której komisja konkursowa wyłoni 100 osób. Jest to ogólnopolska akcja, która umożliwia przetestowanie kompleksowej kuracji Cece MED stworzonej specjalnie z myślą o problemie nadmiernie wypadających włosów. 



Kuracja, na którą składają się szampon, odżywka oraz specjalistyczne produkty do skóry głowy (ampułki i lotion) to bogactwo aż 16 składników aktywnych. Dzięki temu, produkty nie tylko pomagają w walce z wypadaniem włosów, ale również poprawiają ich kondycję i wygląd. 



Szampon Stop Hair Loss przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji włosów słabych oraz skłonnych do wypadania. Konsystencja nieco gęsta o różewoaksamitnym kolorze. Bardzo dobrze myje włosy jak również nie ma problemu z jego spłukaniem. Nie plącze moich włosów. 



Odżywka o specjalnej lekkiej nie obciążającej włosów konsystencji. Regeneruje włosy sprawiając, że stają się mocniejsze i bardziej odporne na wypadanie. Odżywka bezproblemowo aplikuje się na umyte wcześniej włosy. Nie mam problemu z jej spłukaniem. 



Oba produkty są umieszczone w plastikowych butelkach z aplikatorem typu press. 


Jak przystało na lotion, ma przezroczystą i płynną konsystencję. Jego dostosowany aplikator pozwala umieszczać go bezpiśrednio ku nasady włosów. Delikatnie można go póżniej wsmarować w skórę głowy. Nie musimy go spłukiwać. 



Ampułki mają podobny aplikator jak lotion. Mają dużo mniejszą pojemność, dlatego warto uważać, że jedna ampułka pozwala na wsmarowanie się w całą skórę głowy, u nasady włosów. Mają również podobną płynną konsystencję. Za to ich moc jest największa z pośród całej zaprezentowanej serii. 



Po miesięcznej kuracji co drugi dzień mogę z przekoniem powidzieć, że widzę poprawę odnośnie mocy moich włosów. Stały się nieco odporniejsze na wypadanie. Kuracja trwa nadal i jeśli będę nadal taka systematyczna w działaniu rezultaty będą coraz lepsze. Hormony po porodzie stabilizują się około rok, czsami trwa to dłużej - wszystko zależy od organizmu. Z dnia na dzień jes lepiej. Ogólne jestem zadowolona z kuracji! Stacjonarnie można wszystkie produkty nabyć np. w drogeriach Rossmann. Ceny są względne dla każdej kieszeni. Będziecie zadowoleni z rezultatów, jeśli borykacie się z wypadaniem włosów. Polecam! 

A Ty dołączyłaś do akcji?






24 kwietnia 2016

Farmona, Jantar, Kuracja w ampułkach z wyciągiem z bursztynu

Na moje włosy w sumie za dużo nie mam co narzekać, bo lubią zmianę szamponów i trudno im o załapanie łupieżu. Z tego jestem zadowolona. Jednak ich minusem jest to, że wypadają mi od czasu, kiedy hormony zaczęły buzować po porodzie Bartunia. Staram się i używam odżywki oraz szampony wzmacniające, które w jakimś stopniu polepszają ich kondycję witalną. Nie byłam zadowolona do końca, bo w mniejszym stopniu - ale jednak - wypadały mi nadal włosy. Od pewnego czasu robię co jakiś czas wcierkę w skórę głowy ampułkami z wyciągiem z bursztynu i dziś kilka słów o nich. 


W opakowaniu mieści się pięć ampułek o pojemności 5 ml każda. W każdej z nich mieści się kuracja o płynnej konsystencji i słomkowym i przezroczystym kolorze. Dzięki nakładanemu na ampułkę specjalny dziubek umożliwia łatwą aplikację kuracji na skórę głowy. 


Kuracja w ampułkach Jantar do włosów bardzo zniszczonych i słabych zawiera wyciąg z bursztynu oraz wyjątkowe składniki odżywcze, dzięki czemu wzmacnia i odżywia włosy. Spektakularne efekty gwarantuje tradycyjna receptura o wyjątkowej skuteczności działania. Wzmocnione cebulki, odżywione, zregenerowane i grubsze włosy, przywrócona witalność, naturalny połysk i zdrowy wygląd.


Fakt, że producent na samym początku zaleca używać dwóch wcierek w ciągu tygodnia, jednak używałam jej raz w tygodniu. Moje włosy nie wyglądają na zaniedbane, jedynie widoczne jest wypadanie włosów. Po 4 tygodniowej kuracji (bo została mi obecnie jedna ampułka) zauważyłam wzrost tzw. "baby hair" oraz dużo mniej wypada mi włosów, z czego jestem bardzo zadowolona. Będę starała się po zakończonej kuracji nabyć kolejne opakowanie, bo rzeczywiście są widoczne gołym okiem pozytywne rezultaty. Wcierkę w ampułkach możecie nabyć za około 14 zł. Cena jak najbardziej na plus, z resztą jakość również. Z początkowej kuracji jestem zadowolona i oby na dobre utrzymał mi się taki stan włosów. Polecam!


  



09 lutego 2016

Tenex, Hergon Cosmetics, Maska do włosów farbowanych Salon Professional

Już nie raz wspominałam, że moje włosy nie są aż tak podatne na zmianę kosmetyków pielęgnacyjnych. Cieszy mnie fakt, że nie dostaję od tak częstych zmian łupieżu. Tak więc lubię zmieniać szampony oraz odżywki. Dlatego dziś chciałabym Wam przedstawić maskę do włosów farbowanych Salon Professional, którą stosuję od ponad trzech tygodni. 



Maska mieści się w solidnym plastikowym czerwonym pojemniku o pojemności 500 ml. Jego zawartość do maska z filtrem UV do włosów farbowanych,  która posiada konsystencję gęstą o śnieżnobiałym kolorze i bardzo przyjemnym zapachu. 


Maska ładnie odżywia i nadaje blasku moim włosom. Bezproblemowo spłukuje się z nich oraz nie plącze podczas rozczesywania. Na dłuższy czas pozostają miękkie oraz gładkie. Zapach utrzymuje się długo po myciu, co jest ogromnym plusem. Maska nie obciąża włosów, co mnie bardzo cieszy. Po okresie dwóch tygodni również stały się mocniejsze! Kolor również zostaje utrzymany w niemal nienaruszonym kolorze, a farbowałam włosy w sumie zaraz po Nowym Roku. Przez ten czas, który ją stosuję zostało mi jej ponad połowę opakowania. Jest wydajna i jakościowo dobrze sprawdza się. Szczerze nie spotkałam się jeszcze z nią stacjonarnie, ale w internetach można ją nabyć za około 20 zł. Jak najbardziej przemawia tu adekwatność jakości do ceny! Polecam :)






Maskę testowałam dzięki Michałowi 
Zapraszam Was serdecznie na Jego fanpage






13 listopada 2015

Plus dla skóry, WŁOSY PLUS Solutions, Szampon przeciw wypadaniu włosów

Kiedy urodziłam Bartusia byłam już nastawiona, że przez pewien dłuższy okres będą mi wypadać włosy. Szukałam w internetach korzystnego antidotum, aby złagodzić tą niekomfortową sytuację. Jestem karmiącą mamą i nie ratują mnie jednak na chwilę obecną suplementy diety, które poprawią ich stan. Muszę ratować się specjalnymi szamponami bądź innymi skutecznymi sposobami. Dużo mi pomógł ten wpis. Postawiłam na szampony i odżywki wzmacniające kondycję włosów.  Trafiłam na nowości rynkowe i zaryzykowałam. Od prawie miesiąca używam szamponu przeciw wypadaniu włosów. Dziś kilka słów o nim. 


Szampon jest umieszczony w białej oraz poręcznej plastikowej butelce o pojemności 200 ml. Posiada zamknięcie typu "klik".


Podczas mycia włosów na zwilżone włosy wystarczy nanieść odpowiednią ilość szamponu i wsmarować kolistymi ruchami w skórę głowy. Konsystencja szamponu jest w sam raz. Posiada pomarańczową barwę z poświatą aksamitu oraz bardzo przyjemnie pachnie. 





SKŁAD:

Aqua, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Cocamide DEA, MEA-Lauryl Sulfate, Laureth-2, Lauryl Glucoside, Glycerin, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Glycol Distearate, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Hydrolyzed Lupine Protein, Propylene Glycol, Bambusa Arundinacea Leaf Extract, Oryza Sativa Seed Protein, Phytic Acid, Oryza Sativa Extract, Hydrolyzed Keratin, Biotin, PEG-20 Castor Oil, Alcohol Denat., PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Zea Mays Oil, Calcium Pantothenate, Inositol, Retinol, Rosa Moschata Seed Oil, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Butylene Glycol, Niacinamide, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Triticum Vulgare Germ Oil, Laureth-4, Cocamidopropyl Betaine, PEG-150 Pentaerythrityl Tetrastearate, PEG-6 Caprylic / Capric Glycerides, Tetrasodium EDTA, Benzophenone-4, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbanate, Citric Acid, Parfum, Linalool, CI 16035, CI 19140.






Od momentu kiedy używam ten szampon moje włosy z umycia na umycie stały się mocniejsze. Na obecną chwilę potrafię zauważyć dużą różnicę. Nie mogłam już patrzyć jak pojedyncze kosmki włosów leżały na parkiecie, czy tez były na ubraniach, a podczas czesania to większa ich ilość mi wypadała. Szampon wzmocnił moje włosy, stały się bardziej odżywione i przede wszystkim mocniejsze. Zależało mi na tym, aby włosy przestały mi wypadać jak szalone. Wiadomo, że od czasu porodu nawet do dziewięciu miesięcy po, włosy mają prawo wylatywać do czasu kiedy hormony przestana na dobrą sprawę szaleć w organizmie. Dziś mogę stanowczo powiedzieć, że wylatują mi włosy, ale już nie tyle co miesiąc temu. Stacjonarnie możecie go nabyć w niezależnych aptekach ( nie sieciówkach) za około 22 zł. Cena jest adekwatna do jakości jak również wydajności szamponu. Zadowolona jestem z niego i sięgnę po nie go następnym razem.
Zapraszam na stronę Plus dla skóry
oraz do polubienia fanpage




02 lipca 2015

Szampon i odżywka Jerycho Rose Moc i Blask z wyciagiem z alpejskich ziół firmy Timotei

Jeśli chodzi o pielęgnację moich włosów, to lubię zmieniać co jakiś czas szampony i odżywki. Firma Timotei już dawno wypuściła na rynek pielęgnacyjną linię Moc i Blask, jednak dopiero miesiąc temu miałam możliwość wypróbowania ich. I dziś kilka słów o tych produktach. 


Szampon jest umieszczony w plastikowej o pełnej przejrzystości buteleczce o pojemności 250 ml. 


Skład:

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Selaginella Lepidophylla Aerial Extract, Thymus Vulgaris Flower/Leaf Extract, Salvia Officinalis Leaf Extract, Artemisia Dracunculus Leaf/ Stem Extract, Trehalose, Gluconolactone, Adipic Acid, Sodium Sulfate, Glycerin, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Dimethiconol, Dimethiconol/Silsesquioxane Copolymer, Parfum, TEA-Dodecylbenzenesulfonate, Laureth-23, Disodium EDTA,PPG-12,Propanediol, Benzophenone-4, BHT,Citric Acid, Sodium Hydroxide, Sodium Benzoate, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, CI 42051, CI 47005


Jego konsystencja jest dość gęsta. Szampon jest przezroczysty w kolorze intensywnej zieleni. Bardzo przyjemnie pachnie. Używam go co prawda ponad dwa tygodnie, myjąc nim włosy co najmniej dwa razy w tygodniu. Moje włosy nie wymagają częstszego mycia, bo staram się o nie dbać odpowiednimi kosmetykami. Szampon bardzo mocno się pieni i dobrze myje skórę głowy jak i włosy. Równie dobrze spłukuje się. Nie podrażnia ani nie uczula mnie. Moje włosy są przyzwyczajone do częstej zmiany szamponów i odżywek, więc też nie mam problemu z pojawiającym się łupieżem. Po umyciu dodatkowo używam jeszcze odżywki z tej samej serii. 


Odżywka - jak i szampon, jest umieszczona w poręcznej plastikowej buteleczce w kolorze białym, ma pojemność nieco mniejszą - 200 ml. Posiada taki sam dozownik jak szampon.



Razem z szamponem tworzą bardzo zgrany duet pielęgnacyjny. 
Jej konsystencja jest nieco zbita i tłusta, jak przystało na odżywki do włosów. 



Aplikuję ją na wcześniej umyte włosy i odczekuję z jakieś 10 minut. Po tym czasie obficie spłukuję odżywkę. Dzięki niej moje włosy są bardzo ładnie pachnące i po umyciu bardzo dobrze rozczesują się. Szampon jak i odżywka posiadają w sobie naturalne ekstrakty, które dodatkowo zapewniają, że moje włosy są mocne i nie wypadają. Również nie posiadają w swoim składzie parabenów, co dla mnie jest to ważnym aspektem. Co do blasku, to bym nieco spekulowała w tym temacie. Wiadomo włosy tuż po umyciu i całkowitemu wyschnięciu są puszyste, miękkie w dotyku, pięknie pachnące oraz rzeczywiście posiadają blask. Jednak na drugi dzień włosy nieco tracą blask oraz objętość. Mam taki typ włosów, że są bardzo oporne do ułożenia, jak i posiadały na dłużej objętość. Ale nie przeszkadza mi to w żadnym razie. W drogeriach, supermarketach możecie nabyć oba produkty, dostępność mają rzeczywiście bardzo dużą i to w niedużej cenie. Jeśli lubicie mieć pięknie pachnące i mocne włosy, to polecam go Wam. Być może sprawdzi się u Was też ich blask, bo wiadomo każdy ma inny rodzaj włosów. A tuż po kąpieli moje włosy prezentują się tak...




Jakie są Wasze ulubione kosmetyki do pielęgnacji włosów ??



17 stycznia 2015

Szamponowe serum keratynowe 100% firmy BingoSpa

Nie wiem jak Wy, ale lubię myć włosy. W sezonie jesienno-zimowym myję je co najmniej dwa razy, a w sezonie wiosenno-letnim co najmniej 3 razy. Wszystko zależy od danej temperatury i w jakim stopniu przetłuszczają mi się. Jakiś czas temu była akcja na portalu Prekursorki, że za bon o wartości 50 zł można było zakupić kosmetyki tejże firmy. Skorzystałam z bonu na koncie męża oraz swoim i w sumie za 100 zł przyszło nam trochę kosmetyków z BingoSpa. To szamponowe serum keratynowe 100% miałam dłuższy czas w zapasie, bo chciałam wykorzystać te szampony, które dotychczas używaliśmy. I od powiedzmy 3 tygodni używam tego szamponowego serum i chciałam dziś Wam trochę o nim napisać...


Szamponowe serum keratynowe jest umieszczone w przezroczystej i plastikowej butelce o pojemności 300 ml z zamknięciem typu "klik". 




SKŁAD:

Aqua, Sodium Laureth-2 Sulfate, Lauramidopropyl Betaine (antystatyk), Polyquaternium-7 (antystatyk, wygładza), Propylene Glycol (hydrofilowa substancja nawilżająca), Cocamide DEA (substancja myjąca), Sodium Chloride, Hydrolized Keratin (hydrolizowana keratyna), Rosmarinus Officinalis Leaf Extract (ekstrakt z liści rozmarynu), Chamomilla Recutita Flower Extract (wyciąg z kwiatów rumianku), Arnica Montana Flower Extract (wyciąg z arniki górskiej), Laminum Album Extract (wyciąg z jasnoty białej), Salvia Officinalis Leaf Extract (ekstrakt z liści szałwii lekarskiej), Pinus Sylvestris Bud Extract (ekstrakt z szyszki sosnowej), Nasturtium Officinale Extract (ekstrakt z rukwii wodnej), Arctium Majus roqt Extract (ekstrakt z korzenia łopianu), Citrus Medica Limonum Peel Extract (ekstrakt z pestek cytryny), Hedera Helix Extract (wyciąg z bluszczu pospolitego), Calendula Officinalis Flower Extract (ekstrakt z nagietka), Tropaeolum Majus Flower Extract (ekstrakt z nasturcji), Disodium EDTA (sub. konserwująca), Citric Acid, Parfum, Limonene (zapach), Hexyl Cinnamal (sub. zapachowa imituje zapach jaśminu), DMDM-Hydantoin (sub. konserwująca), Methylchloroisothiazolinone (sub. konserwująca), Methylisothiazolinone (sub. konserwująca)

Konsystencja szamponowego serum keratynowego jest typowa jak dla szamponów, czyli nieco gęsta i lejąca się. Posiada przezroczystą barwę o przyjemnym i nieco słodkim zapachu zbliżonym do kosmetyków Nivea. 


Owe szamponowe serum keratynowe podczas mycia włosów wytwarza dużą ilość piany, pomimo tego, że nie używam go dużo. Od razu wywnioskowałam, że muszę go mniej używać, bo obficie moje włosy będą pokryte pianą. Jest wydajny. Odkąd go używam - czyli z jakieś 3 tygodnie - to zużyło się go raptem 1/4 butelki. Bardzo dobrze myje skórę głowy i z jego spłukiwaniem również nie mam problemu. Nie zauważyłam również powstanie łupieżu. Po kilkukrotnym działaniu tego serum zauważyłam, że moje włosy nabrały blasku i bardziej podatne są na układanie. A co do nich to ogólnie są oporne pod tym względem. Dzięki serum ich kondycja  polepszyła się. Wcześniej powalczyłam dłuższy czas z ich wypadaniem i mam do tej pory (odpukać!) spokój. Szampon nie podrażnił skóry głowy, ani nie uczulił na któryś z jego składników. Nie obciążył mi włosów oraz zauważyłam, że mniej mi  przetłuszczają się. No jak widać serum keratynowe ma dobry wpływ na moje włosy. Na stronie sklepu BingoSpa możecie go zakupić za 14 zł. Myślę, że to jest bardzo dobra cena jak na tego typu serum. Osobiście polecam go Wam :)




Zapraszam Was na stronę BingoSpa
oraz do polubienia firmowego fanpage. 

***


Zapraszam Was na >> rozdanie << z Avon



oraz na >> rozdanie <<  na moim FanPage 









02 grudnia 2014

Kuracja przeciw wypadaniu włosów z MonRin

Od dłuższego czasu borykałam się z wypadającymi włosami. Jednak znalazłam w końcu odpowiednie produkty firmy MonRin, które przyszły mi z pomocą. 


Kurację na dobre zaczęłam prawie cztery miesiące temu. Gdy w końcu miałam czas tylko dla siebie, to na spokojnie przeczytałam jeszcze raz korespondencję z firmą MonRin, która zaleciła mi przede wszystkim pierwsze dwa etapy, czyli I - Oczyszczanie skóry głowy oraz II - Pielęgnacja skóry głowy, przy czym z drugiego etapu wybrałam odpowiedni produkt do rodzaju moich włosów. 

***

I - Oczyszczanie skóry głowy

Skórę głowy zaczęłam oczyszczać dermokosmetykiem Lotion - Płynem Oczyszczającym. Muszę się od razu przyznać, że nigdy wcześniej nie słyszałam o tym produkcie. Umieszczony w ciemno brązowej szklanej buteleczce o pojemności 100 ml. Płyn aplikuję się za pomocą pipetki zamieszczonej w zamknięciu buteleczki. Bez problemu punktowo i niewiele mogłam umieścić płyn bezpośrednio na skórze głowy, po czym go delikatnie wmasowywałam w skalp. Zapach tego bezbarwnego płynu jest bardzo intensywny i zbliżony zapachem do mieszanki olejków eterycznych OnGuard


Skład:

Aqua (Water), Alcohol Denat. (Alcohol), PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Aloe Barbadensis (Aloe Extract), Ginkgo Biloba (Ginkgo Extract), Rosa Canina (Rose Hips Extract), Propylene Glycol, Malaleuca Alternifolia (Tea Tree Oil), Eucalyptus Globulus (Eucalyptus Oil), Mentha Piperita (Peppermint Oil), Polysorbate 20, Menthol, Disodium EDTA, Limonene, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, Butylene Glycol.


Każda skóra wymaga właściwej pielęgnacji, której jednym z etapów jest oczyszczenie (peeling). W zależności od stanu skóry głowy, (łupież, skóra sucha, tłusta czy zdrowa), należy stosować Lotion Oczyszczający MonRin   raz na tydzień, dwa tygodnie, miesiąc.

Lotion Oczyszczający MonRin zawiera:

uwodorniony olejek rycynowy- reguluje nadmierne działanie gruczołów łojowych,   zaś stosowany na włosy zmiękcza i odżywia bez ich obciążania
substancje dermo-oczyszczające i antyseptyczne (Olejek z Drzewa Herbacianego - Tea Tree Oil, Olejek z Mięty Pieprzowej)  
substancje przeciwzapalne, ściągające (Olejek Eukaliptusowy,   Wyciąg z Aloesu)
substancje wzmacniające, stymulujące mikrokrążenie   - Wyciąg z Dzikiej Róży, Wyciąg z Miłorzębu   (Ginkgo Biloba)
substancje odświeżające i kojące – Naturalny Mentol (wyciąg z mięty)

Sposób użycia:
Preparat należy nakładać na skórę głowy bezpośrednio przed myciem włosów. Preparat wcieramy bez masażu skóry. Pozostawić na 2 do 5 minut i nie spłukując przystąpić do mycia szamponem (lub do zaaplikowania ekstraktów jeżeli są przewidziane).
Przy skórze tłustej stosować raz na tydzień.
Przy skórze tłustej z łupieżem łojotokowym stosować 2 razy w tygodniu przez 4 tygodnie, po czym kontynuować raz w tygodniu.
W przypadku łupieżu zwykłego (suchego) należy stosować raz na 2 lub 3 tygodnie.
W przypadku suchej i zdrowej skóry preparat stosuje się raz na 1-2 miesiące.

Z początku miałam mieszane uczucia co do tego kosmetyku. Sama nie wiem dlaczego. Ale po telefonicznych konsultacjach z Panią Anią nie miałam żadnych wątpliwości. Zaczęłam go używać co dwa dni przed myciem włosów. Był to okres letni, więc wiadomo, że skóra głowy jak i same włosy dużo szybciej przetłuszczają się, niż się tego tak naprawdę spodziewamy. Efekt delikatnie był zauważalny po prawie dwóch tygodniach, gdyż zauważyłam, że mogę myć włosy rzadziej. Skóra głowy zaczęła wytwarzać jakby mniej łoju. Od tego czasu zaczęłam go stosować raz na tydzień. Na dzień dzisiejszy stosuję go jeszcze raz na dwa tygodnie. 

***

II - Pielęgnacja skóry głowy

Kolejnym krokiem była walka z wypadaniem włosów, z którym borykam się już od dawna. Do tej pory tak naprawdę trafiałam na produkty, które działały jakiś czas, albo tuż po ich zakończeniu mogłam nacieszyć się z góra dwa-trzy tygodnie, że już włosy mi przestały wypadać. Radość za każdym razem była krótka, bo efekt, jaki chciałabym osiągnąć nie był trafny. Jednak wybrany przeze mnie kolejny produkt, czyli ekstrakt wzmacniający do włosów słabych i matowych okazał się dużo skuteczniejszy w swoim działaniu. Podobnie jak lotion, ekstrakt jest umieszczony w ciemnobrązowej buteleczce o pojemności 60 ml. Jednak do wyboru tu mamy albo pipetkę, albo atomizer. 


Wybrałam pipetkę, jakoś lepiej mi się z niej korzysta. Płyn o białej barwie i zapachu zbliżonym do cytrusów. 


Skład:

Aqua (Water), Glyceryl Stearate, Cetearyl Isononanoate, Ceteareth-12, Ceteareth-20, Cetrimonium Chloride, Aloe Barbadensis (Aloe Extract), Humulus Lupulus (Hops Extract), Camelia Sinensis (Thea Sinensis Extract), Malva Sylvestris (Mallow Extract), Serenoa Serrulata (Saw Palmetto Extract), Cetearyl Alcohol, Cetyl Palmitate, Cocoglycerides, Propylene Glycol, Phenoxyethanol, Melissa Officinalis (Balm Mint Oil), Mentha Piperita (Peppermint Oil), Prunus Dulcis (Sweet Almond Oil), Tocopheryl Acetate, Linseed Acid, Helianthus Annuus (Sunflower Seed Oil), Methylparaben, Ethylparaben, Sodium Dehydroacetate, Disodium EDTA, Ethyl Nicotinate, Propylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Citral, Geraniol, Limonene.

Specjalnie opracowany dla osób ze słabymi czy wypadającymi włosami. Ekstrakt Wzmacniający MonRin poprawia mikrokrążenie wokół mieszków włosowych, dzięki czemu substancje odżywcze są lepiej wchłaniane i włos zostaje wzmocniony. 

Sposób użycia:

Preparat należy nakładać na skórę głowy bezpośrednio przed myciem włosów. W przypadku skóry suchej preparat należy wmasowywać stosując ruchy okrężne, natomiast w przypadku skóry tłustej należy takich ruchów unikać, gdyż stymulują one wydzielanie łoju przez gruczoły łojowe. Pozostawić na kilka minut. Preparat wywołuje uczucie ciepła na skórze głowy, powodując chwilowe zaczerwienienie, co potwierdza skuteczność działania. Preparat zawiera również substancje odżywcze oraz składniki  zmiękczające   włosy. Można go   stosować na włosy po użyciu szamponu. Polecamy zmieszać go wówczas z Olejkiem Nawilżającym MonRin , dzięki czemu jego rozprowadzenie we włosach staje się łatwiejsze. Następnie należy spłukać. Po zakończeniu kuracji Ekstraktem, stosować Koncentrat Energertyzujący MonRin.

Zalecany w przypadku łysienia plackowatego, przy skórze tłustej (wymiennie z Ekstraktem do Skóry Tłustej MonRin ), zapobiegawczo przed nadmiernym wypadaniem włosów, oraz w przypadku włosów słabych i zniszczonych . 

LISTA SKŁADNIKÒW I ICH FUNKCJA W PREPARACIE
  • Wyciąg z Aloesu –działa przeciwzapalnie, zmiękczająco
  • Wyciąg z Chmielu Zwyczajnego – działa wzmacniająco, stymulująco, polepsza stan skóry, pobudza wzrost włosa
  • Wyciąg z Zielonej Herbaty – dział wzmacniająco, stymulująco,
  • Wyciąg z Dzikiej Malwy – bogata w witaminy A, B1, B2, C, E  - działa zmiękczająco, ochronnie 
  • Wyciąg z Palmy Sabałowej – działanie wzmacniające
  • Wyciąg z Melisy – działanie przeciwgrzybicze
  • Olejek z MiętyPieprzowej – wzmacnia, orzeźwia, oczyszcza
  • Olejek Migdałowy – zmiękcza, wygładza
  • Witamina E – zwalcza nadmiar wolnych rodników  
  • Kwas tłuszczowy z oleju lnianego – poprawia wygląd skóry
  • Olejek z nasion słonecznika – zmiękcza, odżywia
  • Etyl Nikotynowy –pobudza krążenie, odżywia 



Kiedy zobaczyłam, że moja skóra głowy już nie aż tak bardzo wytwarza łoj, to sięgnęłam po kolejny produkt - ekstrakt przeciw wypadaniu włosów. Wiązałam z nim od samego początku wielkie nadzieje, że włosy na dobre przestaną mi wypadać. Tuż po jego aplikacji na skórę głowy czułam za każdym razem ciepło, spowodowane szybkiemu działaniu składników aktywnych. Szczerze to było dla mnie miłym zaskoczeniem. Z miesiąca na miesiąc stan wypadania włosów zmniejszał się. I na dzień dzisiejszy mogę stwierdzić, że moje "baby hair" są mocne, nie rozdwajają się i są miłe w dotyku. Kurację zakończyłam tak naprawdę trzy tygodnie temu czekając spokojnie na efekt końcowy. Włosy mi nie wypadają do dziś. Owszem - zdarzają się pojedyncze włosy na szczotce, ale to już nie to, co było duuużo wcześniej. Z kuracji jestem zadowolona! Na stronie producenta Lotion zakupicie za 77zł, a ekstrakt przeciw wypadania włosów za 58 zł. Cena jest adekwatna do jakości. Tym, co się borykają z wypadaniem włosów szczerze polecam produkty MonRin.


Zapraszam Was na stronkę MonRin
oraz do polubienia firmowego FanPage 

***

Zapraszam na >> rozdanie <<  na moim nowym FanPage ;) 




Oraz na >> rozdanie << z OsmozaCare 








Printfriendly