emailFB instagram

19 sierpnia 2016

Vialise, Naturalne serum antycellulitowe

Cellulit tak jak nie pojawia się nagle, tak też nagle nie znika. Ma on ma różne fazy. Tej początkowej, na pierwszy rzut oka nie widać. Dopiero gdy uciśniesz skórę, najlepiej na udzie, dwoma palcami i lekko pociągniesz ją do góry ujawniają się grudki i nierówności. Gdy na tym etapie zaczniesz działać, masz spore szanse na wygraną. W drugiej fazie nierówności skóry widać już gołym okiem, szczególnie gdy siedzisz na czymś twardym. Etap trzeci cellulitu jest widoczny niezależnie od pozycji i oświetlenia. Tak czy siak trzeba z nim walczyć, jeżeli chcemy mieć zgrabną sylwetkę. Walka jest nie zawsze równa, bo musimy naprawdę dużo poświęcić czasu, aby zapracować na piękne ciało. Nie tylko ćwiczenia i odpowiednia dieta są ważne na tym etapie. Dobór odpowiednich kosmetyków, które przyspieszą zewnętrznie pozbyć się pomarańczowej skórki jest równie ważne. Przez ostatni czas do swoich ćwiczeń oraz zbilansowanej diety połączyłam z Vialise, naturalnym serum antycellulitowym

VIALISE serum antycellulitowe: oparte na naturalnych składnikach, nie zawiera parabenów, silikonów, barwników, sztucznych substancji zapachowych i emulgatorów PEG. Nagromadzony na ciele cellulit można skutecznie zwalczyć jedynie naturalnymi środkami. Taki właśnie jest Vialise – rewolucyjne serum na cellulit, dzięki któremu pozbędziesz się cellulitu. Co ważne, już nigdy więcej nie zobaczysz go na swoich udach czy pośladkach. To najnowszy, przebadany preparat, który przenika wprost do komórek tłuszczu i cellulitu niszcząc je. Tylko działaniem od wewnątrz jesteś w stanie odnieść sukces. W ciągu zaledwie 30 dni możesz odzyskać pewność siebie, cieszyć się atrakcyjnym ciałem, którym będziesz chciała pochwalić się na basenie czy plaży. To wszystko dzięki unikalnej formule nowego preparatu, który zawiera wyłącznie substancje pochodzenia naturalnego mające właściwości antycellulitowe.

Serum jest zamknięte plastikowej białej butelce o pojemności 200 ml ze sprawnie działającą pompką. Pompka posiada dość duży otwór, aby serum bezproblemowo dozowało się na ciało. 


Serum Vialise to połączenie kremu z żelem. Jest bezbarwne i bezzapachowe. Jego skład jest oparty na składnikach naturalnych, które służą naszemu ciału w sposób zwalczający cellulit. 





Tak, jak pisałam serum jest obecnie moim kompanem wraz z połączeniem zbilansowanej diety oraz ćwiczeń, jakimi co drugi dzień forsuję się. Łatwo nie jest, ale efekty widzę co jakiś czas gołym okiem. Cellulit, jaki miałam jest na chwilę obecną niewidoczny. Obecnie robię również ćwiczenia modelujące sylwetkę, aby ciało znów nabrało delikatnych wzmocnionych mięśni. Dodatkowo skóra stała się napięta w partiach pośladków i dolnej partii ud. O nawilżenie ciała dbam już od dawna, więc z tym raczej problemu nie miałam. Moja walka nie jest jeszcze zakończona, by uzyskać upragniony efekt. Serum na stronie producenta http://pl.vialise.com/ można nabyć za 199zł. Jeżeli borykacie się uciążliwym cellulitem, to zachęcam do nabycia preparatu opartego o naturalne składniki, które Was z pewnością nie uczulą oraz nie podrażnią. Polecam! :)

Aneczka

17 sierpnia 2016

Tenex, Dermofuture Precision, Intensywnie wygładzający eliksir pod oczy

Jedną z ważniejszych zasad podczas doboru kremu lub serum pod oczy jest to, że nie dobieramy go odpowiednio do wieku, lecz tylko do indywidualnych potrzeb naszej skóry. Zawsze dobieramy go po ówczesnym zapoznaniu się z potrzebami naszej skóry. Gołym okiem zobaczymy zmarszczki lub kurze łapki. Ba! Nawet podpuchnięte oczodoły. Obecnie od dłuższego czasu nasz Bartuś ząbkuje. U niego każdy wychodzący ząbek daje mi w kość, zwłaszcza w nocy. Przebudza się, pomimo tego, że jest najedzony. Zdarza się przespać mu się całą noc, nawet kilka pod rząd. Jednak są to sporadyczne nocki. Tak czy inaczej, aby wyglądać w miarę dobrze, muszę stosować dobry krem pod oczy oraz dopieszczam swoją skórę intensywnie wygładzającym eliksirem pod oczy


INTENSYWNY ELIKSIR wyrównuje poziom nawilżenia skóry oraz zapobiega nadmiernej utracie wody. Produkt niweluje sińce i przebarwienia pod oczami, wzmacnia naczynia krwionośne i zwiększa elastyczność skóry. Cienie pod oczami natychmiast stają się mniej intensywne, a skóra wokół oczu widocznie bardziej rozświetlona. Składniki aktywne, takie jak ekstrakty z kawioru, silnie oddziałują na regenerację, odbudowę i powstrzymanie procesów starzenia się skóry wokół oczu. Ekstrakty z jedwabiu pobudzają produkcję kwasu hialuronowego, substancji naturalnie obecnej w organizmie, niezbędnej do tego, by skóra mogła pozostać zdrowa, sprężysta i idealnie nawilżona. Wraz z wiekiem nasza skóra zaczyna tracić jędrność i elastyczność. Naszej szczególnej uwagi wymaga wtedy zwłaszcza wrażliwa skóra okolic oczu, jest ona bowiem cienka, praktycznie najcieńsza na całej twarzy, bardziej wrażliwa i bardziej podatna na alergie niż skóra w innych częściach ciała. Produkty przemiany materii nie przepływają do naczyń chłonnych, lecz gromadzą się w gąbczastej strukturze tkanki łącznej, tworząc tzw. worki pod oczami. Podczas mrugania czy też mrużenia oczu skóra jest praktycznie w ciągłym ruchu. Wszystko to przyczynia się do powstawania zmarszczek mimicznych, czasami określanych mianem „kurzych łapek”. Zwalcz objawy przedwczesnego starzenia się skóry wokół oczu, rozświetl swoje spojrzenie ELIKSIREM o działaniu odmładzającym i rozjaśniającym okolice oczu. Już po 28 dniach stosowania widoczność cieni pod oczami wygląda na zmniejszoną, a linie, drobne zmarszczki i oznaki zmęczenia w okolicy oczu na zredukowane.

Intensywnie wygładzający eliksir pod oczy jest umieszczony w plastikowym opakowaniu przypominającym strzykawkę o pojemności 10 ml. Również aplikacja działa niczym strzykawka. Wystarczy nacisnąć, a z drugiej strony wydobywa się na zewnątrz wypełniacz. Konsystencja wypełniacza jest lekka i żelowa w kolorze śnieżnobiałym. Jest bezzapachowa. 


SKŁAD:


Używam go ponad dobry miesiąc codziennie rano. Dobrze wchłania się w skórę pod oczami. Delikatnie go wklepuję. Mimiczne zmarszczki są nadal, jednak w dużym stopniu zmniejszyły się cienie pod oczami oraz uległy redukcji wory pod oczami. staram się również wypoczywać w dzień, kiedy Bartuś nie daje mi się wyspać w nocy. Ale jestem dobrej myśli, że jesteśmy bliżej niż dalej, więc póki co jeszcze trochę i uporam się na dobre z tym. Najważniejsze jest to, aby dbać o skórę pod oczami jak najszybciej, zapobiegając późniejszym zmianom, które mogą zostać na dobre i dłużej może wówczas potrwać ich redukcja. Wszystko leży w naszej dobrej woli czy chcemy wyglądać estetycznie. Ja bynajmniej sięgam po dobre jakościowo produkty, które wiem, że mi pomagają. Słucham siebie i swoich potrzeb, więc wiem dobrze na czym stoję. Zależy mi na tym, aby dobrze wyglądać. Eliksir mi pomaga, bo widzę różnicę. Do dnia dzisiejszego mam go jeszcze trochę, więc podejrzewam, że starczy mi go jeszcze na co najmniej 1,5 tygodnia. Stacjonarnie jeszcze go nie widziałam u nas, ale online możecie go nabyć za niecałe 30 zł. Cena godna jego jakości! Polecam :)

Wypełniacz testowałam dzięki Michałowi
 prowadzącego Twoje Źródło Urody.


Aneczka 

15 sierpnia 2016

Farmona, Nivelazione, Pielęgnacja stóp i dłoni

Bez dwóch zdań, ale o dłonie i stopy trzeba dbać. Równie dobrze stopy jak i dłonie wymagają odpowiedniej pielęgnacji. Na nogach spędzamy cały dzień, a dłonie narażone są na działanie czynników zewnętrznych. Warto poświęcić im trochę czasu i uwagi, zwłaszcza, że możemy to zrobić nie tylko w domowym zaciszu. Nie na darmo mówi się, że dłonie i stopy są naszą wizytówką. Systematyczna pielęgnacja pozwala na długo zachować ich młody wygląd - zapobiegać wysuszaniu się skóry, rogowaceniu naskórka, czy powstawaniu nieestetycznych pęknięć. Od początku wakacji czesto sięgam po nowe produkty z serii pielęgnacyjnej Nivelazione






Dezodorant do stóp 4w1 dla kobiet zawiera wielofunkcyjny i unikatowy składnik Sensidin®DO, który zwalczając bakterie odpowiedzialne za grzybicę zapobiega jej powstaniu i nawrotom, jednocześnie skutecznie neutralizuje nieprzyjemny zapach potu. Regularne stosownie dezodorantu zapewnia skuteczną ochronę stóp przed grzybicą i przykrym zapachem oraz zapewnia suchość i świeżość przez cały dzień. Pozostawia subtelny, kwiatowy zapach. Wielofunkcyjne działanie: zapobiega grzybicy stóp, zwalcza nieprzyjemny zapach potu, zapewnia suchość i świeżość do 12h, pozostawia subtelny, kwiatowy zapach stóp.

Umiesczony w aluminiowej puszcze w formie areozolu o pojemności 150 ml. Dezodorant aplikuje się bezpośrednio na stopy. Ma bardzo przyjemny i kwiatowy zapach, który zapewnia im świeżośc przez dłuższy czas. 


Niweluje przykry zapach, co jest dla mnie bardzo ważną kwestoią. Świetna sprawa teraz w sezonie letnim, kiedy nasze stopy są bardziej narażone na wydzielanie potu. Równie dobrze można aplikowago również na skarpetki lub rajstopy. Nie pozostawia śladów, jest transparentny. 

Żel antybakteryjny do rąk Sensitive


Delikatny, antybakteryjny żel do dłoni, polecany szczególnie do skóry wrażliwej, wzbogacony o ekstrakt z bawełny i specjalnie opracowany kompleks nawilżający. Zawarte w nim składniki aktywne zapobiegają podrażnieniom i chronią delikatną skórę dłoni przed wysuszeniem. Skutecznie czyści dłonie bez użycia wody i mydła zapewniając 99% czystości.

Żel jest umieszczony w transparentnej plastikowej buteleczce o pojemności 53 ml. Aplikacja żelu odbywa się za pomocą sprawnie działającej pompki. Jego konsystencja jest przezroczysta i żelowa.


Żel szybko wchłania się w skórę dłoni oraz przez chwilkę stają się zimne. Po aplikacji skóra dłoni pozostaje sucha i czysta. Nie wysusza mi dłoni, pomimo tego, że zawiera w swoim składzie alkohol. Sczerze, bałabym się go użyć na ranę, aby mnie nie piekło. Mimo to, usuwa w większym stopniu bakterie, które czają się praktycznie wszędzie i roznoszą wszelakie wirusy. Dlatego warto mieć je pod ręką i dbać o higienę!


GŁADKIE DŁONIE, Intensywne serum nawilżające do rąk i paznokci


Serum przeznaczone jest do pielęgnacji skóry szorstkiej i odwodnionej z osłabioną płytką paznokcia. Dzięki zawartości aktywnych składników: mocznika 10%, kwasu hialuronowego i protein jedwabiu, intensywnie i długotrwale nawilża oraz błyskawicznie wygładza skórę dłoni już po pierwszej aplikacji. Regularne stosowanie serum zapobiega przesuszeniu, poprawia elastyczność skóry i niweluje jej szorstkość. Serum chroni przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych i starzeniem się skóry, zmniejsza podrażnienia i spierzchnięcia. Wzmacnia paznokcie, zmniejszając ich łamliwość i rozdwajanie się.

Serum umieszczone jest w białej i plastikowej butelce o pojemności 125 ml. Aplikuje się go za pomocą psikadełka. Wydobywa się wówczas z butelki białe i kremowe serum, które przyjemnie pachnie. Szybko rozprowadza się na dłoniach, nie pozostawiając przy tym lepkiego filmu. 


Serum pomoże bardziej osobom, które mają problemy z ich nawilżeniem. Równie dobrze doprowadzi paznokcie do porządku. Moje paznokcie oraz skóra dłoni mają się dobrze. Nie dość, że używam swoich kosmetyków, to również podczas pielęgnacji synów używam emolientów, które odpowiednio natłuszczają skórę. Jednak używam go dwa razy w tygodniu. Dłonie po nim są bardzo gładkie i przyjemnie pachną. Serum jest wydajne. Mam go ponad 3/4 buteleczki. 

Podsumowując, produkty Nivelazione można nabyć w drogeriach.  Nie są drogie, gdyż ich cena nie przekracza 14 zł. Są to produkty na każdą kieszeń. Myślę, że od czasu do czasu warto sięgnąć po polską markę, gdyż jakościowo są to bardzo dobre produkty! Tym bardziej, że jak wyżej wspominałam - nasze dłonie i stopy są naszymi wizytówkami. Polecam! :)

Aneczka 

14 sierpnia 2016

Leczo z bakłażanem i selerem naciowym

Leczo to typowe danie, które chyba każdy robi w sezonie letnim. Właśnie najlepsze wychodzi z tych świeżych, sezonowych warzyw. Można je podawać jako osobne danie lub z ziemniakami, albo z pieczywem. Każdy jak lubi. U mnie w rodzinie był zawsze wyczaj, że do leczo wszystko pasuje i co było pod ręką dawało się do garnka. Można powiedzieć, że jest to danie jednogarnkowe.


 Staram się zachować umiar w naszej rodzinie, aby jak najmniej chemii było użytej w produktach, jakie spożywamy.  Jestem osobą, która od podstaw szykuje dania, coraz rzadziej sięgam po dania gotowe. Wolę kontrolować co jedzą moi najbliżsi. Dlatego kiedy zobaczyłam w mediach reklamę nowych przypraw Knorr 'Naturalnie pysznie', stwierdziłam, że muszę ich wypróbować. Właśnie wczoraj kiedy szykowałam leczo, wykorzystałam przyprawę do zapiekanki makaronowej z szynką. Użyte do niej składniki najbardziej pasowały mi, aby leczo było smaczne. 



Staram się do naszych potraw nie dodawać tłuszczu ani soli. Wszystkie składniki oraz mięso wystarczająco są odpowiednie, by leczo nabrało konkretnego smaku. Zanim zabrałam się za leczo przygotowałam sobie wcześniej wszystkie składniki i je pokroiłam w kostkę. Dodatkowo również użyłam suszonych ziół, które urozmaicają smak naszych domowych potraw. 




SKŁADNIKI:
  • boczek ok. 200 gram
  • 3 plastry schabu
  • 2 papryki czerwone
  • 2 papryki żółte 
  • 1 cebula 
  • 4 ząbki czosnku
  • 5 pomidorów
  • seler naciowy
  • 1 średni bakłażan
  • 1 mały patison
  • 4 ziemniaki
  • 3 marchewki
  • kilka gałązek selera naciowego
  • 3 ogórki gruntowe
  • przyprawa KNORR Naturalnie pysznie: Zapiekanka makaronowa z szynką 
  • kminek, oregano, majeranek, ziele angielskie

PRZYGOTOWANIE:

Po pokrojeniu wszystkich składników, rozgrzałam głęboką patelnię i wrzuciłam boczek, by wydobyć z niego naturalny tłuszcz. Kiedy podpiekł się i już na dnie patelni wydobył się tłuszcz wrzuciłam również pokrojony w kostkę schab. Całość smażyłam do zarumienienia się mięsa. W następnej kolejności do garnka przelałam przesmażoną zawartość wraz z tłuszczem i dodałam wszystkie warzywa jakie wcześniej posiekałam. Wszystko zalałam bulionem z przyprawy Knorr. Gotowałam około 2 godzin na małym ogniu. Kiedy już wszystkie warzywa były ugotowane i mięciutkie dodałam wcześniej podrobione suche zioła, aby danie nabrało bardziej wyrazistego smaku. 


Efekt końcowy wyszedł zaskakująco smacznie. Zauważyliśmy, że leczo jest bardziej jasne, jak zazwyczaj robiliśmy. Wszystko za sprawą nowych składników i przypraw użytych do niego. Jest słodko-kwaśne. Ze względu na jego naturalność od podstaw, również  nie wahałam się podać je dzieciom. Miałam mieszane uczucia, aby Bartuś nie nabawił się uczulenia, jednak do dnia dzisiejszego nic go nie wysypało. I wiecie co to znaczy? Że toleruje nowe przyprawy Knorr, które są wykonane na bazie naturalnych składników :) Dla mnie, mamy atopika jest to bardzo ważny aspekt, którym wybraniają się nowe 100% naturalne przyprawy Knorr.


 Do wczorajszego obiadu podałam je z bułkami. Wszystkim smakowało - a to dla mnie najważniejsze ;)

A Wy już używaliście nowych i naturalnych przypraw Knorr ??



Aneczka

Printfriendly