Nie wiem jak Wam, ale wakacje kojarzą mi się z wypadem pod namiot nad jeziorko lub w jakąś fajową miejscówkę z dala od miejskiego zgiełku i innych elektronicznych oraz smartphonowych produktów. Po prostu sam na sam na łonie natury. Miałam możliwość nie raz być na biwaku z grupką znajomych, kiedy byłam nastolatką. Było czadowo! I powiem Wam coś, kiedy chłopcy dorosną, to z przyjemnością ich puszczę na taki biwak czy letni obóz.
Jeśli obserwujecie nas na instagram, to dobrze wiecie, że namiot tipi mamy wraz z rozpoczęciem wakacji. Chłopcy mega ucieszyli się, kiedy kurier przytargał nam wielki karton do domu. Później w pewien weekend razem z mężem rozłożyliśmy tipi na tarasie. Od tamtego momentu już dużo się wydarzyło pod namiotem.
O nic nie chodzi więcej, jak zabawa oraz odpoczynek. Zestaw Tipi 'W księgach Dżungli' zawiera wiele produktów, które są wygodne i bezpieczne dla dzieci. Całkowita wysokość namiotu to 160 cm, każdy kijek ma długość 175 cm. Wszystkie elementy zestawu można spokojnie prać w pralce automatycznej. Całość uszyta z wysokiej jakości tkanin z certyfikatem bezpieczny dla dziecka. Bardzo fajnym atutem jest to, że do każdego zestawu istnieje możliwość zamówienia dodatkowych produktów takich jak kosz na zabawki, proporczyki, dodatkowej podusi kwadrat oraz o wybranym kształcie, kieszonki na zabawki w tipi lub pokrowca. Oprócz podstawowego zestawu zamówiłam dodatkowo dla chłopców jeszcze jedną podusię, girlandę, łapacz snów, jak również kosz na zabawki.
Główną zaletą jest oczywiście to, że wszystkie produkty, jakie otrzymaliśmy są bardzo dobrze uszyte i stabilnie do dnia dzisiejszego wszystko ładnie się trzyma - nawet po rozłożeniu tipi. Jako córka szwaczki sprawdzam tego typu detale, po prostu tak już mam, tym bardziej, że w domowym zaciszu lubię coś sobie pokombinować na maszynie.
Okienko z zasłoną, jakie jest w jednej ze ścianek tipi, zrobiło już na samym początku furorę u chłopców. Lubią bawić się w 'a kuku', i straszyć się wzajemnie przez nie. Fajną opcją jest również to, że można zasłonkę zwinąć do góry i zawiązać, aby nie przeszkadzała w ciągu dnia i odsłaniała światło dzienne do wewnątrz tipi.
Łapacz snów to pradawny amulet indiańskich plemion z Ameryki Północnej, obecnie także popularna ozdoba o charakterze etnicznym. Łapacze snów zawiesza się głownie nad posłaniem lub przy wejściu do domostwa my wieszamy nad wejściem do tipi. Według wierzeń łapacze mają za zadanie przepuszczać jedynie dobre sny. Łapacz jest wykonany z kordonka bawełnianego o średnicy 16 cm w uroczych kolorach odpowiednio dopasowany do kolorystyki naszego tropikalnego zestawu tipi.
Przepiękna girlanda o długości 245 cm (+- 2 cm), oczywiście w kolorach naszego tropikalnego tipi. Wysokość każdego wszytego proporczyka to 18 cm.(+- 2 cm ). Proporczyki są dokładnie obszyte oraz uszyte z podwójnego materiału. Są naprawdę bardzo fajną ozdobą każdego zestawu, jak również można ją samą wykorzystać jako ozdobę na urodzinową dziecięcą imprezę.
Kosz na zabawki wykonany jest ze 100% bawełny wypełniony włókniną antyalergiczną . Wysokość kosza to 50 cm a jego średnica to 40 cm. Kosz wyposażony jest w sznurek ściągający co pozwala zabezpieczyć całą zawartość w trakcie transportu. Może też nam posłużyć do przechowywania poduszek kołderki i innych rzeczy w trakcie podróży bądź gdy nasza pociecha nie korzysta z nich w danej chwili. U nas sprawdza się na przechowywanie zabawek, jak i idealna skrytka dla Bartka w trakcie zabawy w chowanego.
Pokrowiec na tipi jest wykonany z bawełny i precyzyjnie został uszyty. Migiem schowamy do niego rozmontowany namiot wraz z akcesoriami. Zabezpieczany jest sznurkiem. Okazało się również, że skompletowany i schowany tipi w pokrowcu nie jest wcale taki ciężki, bo nasz Maciek bez problemu może śmiało przenosić w różne miejsca. Fajnie, że tipi można zabrać np. na wieś do dziadków lub postawić w innym czasie w pokoju chłopca. A tak tipi wygląda po rozłożeniu i na moment przed jego zabezpieczeniem w pokrowcu.
A tu fotki, prosto z odpoczynku...
Tipi to akcent wakacji, czyli indiański namiot pod dachem i atrakcja dla naszych pociech. Wykonany w stylu skandynawskim fajnie wpasował się w nasze wnętrze, jak również kolorystycznie bo lubimy rośliny doniczkowe, których pełno u nas w mieszkaniu. Chłopcy są zadowoleni i miło spędzają czas, wykorzystując na zabawę lub odpoczynek.
Zainteresował Cię ten post? Miło mi będzie, kiedy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz