emailFB instagram

30 listopada 2015

Jak przygotować skórę na zimę?

Jesień to idealny moment, by zadbać o skórę i poprawić jej kondycję. Warto więc sięgnąć po zabiegi regeneracyjne, dzięki którym odzyska blask, zdrowy wygląd i będzie doskonale przygotowana na chłodniejsze dni. Pozostaje tylko jedno pytanie: od czego zacząć jesienną pielęgnację?



Zmiana pór roku to trudny czas dla skóry. Wahania temperatury, zmienne warunki atmosferyczne niekorzystnie oddziałują na jej wygląd i kondycję. Aby o nią zadbać, warto zdecydować się na zabiegi złuszczające, które poprawiają jej koloryt i strukturę. Dzięki takim zabiegom składniki odżywcze zawarte w preparatach kosmetycznych zostaną skutecznie wchłonięte i skóra lepiej poradzi sobie z niską temperaturą, wiatrem i chłodem.
W trosce o dobrą kondycję skóry, warto sięgać po peelingi. Peeling ściera stare, zrogowaciałe komórki. W ten sposób aktywizuje skórę do szybszej regeneracji, wygładza ją i sprawia, że cera nabiera blasku.  W domu możemy samodzielnie wykonać peeling drobnoziarnisty lub enzymatyczny stosując się do zaleceń podanych przez producenta. W salonach kosmetycznych najczęściej wykonywany jest peeling kawitacyjny. Wykonuje się go na bazie toniku z kwasami AHA, dzięki czemu uzyskuje się jeszcze lepszy efekt. Skóra jest odświeżona, doskonale przygotowana na zimę i typową dla niej aurę.


Jesień to także doskonały czas na wykonanie intensywnej eksfoliacji kwasami glikolowo-migdałowymi. Zabieg taki pozwala na unormowanie procesu nadmiernego przetłuszczania, spłyca blizny i drobne zmarszczki, zmniejsza rozszerzone pory, nadaje skórze gładkość i widocznie ją rozświetla. Jest polecany dla wszystkich osób, które chcą odświeżyć skórę oraz profilaktycznie w celu zapobiegania tworzeniu się zmarszczek i opóźnienia procesów starzenia. Podstawowym elementem każdego rytuału pielęgnacyjnego jest intensywne nawilżanie. Najlepiej sprawdza się tutaj nisko i wysokocząsteczkowy kwas hialuronowy, który skutecznie wiąże cząsteczki wody w naskórku. Jest to ważne zarówno dla cery odwodnionej po długim okresie przebywania na słońcu, jak i tej podrażnionej i przesuszonej przez klimatyzację. Przygotowując skórę do zimy, należy także pamiętać o jej zregenerowaniu i odżywieniu. W tym celu warto sięgnąć po serum o wysokim stężeniu składników aktywnych, które dogłębnie ją zregeneruje. Aby wzmocnić działanie kosmetyków, w gabinetach kosmetycznych wykorzystuje się specjalistyczne urządzenia, które pomagają wprowadzić substancje aktywne w głębsze warstwy naskórka. Możemy zdecydować się na zabiegi  z użyciem ultradźwięków, jonoforezy czy mezoporacji. Zastosowanie najwyższej jakości składników użytych w innowacyjnych zabiegach gwarantuje uzyskanie pożądanych efektów pielęgnacyjnych. Po fazie złuszczania i aktywnego odżywiania, przychodzi pora na zabiegi wyciszające. Doskonale sprawdzą się tu maski algowe. Odpoczynek pod taką maską to prawdziwa uczta dla suchej i wrażliwej skóry. W zależności od efektu, jaki chcemy osiągnąć powinniśmy starannie dobierać  rodzaj wykorzystywanych alg. Różnią się one zawartością składników i dzięki temu mają określone działanie. W pielęgnacji skóry twarzy preferowane są składniki wpływające na wzrost nawilżenia, poprawę i regulację metabolizmu, normalizowanie funkcji gruczołów łojowych, a także ochronę przed wolnymi rodnikami. Przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe właściwości alg sprawiają, że dobrze sprawdzają się one w pielęgnacji cer problematycznych, trądzikowych, z atopowym zapaleniem skóry, łuszczycą czy trądzikiem różowatym. Efekty działania takich produktów są szybkie,  a co najważniejsze naturalne i bezpieczne dla naszego zdrowia. Maski algowe mogą być stosowane niezależnie od tego, jaką posiadamy cerę. Zarówno cery suche, mieszane jak i naczyniowe mogą śmiało korzystać z ich  dobroczynnych właściwości. Pielęgnacyjną kropką nad „i” jest wybór właściwego kremu. Jaki będzie najlepszy? O to warto zapytać zaufanego kosmetologa. Jedno jest pewne: kontynuując pielęgnację w domu profesjonalnymi kosmetykami dostępnymi w salonie ma się pełną gwarancję najlepszej ochrony. 

***

Autorem artykułu jest Monika Siek-Sikorska, więcej informacji znajduje się na stronie ekologicznego salonu kosmetycznego BiobeautyCare.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Printfriendly