emailFB instagram
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kosmetyki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kosmetyki. Pokaż wszystkie posty

10 sierpnia 2013

Zagraniczne zakupy kosmetyków cz. 2 :))

Dziś pod wieczór zawitałam do Świebodzina z miesięcznego EUROTRIP'u.
Wyjazd był naprawdę udany i mamy z rodzinką teraz dużo fajnych wspomnień i opalenizny na sobie :)) Tak jak wcześniej, zanim byliśmy "przelotem" u moich rodziców, tak i teraz postanowiłam zakupić z każdych odwiedzonych Państw kosmetyki :) Wcześniejszy zakup kosmetyków zza granicy jest opisany w >> TYM << poście. Tym razem postawiliśmy z rodzinką na żele do kąpieli..

Ale zanim Wam je pokażę, o zobaczcie kochani jakie Państwa odwiedziliśmy :))

BELGIA


 HISZPANIA 

 FRANCJA

A kosmetyki, jakie zakupiłam to:

W Belgii zakupiłam na stacji benzynowej TOTAL chusteczki nawilżające o zapachu zielonej herbatki z cytrynką ( PS. uwielbiam ją pić :D )

We Francji zakupiłam żele do kąpieli: NIVEA Fitness Fresh

MONOPRIX żel o kąpieli o zapachu brzoskwinki :)

 W Hiszpanii natomiast JOHNSON'S Body Care - żel do kąpieli

Jak również LABELL żel do kąpieli z ekstraktem z mango oraz marakui.

Świetnie pachną te żele do kąpieli - WSZYSTKIE :))
A chusteczki chce się zjeść :D

Także zakup kosmetyków jak i sama podróż była naprawdę wypas pod każdym względem :)
Zrelaksowałam się i wypoczęłam i w pełni sił powracam dalej do codzienności.


24 lipca 2013

Zagraniczne zakupy kosmetyków cz. 1 :))

Dziś "przelotem" na dobę wylądowaliśmy w domku u rodziców z naszej wakacyjnej wycieczki, którą nazwałam EUROTRIP, bo z rodzinką zwiedzamy różne kraje UE :))

Do tej pory zwiedziliśmy....

NIEMCY

 AUSTRIĘ

WŁOCHY

I postanowiłam z każdych tych Państw zakupić dla naszej rodzinki kosmetyki, które z pewnością w codziennej pielęgnacji będą używane :)

We Włoszech zakupiliśmy VIDAL żel do kąpieli z wyciągiem paproci.

W Austrii - PENATEN chusteczki nawilżające do twarzy i dłoni.

W Niemczech -  BUBCHEN Krem nawilżający dla niemowląt
CIEN Płyn do demakijażu

Na obecną chwilkę to koniec zakupków kosmetycznych. Ale to nie koniec bo jeszcze ponad dwa tygodnie będziemy w trasie ^^

Przypominam Kochani o moim ROZDANIU WAKACYJNYM 
do którego Was serdecznie zapraszam  >> TU <<
Pozdrawiam :*


09 lipca 2013

Oczyszczająca pianka do twarzy Elements 03 firmy Juliette Armand

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą Juliette Armand
O firmie:
Juliette Armand działa na rynku Światowym od 1992 roku i cieszy się zaufaniem szerokiego grona klientów w Europie i na świecie. Natomiast w Polsce profesjonalnymi kosmetykami Juliette Armand możemy cieszyć się od stycznia tego roku. Jako wyłączny dystrybutor marki na rynek polski firma oferuje kompletną i profesjonalną linię kosmetyków najwyższej technologii, które stanowią obecnie jedne z najbardziej specjalistycznych i wszechstronnych produktów do pielęgnacji twarzy i ciała, oferowanych przez firmę kosmetyczną.
Juliette Armand to marka, która tworzy produkty najwyższej jakości, stosując do ich wytwarzania wyłącznie starannie wyselekcjonowane komponenty pochodzenia roślinnego o najwyższej czystości wraz z oryginalnymi recepturami, spełniające surowe kryteria jakościowe. Obecnie marka Juliette Armand obejmuje 214 produktów i 40 zabiegów tworzących linie Elements, Skin Boosters i Sunfilm. Jednak firma kontynuuje swoją pracę z pasją, stale poszukując nowych receptur, nowych kombinacji i kolejnych innowacji. Jako bezpośredni dystrybutor pracuje głównie na marce Juliette Armand w  Instytucie Shintai Day Spa.

I po zaledwie użyciu kilku razy tej niezwykłej pianki - Elements 03 FOAMING FACE CLEANSER - do demakijażu chciałabym Wam przedstawić moje zdanie na jej temat. Otóż już pianka do mycia, która dokładnie usuwa makijaż i wszystkie zanieczyszczenia już ma swoje miejsce u nas w łazience :))


Pianka jest zamknięta z przezroczystym opakowaniu o pojemności 210 ml. Ma Bardzo łatwą w użyciu pompkę, która umożliwia piance się wydobyć na płatek kosmetyczny. 


Jest bardzo przyjemna i delikatna w użyciu,a zapach całkiem miły. Pianka ma wyjatkowo lekką oraz przyjemną konsystencję, która jest dużo przyjemniejszą od żeli do mycia twarzy. 


Lubię jej używać, rozprowadzanie pianki na twarzy to przyjemne doznanie dla twarzy i dla dłoni. Jest leciutka i puszysta w dotyku, a jednocześnie bardzo dobrze zmywa tusz, podkład czy puder. Bardzo łatwo pianka wydobywa się na zewnątrz poprzez praktyczny aplikator w postaci plastikowej pompki.



Po umyciu twarz jest dokładnie oczyszczona i ani trochę nie wysuszona czy ściągnięta. Dokładnie po oczyszczeniu pianka twarzy musimy pamiętać koniecznie o późniejszym opłukaniu twarzy czystą wodą !! Właściwie nie musiałabym używać nawet kremu po umyciu. Moja cera zaczęła stopniowo się poprawiać, gdy używałam tego specyfiku. Głównymi zaletami pianki  jest przede wszystkim delikatność oraz to, że nie podrażnia mojej cery naczynkowej. Delikatna formuła dla delikatnej cery. Posiada aktywne składniki CLEΑNSING COMPLEX ™, SEAWEED. Świetnie oczyszcza, idealnie zmywa makijaż. Pianka ślicznie pachnie oraz jest łatwa w aplikacji.

Moja ocena: 11/10

A co mówi o niej producent ??
"Pianka do mycia, która dokładnie usuwa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia, odpowiednia dla wszystkich typów cery. Głęboko oczyszcza skórę usuwając nadmiar sebum, jednocześnie nie wysusza. Ponadto ujędrnia i wyrównuje koloryt skóry. Produkt jest odpowiedni do częstego stosowania i dla wszystkich rodzajów skóry. Idealny do codziennej pielęgnacji nawet dla mężczyzn."

Zapraszam do polubienia FunPage Juliette Armand Polska oraz na stronkę www.juliettearmand.gr


Przypominam Kochani o moim ROZDANIU WAKACYJNYM 
do którego Was serdecznie zapraszam  >> TU <<
Pozdrawiam :*


15 maja 2013

Podkłady matujące firmy Mazira

Miesiąc temu dostałam bardzo fajną przesyłeczkę od blogerki Pani Swego Losu




A w niej kosmetyki firmy MAZIRA i kilka gadżetów :))



Dziś pod lupę wzięłam podkłady, które dostałam do przetestowania.


  • podkład oil free - naturalny,
  • podkład oil free - cappucino, 
  • aksamitny fluid matująco-kryjący - naturalny








 Podkład oil free 

naturalny











 Podkład oil free - cappucino





 Aksamitny fluid matująco-kryjący 

naturalny












Wyżej wymienione podkłady poznałam właśnie dzięki blogerce Pani Swego Losu. Są to wysokiej jakości produkty, a mało znane, pewnie ze względu na brak odpowiedniej kampanii reklamowej. Dość dobrze matują, średnio kryją, dają naturalny efekt oraz świetnie stapiają się ze skórą. Zapach mają dość przyjemny.

Tak wyglądają tuz po nałożeniu na cerę





A tak po wklepaniu w cerę


Przede wszystkim muszę stwierdzić, że przy odpowiednim dobraniu koloru w ogóle nie twarzy efektu maski.Bardzo fajnie pokryły moje przebarwienia hormonalne po ciąży tuż pod oczami. A na tym się właśnie najbardziej skupiam przy odpowiednim dobraniu sobie podkładu.Również dają efekt bardzo naturalnej aksamitnej i wyrównanej pod względem kolorytu cery twarzy. Dodatkowymi atutami są zalety, że podkłady są beztłuszczowe i mają naprawdę mało chemiczny skład ,oraz są bez żadnych parabenów. Jednak jest jeden minus: trzeba ich jednak trochę nałożyć, aby pokryły dokładnie twarz. Nie jest wydajny, ale za cenę około 8 złotych nie ma co się dziwić. Ogólnie pod względem jakościowym jest spoko, ale pod wydajnym no niestety.. lipnie to wygląda.
Moja ocena 8/10

Pozdrawiam :*





24 kwietnia 2013

Prezenciki kosmetyczne od męża prosto z Hiszpanii ^^

Wczoraj w końcu mój mąż wrócił na tydzień do domku ^^
A z trasy przywiózł mi mydełka DOVE w podwójnym opakowaniu zakupione w Hiszpanii :)


Tak wyglądają po rozpakowaniu...


I pełno plastrów opatrunkowych firmy Elastoplast oraz ich spółki Hansaplast  
również z Hiszpanii :))


Których mam zapas na lata... ;))

Pozdrawiam ;*

20 kwietnia 2013

DENKO: AVON Senses Serenity

Od jakiegoś czasu miałam okazje wzięcia udziału w kąpieli razem z żelem do mycia 
AVON Senses - Serenity. Dziś zaliczam kosmetyk do mojej kolekcji "denkowych" kosmetyków.





Skład: 
Aqua, Sodium laureth sulfate, Glyceri, Lauryl polyglucose, Cocamidopropyl betaine, Polsorbate 20, Parfum, Sodium chloride, Phosphoric acid, disodium edta, Magnesium nitrate, Tocopheryl acetate, Macrocistis pyrifera extract, Propylene glycol, Alcohol denat, Methylchloroisothiazolinone, Magnesium chloride, Methylisothiazolinone, Ci 42090






 

Od lat używam żeli z Avon i według mnie są bardzo dobre. Nie przesuszają mojej skóry, mają dobrą konsystencję, piękne zapachy i są wydajne. Mają tak różnorodne zapachy i kolory, że każdy znajdzie coś dla siebie. Wygodna butelka i co dla mnie ważne - zamykana na taki zatrzask, nie zakręcana. Nie lubię bawić się w odkręcanie, nalewanie i potem trudno mi zakręcić butelkę. Ta jest bardzo wygodna. Ładnie pachniał - ten zapach uprzyjemniał mi prysznic zdecydowanie. Dla mnie wieczorny prysznic to okazja na taki relaks-ten żel pod prysznic jest do tego świetny.

Moja ocena: 10/10 

A co mówi producent??
" Żel pod prysznic o świeżym zapachu morskiej bryzy, radosnym aromacie dzikich kwiatów, pachnący błogim spokojem lawendy i lilii wodnej, rozgrzewającą egzotyczną różą i jaśminem lub o pobudzającej mocy zapachu mandarynki i przypraw (Get ready, Fantastic day, My moment, Re-charge, Divine Time). Co roku, latem i zimą pojawiają się sezonowe zapachy."


A moim kolejnym  żelem do kąpieli będzie... 

                           
Tropics.. to kolejny zapach, który uwielbiam wśród żeli z tej serii... :))





18 kwietnia 2013

Przesyłka od DLA Kosmetyki

W ramach współpracy blogowej z firmą DLA Kosmetyki otrzymałam dziś przesyłkę.
W niej na dobry początek współpracy otrzymałam te saszetki kremów.


A są to:
2 x Kuracja regenerująca z naparu z rumianku i kwiatu lipy na noc
2 x Niszcz pryszcz z naparu wierzby i krwawnika na koc
4 x Dar piękna z naparu jarzębiny na noc


A was wszystkich zapraszam do zapoznania się z asortymentem firmy DLA Kosmetyki
oraz do polubienia ich FunPage

Pozdrawiam :*

Eveline Cosmetisc - Multiodżywcza oliwka do skórek i paznokci z olejkiem z awokado i witaminami

W końcu podjęłam "męską" decyzję. Aż wstyd się przyznać, ale od dziecka zawsze obgryzałam paznokcie... zapuszczałam już nie raz, ale kończyło się jak zwykle z palcem w buzi. Aby fajnie wyglądać chociażby w pracy, czy na najzwyklejszym wyjściu zawsze przyklejałam sobie tipsy...

Od 3 tyg zapuszczam paznokcie i jak na chwilę obecną wszystko idzie w dobrą stronę.
Z tym, że zawsze myślałam, że paznokcie (niby gdy się ma je  krótkie i co chwile znikają) będą zdrowe, twarde i niełamliwe... A co się okazało, że często mi się łamią :/

Myślałam długo czym tu je wzmocnić ??
(oprócz suplementu diety Skrzypovita, który używam od dawna w sumie)
A wczoraj będąc na spacerku z synkiem poszłam na nieduże zakupy do Biedronki.
Wpadła mi w oko bardzo fajna odżywka z multiwitaminami do skórek i paznokci.
Oto i ona :) 
Eveline Cosmetisc 
 Multiodżywcza oliwka do skórek i paznokci z olejkiem z awokado i witaminami


Multiodżywcza oliwka to profesjonalny produkt pielęgnacyjny, który poprawia wygląd i kondycję skórek oraz wzmacnia i nabłyszcza paznokcie. Formuła oliwki to wyjątkowa kompozycja oleju z awokado i oleju ze słodkich migdałów, dodatkowo wzbogacona koktajlem witamin A, E i F, aby zapewnić optymalną pielęgnacją suchym, zniszczonym skórkom i słabym, łamliwym paznokciom. Oliwka intensywnie nawilża delikatnie skórki wokół paznokci, zapobiega ich zadzieraniu i narastaniu na płytkę. Sprawia, że dłonie stają się zadbane, a paznokcie idealnie wygładzone i właściwie odżywione. Świeży, owocowy zapach zamienia zwykły manicure w magiczną chwilę. 









Skład: 
Mineral Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Octyldodecanol, Silica, Fragrance, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Phenoxyethanol / Methylparaben / Butylparaben / Ethylparaben / Isobutylparaben / Propylparaben PEG-8 / Tocopherol / Ascorbyl Palmitate / Ascorbic Acid / Citric Acid, Linalool, Geraniol, Limonene, Eugenol, Benzyl Alcohol









Jak na piewszy rzut oka jest bardzo wydajna, ma żelowa konsystencję oraz przepięknie pachnie :) 


Czy się sprawdzi?? Czas pokaże :))

A Wy co o niej sądzicie? 
Stosowaliście może tą odżywkę, albo inną może??
 

14 kwietnia 2013

PERFRCTA Krem na dzień i na noc do cery suchej i normalnej

W marcu nawiązałam współpracę blogową z firmą Perfecta.


Otrzymałam przesyłkę, w a niej świetne produkty dla mnie i dla synka.
Między innymi otrzymałam Krem na dzień i noc do cery suchej i normalnej z serii kosmetyków do cery naczynkowej, ponieważ takową posiadam.


Krem codziennie sprawdza się wyśmienicie. Używam go odkąd dostałam przesyłkę od Perfecta.
Zawsze po porannym oraz wieczornym oczyszczeniu twarzy nakładam go na cerę. 


Lubię go za zapach, konsystencję, ochronę przed chłodem. Ponadto nadaje się pod makijaż. Dodam, że mam cerę naczynkową, wrażliwą i ten krem idealnie się u mnie sprawdził. Pod względem pielęgnacyjnym sprawdza się. Moja cera po nim czuje się zrelaksowana i rankiem jest przygotowana, aby nałożyć make-up. Zapewnia skórze świetną ochronę przed promieniami UVA/UVB, co dla mnie jest bardzo istotnym warunkiem dobierając sobie ochronne kremy, gdyż od czasów ciąży mam przebarwienia hormonalne pod oczami. Będąc u dermatologa w ostatnim miesiącu właśnie zalecił mi kremy z wyższej półki, które ochronią moją delikatną cerę przed takimi promieniami. Wymieniła m.in. ten krem :) Poza tym ma bardzo fajny zapach, który mogę wąchać cały dzień i noc :))  Krem ma ładne opakowanie, które rzuca się w oczy. Po nałożeniu pozostawia warstwę ochronną, przez co jest odpowiedni na zimę jak i lato przy mocnym słońcu. Po około dwóch tygodniach zauważyłam zmniejszenie kolorystyki mojego pociążowego defektu. Nie zniknie on na pewno zupełnie, bo tego nie spowoduje żaden, nawet najdroższy krem, ale z całym sercem polecam go osobom, które mają tego typu problemy!

Moja ocena: 11/10


Skład: Aqua, Dicaprylyl Ether, Glyceryl Stearate, Steareth-25, Ceteth-20, Stearyl Alcohol, Octyldodecanol, Soya Lecithin, D-Panthenol, Trilaureth-4-Phosphate, Sorbitol, Glycerin, Propylene Glycol, Citric Acid, Hamamelis Virginiana, Aesculus Hippocastanum, Rutin, Magnesium L-Ascorbyl pcl, Cetearyl, Octanoate, Vitis Vinifera, Caprylic/ Capric Triglyceride, Octyl Methoxycinnamate, Butylene Glycol, Nymphaea Alba, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Carthamus Tinctorius, Prunus Amygdalus Dulcis, Tocopheryl Acetate, Ascorbyl Palmitate, Linoleic Acid, Carbomer, Triethanolamine, Disodium, EDTA, Ethylparaben, Methylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, BHA, Parfum. 

A co mówi producent??
" Delikatny krem do skóry naczyniowej, skłonnej do rumienia i zaczerwienień. Obkurcza naczynia krwionośne. Przeznaczony do cery tłustej i mieszanej, dla osób w każdym wieku. Preparat zawiera Fito-Capillaries® Complex, który zapewnia ogólną poprawę kondycji skóry, zwiększa jej odporność na zmęczenie i stres, jednocześnie zmniejszając widoczność naczynek. Kompleks jest bogatą kompozycją składników pochodzenia roślinnego. Zawiera m.in. taniny, flawonoidy, rutynę oraz witaminę C. Formuła kremu została uzupełniona o wyciąg z kory cynamonowca oraz lipoaminokwasy, które regulują wydzielanie sebum oraz pozostawiają antybakteryjną barierę. Krem zawiera filtry UVA/UVB chroniące skórę przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym. Krem przy profilaktycznym stosowaniu skutecznie wzmacnia naczynia krwionośne i zapobiega powstawaniu tzw. „pajączków”. Produkt jest dobrze tolerowany przez skórę wrażliwą.
Sposób użycia: Rano i wieczorem na oczyszczoną skórę twarzy nałożyć krem i rozprowadzić delikatnie na skórze. Po wchłonięciu się preparatu można wykonać makijaż."


Serdecznie zapraszam na stronkę Perfecta oraz do polubienia FunPage :)



Printfriendly