emailFB instagram

28 marca 2014

Emulsja natłuszczająca do kąpieli dermatologicznej dla dzieci i dorosłych

Od początku tego roku jestem dumną ambasadorką firmy Oillan.
 

Chciałabym dziś Wam przedstawić produkt, który od dawna jest w naszej małej rodzince. I po swoich przejściach z szybko wykrytą grzybica skórną, o której na szczęście dziś już mogę tylko powspominać postanowiłam jeszcze bardziej zadbać o skórę nie tylko naszego synka, ale również i o swoją. Dotychczas pielęgnowałam ciało różnymi żelami i płynami do kąpieli (i nie twierdze broń Boże, że są one złe), ale jednak stwierdziłam, że jednak od czasu do czasu będę stosowała dość dobrze natłuszczające emulsje do kąpieli również dla nas (rodziców Maciusia).

Dlatego, dłużej nie zastanawiając się, sięgnęłam po emulsję natłuszczającą do kąpieli dermatologicznej dla dzieci i dorosłych.


Emulsja jest umieszczona jest w białej plastikowej buteleczce o pojemności 200 ml. Jego aplikacja jest bardzo prosta, ponieważ wystarczy odkręcić nakrętkę i delikatnie nacisnąć na butelkę. 
SKŁAD:
Paraffinum Liquidum, Isopropyl Myristate, C12-13 Pareth-3, PEG-40 Sorbitan Peroleate, PEG-9 Laurate.

Konsystencja płynu jest gęsta i lejąca. Jest przezroczysty i bezzapachowy. 
  
Jednak gdy się go wleje do gorącej wody, to rozpuszcza się nie tworząc piany. Natomiast widać wyraźnie, że jest tłusty i przybiera postać tak jakby mleka rozcieńczonego z wodą. 

Jak dla mnie kąpiel w owej emulsji natłuszczającej jest całkiem dobra. Pomimo tego, że nie pachnie, ani nie pieni się, ale za to bardzo dobrze nawilża skórę i jest ona dość długo nawilżona tuż po kąpieli. Tuż po kąpieli moje ciało jest gładziutkie jak pupcia niemowlęcia :) Lubię, gdy moja skóra jest odpowiednio dopieszczona przez tego typu kosmetyki pielęgnacyjne, a tym bardziej, że całkowicie wyleczona moja skóra i dermatolog jest dobrego zdania, że powrotu jednak tego paskudztwa nie będzie :) Polecam ją mimo wszystko dla osób, które podchodzą poważnie do pielęgnacji ciała swojego jak i reszty rodzinki.

Moja ocena: 10/10

A co mówi producent ??
"Emulsja skutecznie oczyszcza podrażnioną, suchą oraz łuszczącą się skórę niemowląt, dzieci i dorosłych. Delikatna formuła nie zawiera mydła, ani SLES/SLS, dzięki czemu polecana jest również w przebiegu pielęgnacji schorzeń dermatologicznych (AZS, łuszczyca, „rybia łuska”). Parafina ciekła tworzy delikatny film ochronny na powierzchni skóry, ograniczając przeznaskórkową utratę wody (TEWL). Dodatkowo natłuszcza, nawilża oraz wygładza naskórek."
 Mam nadzieję, ze pomogłam Wam znaleźć coś naprawdę stosownego dla Waszej skóry :)

A póki co zapraszam Was do polubienia Oillan
oraz do polubienia ich FanPage :)
Zapraszam Was do udziału w
>> Rozdaniu z EtnoBazar <<
 


14 komentarzy:

  1. Ja również jestem ich ambasadorką i lubię bardzo ich kosmetyki. Mój mały po urodzeniu miał problemy skórne, stąd stosowaliśmy je wcześniej i ciesze się, że wracamy do nich.

    Obserwuję od dawna :) Zapraszam Cię do mnie: www.modjus.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mogę przyłączyć się, bo nasz Maciuś urodził się z rumieniem noworodkowym i dzięki odpowiedniej pielęgnacji kosmetykami Oillan i Oilatum jest do chwili obecnej wszystko OK :)

      Usuń
  2. Ta emulsją jest świetna. Fajny ma kolor w wodzie a po za tym skóra po niej jest taka rewelacyjna w dotyku ;) u mnie recenzja sie o nim szykuje jestem zadowolona ze od urodzenia Filipa korzystamy z tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  3. te produkty cieszą się bardzo dobrą opinią ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Produkty tej marki cieszą się bardzo dobrą opinią ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak tak chwalicie to chyba kupię ją Majce bo ostatnio coś jej skóra wariuje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię tę markę, ja właśnie dostałam do przetestowania płyn do kąpieli dla dzieci. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja moją małą kąpię w tej emulsji od czasu do czasu i jesteśmy obie zadowolone :)
    pozdrawiam i wiosennego weekendu życzę

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja załapałam się do testów Oillan na wizażu i uważam, że ich produkty są naprawdę świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  9. lubie takie produkty, nie przeszkadza mi brak piany i zapachu ważne, że nawilża ;) muszę się za nim rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń

Printfriendly