emailFB instagram
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kosmetyki naturalne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kosmetyki naturalne. Pokaż wszystkie posty

26 września 2013

Zapowiedź testowania kosmetyków z firmy SanaVita

W ramach dalszej współpracy blogowej z firmą SanaVita dostałam dziś kolejną przesyłeczkę.
 

 
W przesyłce znalazłam:
 
1. KHADI -  Szampon do włosów Amla Bhringraj
2.  OlVita - Olej kokosowy zimnotłoczony


 
 
Ja się biorę od dziś na testowanie, a Was zapraszam na stronę www.sanavita.com.pl
 
 
Zapraszam was na moje kolejne ROZDANIE z Amareną
Szczegóły  >> TU<<



Pozdrawiam :*

Balsam do rąk Otulający Cuddling firmy Pat&Rub by Kinga Rusin

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą Pat&Rub by Kinga Rusin
 
 
W paczuszce, którą otrzymałam wraz z życzeniami z okazji Dnia Blogera,


Ten odżywczy cudding jest umieszczony w plastikowej buteleczce o pojemności 100 ml.
Aplikuje się go za pomocą łatwej w użyciu pompki.


SKŁAD:
Aqua, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Decyl Cocoate, Glycerin, Citrus Limon (Lemon) Fruit Extract, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Hydrogenated Olive Oil, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Hydrogenated Vegetable Oil, Vaccinium Macrocarpon (Cranberry) Fruit Extract, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Stearic Acid, Cetearyl Glucoside, Parfum, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Sodium Hyaluronate, Sodium Phytate, Tocopherol (mixed), Beta-Sitosterol, Squalene, Citral, D-Limonene, Linalool
 
W skład kompozycji wchodzą następujące składniki: 

  • olej kokosowy* - nawilża, wygładza, łagodzi
  • masło awokado* – natłuszcza i regeneruje i chroni
  • ekstrakt z cytryny* – rozjaśnia i odkaża skórę
  • masło z oliwek* – wygładza i koi
  • kwas hialuronowy* – nawilża i chroni
  • naturalna witamina E* – wygładza, ujędrnia, natłuszcza i nawilża       
  • inne roślinne substancje natłuszczające i  nawilżające*                      
*surowce naturalne i z certyfikatem ekologicznym
 
Ten naturalny kosmetyk o otulającym aromacie został wyprodukowany na piąte urodziny marki PAT&RUB, w edycji limitowanej.
 
Ma bardzo przyjemnyzapach połączenia słodkiego karmelu, orzeźwiającej cytryny oraz pachnącej wanilii. Wszystkie te składniki w całości stworzyły naprawdę boski zapach. Konsystencja balsamu jest lekko kremowa w białym kolorze. 
 
 

Moje dłonie po całym dniu potrzebują naprawdę ochronnego jak i orzeźwiającego kosmetyku, który pozwoli im zregenerować się. Taki efekt osiągnęłam właśnie po użyciu otulającego cudding'u.
Bardzo szybko rozprowadza się na dłonie i równie szybko wchłania. Delikatnie rozjaśnia i ujednolica skórę dłoni. Nie pozostawia tłustego filmu na dłoniach. Za to dłonie przepięknie pachną. Balsam dobrze nawilża i wygładza skórę. Skóra dłoni staje się jedwabiście gładka. Bardzo pozytywnie wpływa na skórę. Dłonie są po nim bardzo zadbane. Polecam go naprawdę wszystkim ze względu na wiek! Bo przecież każda z nas chce miec zadbane i piękne dłonie :)

Moja ocena: 10/10

A co mói producent ??
"Balsam do Rąk zapewnia odżywczą pielęgnację i ochronę dla zmęczonej i suchej skóry dłoni. Słodki relaks w domowym SPA. Naturalne składniki użyte do skomponowania balsamu odżywiają, nawilżają, zmiękczają, rozjaśniają, koją i uelastyczniają skórę dłoni. Zapewniają ochronę przed czynnikami zewnętrznymi. Lekka, aksamitna formuła sprawia, że balsam świetnie się wchłania. Słodki, otulający ekoaromat relaksuje zmysły i rozleniwia."

 Serdecznie Was zapraszam na stronkę Pat&Rub
oraz do polubienia FunPage Pat&Rub
 
Używałyście już tego balsamiku ??
Jakie są Wasze odczucia ??
 

Zapraszam was na moje kolejne ROZDANIE z Amareną
Szczegóły  >> TU<<



Pozdrawiam :*
 

25 września 2013

Zapowiedź testowania kosmetyków firmy Beta-Skin

W tamtym tygodniu nawiązałam współpracę blogową z firmą Beta-Skin


Dzięki owej współpracy otrzymałam do testów kosmetyki przeznaczone do gabinetu kosmetycznego.


Jestem bardzo zadowolona z otrzymania produktów i lada dzień zabieram się za testowanko :)

A Was Kochani zapraszam na stronę betaskin.pl
oraz do polubienia FanPage Beata-Skin

Miałyście już wcześniej do czynienia z tymi kosmetykami ??

Zapraszam was na moje kolejne ROZDANIE z Amareną
Szczegóły  >> TU<<



Pozdrawiam :*

13 września 2013

Jedwab do ciała firmy BingoSpa

Już jakiś czas temu dostałam maila z informacją, że zaakceptowano mnie do współpracy blogowej z firmą kosmetyczną BingoSpa.
 Blogi recenzujące w III kwartale 2013 roku znajdziecie >> TU <<
 




Dzięki temu, że znalazłam się w wykazie recenzujących blogów na pozycji o numerze 57, 
miałam możliwość wybrania sobie kosmetyków, które przetestuję i napiszę w pewnym czasie recenzję. 
 
Od jakiegoś tygodnia używam kosmetyku, jakim jest
 

Jedwab jest umieszczony w przezroczystej, plastikowej i dość twardej buteleczce o pojemności 300 ml. Aplikacja jego mnie trochę zniechęca, bo nie mogę go wydobyć tyle ile chce, gdyż ma jedynie nakrętkę, co powoduje, że muszę potrząsać butelką i albo mało się jego wydobywa albo znowu za dużo...Brak jakiegokolwiek dozownika.


Pomimo, że jedwab jest naprawdę dobry w działaniu, to ma minus u mnie za opakowanie. Jak na dzisiejsze kosmetyki, które mają konsystencję dość rzadkiego balsamu, powinien mieć co najmniej opakowanie z pompką lub umieszczony w elastycznej tubce. Przepięknie pachnie! Uwielbiam takie zapachy kosmetyków do ciała, bo wiem, że długo się utrzyma na mojej skórze po wchłonięciu. I w tym przypadku tak jest :) Ma białą balsamowatą konsystencję.



 Po nałożeniu jedwabiu moja skóra ładnie i zarazem delikatnie pachnie, jest  wygładzona i delikatna w dotyku. Balsam ładnie łagodzi podrażnienia skóry, ani nie uczula. Błyskawicznie się wchłania i nie pozostawia po sobie żadnego tłustego filmu. Jest idealny do aplikacji tuż po kąpieli. Wtedy wiem, że moja skóra na dłużej zachowa nawilżenie. Jest też wydajny. Polecam każdemu, kto chce mieć dobrze nawilżone jak również wygładzone ciało :)

Moja ocena: 9/10

A co mówi producent ??
" Lekki, szybko wchłaniający się jedwab do ciała BingoSpa, dzięki wyjątkowym właściwościom protein jedwabiu, poprawia kondycję skóry, zapewnia jej piękny i atrakcyjny wygląd oraz na długo pozostawia ją subtelnie. Proteiny jedwabiu pomagają zachować wilgoć na powierzchni skóry wywołując efekt przyjemnego i długotrwałego uczucia świeżości oraz gładkość. Jak każdy emolient, zhydrolizowana proteiny jedwabna sprawiają, że skóra staje się przyjemna w dotyku i jedwabiście gładka. Dają efekt lekkiego liftingu. Proteiny jedwabiu przenikają do wewnętrznych warstw skóry, zwiększając i jednocześnie utrwalając, efekt głębokiego nawilżenia ( głęboki efekt kondycjonujący) oraz hamują utratę wody transepidermalnej. Jedwab do ciała BingoSpa doskonale się rozprowadza i bardzo szybko wchłania. Pozostawia skórę jedwabiście gładką, odprężoną i przyjemnie pachnącą, zwiększa uczucie pewności siebie i świadomości swojego ciała."

 Używaliście tego jedwabiu do ciała ??
Jaka jest Wasza ocena ??
Serdecznie zapraszam do polubienia FanPage BingoSpa 
oraz na stronkę www.bingospa.net.pl
Zapraszam was na moje kolejne ROZDANIE z Amareną
Szczegóły  >> TU<<


Pozdrawiam :*
 

12 września 2013

Pot of Gold Skin Balm firmy SC FAMILYLTD

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą Lawendowa Szafa
 
 
W ramach owej współpracy dostałam do testów między innymi 
 


"W Pot of Gold, przejrzystość oraz jakość stanowią klucz do naszego myślenia. Ujawniamy wszystkie nasze składniki i nigdy nie używamy żadnych syntetycznych konserwantów, parabenów, lanoliny, nafty, steroidów ani kortyzonu. Poza tym uważamy, że każdy składnik naszych produktów musi być w pełni aktywny, a nie używany po prostu w charakterze wypełniacza."



Ten leczniczy balsam o bardzo dobrych właściwościach używam go ja, jak również Maciuś. 
Jest umieszczony w sprytnym małym plastikowym pojemniczku. Powiem Wam, że mam go cały czas w torebce.


Jest to balsam, ale jak dla mnie bardziej to przypomina konsystencję wazeliny. Choć pachnie zupełnie inaczej niż wazelina kosmetyczna - jest bardziej przyjemny :)

SKŁAD:
  • Organiczny, pozyskiwany w sposób przyjazny dla środowiska olej palmowy dostarcza witamin E, K, przeciwutleniaczy dla miękkiej, zdrowej skóry
  • Organiczny wosk pszczeli zawiera składniki o nazwie ” estry woskowe” występujące w skórze człowieka. Ten nawilżający, czysty, naturalny składnik do pielęgnacji skóry zwiększa wilgotność skóry, utrzymując jej naturalne nawilżenie
  • niezbędny olej ze skórki grapefruita wykorzystuje się ze względu na jego detoksykujące i oczyszczające właściwości, wspomagające walkę z cellulitem. Olejek z grapefruita ma działanie liftingujące i jest doskonały do tłustej i naczynkowej cery.


Zastosowanie balsamu jest naprawdę szerokie:

  • objawów egzemy
  • objawów łuszczycy
  • objawów łojotokowego zapalenia skóry (u niemowląt ciemieniucha)
  • objawów zapalenia skóry
  • redukcji rozstępów
  • redukcji i leczeniu blizn
  • poparzenia wszelkiego rodzaju
  • leczenia trądziku
  • opryszczki
  • suchej, spękanej skóry 
  • dodatkowego leczenia w przypadku raka skóry
  • skaleczeń, zadrapań, ran i innych
 Balsam dla niemowląt używa się również jako naturalnej alternatywy innych produktów stworzonych do pielęgnacji podrażnionej skóry, masażu, nawilżania i ogólnej codziennej pielęgnacji skóry. Balsamu dla niemowląt Pot of Gold, dzięki zastosowaniu w nim wyłącznie aktywnych składników, można także użyć do leczenia wszelkich problemów skórnych, w tym:
  • pieluszkowego zapalenia skóry
  • wysuszonych i spękanych sutków
  • zapobiegania i redukcji rozstępów
  • spierzchnięciom lub otarciom skóry zarówno u matki jak i u dziecka
  • w przypadku ciemieniuchy, egzemy lub podobnych problemów użyj balsamu do ciała Pot of Gold

 Pierwsza pomoc w słoju:
• pielęgnacja i leczenie ran
• oparzenia (I, II i III stopnia)
• oparzenia słoneczne

Stan skóry (schorzenia):
• egzema i łuszczyca dorosłych
• kontaktowe zapalenie skóry, podrażnienie skóry oraz zapalanie skóry
• trądzik
• sucha spękana skóra ( w tym stopy)
• przykry zapach stóp i podrażnienie

Dla dzieci:
• egzema niemowląt
• ciemieniucha
• pieluszkowe zapalenie skóry i odparzenia
• krem ochronny do pupy
• ochrona przed otarciami Pielęgnacja skóry i upiększanie:
• redukcja blizn
• zapobieganie rozstępom
• środek nawilżający i krem pod oczy
• krem na noc
• ochrona skóry/ makijażu

Zdrowie:
• opryszczka ust oraz spękane lub spierzchnięte usta
• wrzody jamy ustnej i ogólne problemy z dziąsłami
• infekcje oczu
• zajęte zatoki
• ból ucha

Ukąszenia owadów:
• ukąszenia much
• ukąszenia komarów
• ukąszenia pająków
• użądlenia pszczół
• ukąszenia pcheł

Maciusiowi od czasu do czasu smaruję balsamik stawy kolanowe i łokcie, gdyż są to miejsca w szczególności narażone na wysuszanie naskórka, choć u takiego niemowlaka to jest rzadkość. Ale zawsze lepiej być przezornym i ubezpieczonym - jak to powiadają... Ja natomiast smaruję sobie dłonie i również stawy kolanowe. Balsam jest również przeznaczony dla naczynkowej cery, wiec od czasu do czasu (ale również jest to rzadkość) smaruję sobie twarz. Przede wszystkim na bardziej wietrzne dni.

Nasza ocena: 10/10

A co mówi producent ??

"Balsam do ciała Pot of Gold oraz balsam dla niemowląt Pot of Gold to produkty o wielu zastosowaniach, których można używać codziennie w celu zaspokojenia potrzeb skóry. Poniżej znajduje się lista możliwych zastosowań mających na celu jak najlepsze wykorzystanie właściwości balsamu do ciała Pot of Gold oraz balsamu dla niemowląt Pot of Gold. Informacje dla alergików: balsam do ciała Pot of Gold zawiera żywicę sosny oraz wosk pszczeli, które z kolei mogą zawierać śladowe ilości pyłku, propolisu i jadu pszczelego. Proszę odwiedzić stronę z często zadawanymi pytaniami aby uzyskać więcej informacji dla alergików. Balsam jest polecany w każdym poważnym stanie dla osób w każdym wieku" 


Mieliście już do czynienia z tym balsamem ??
Jakie są Wasze spostrzeżenia ??

Wszystkich zapraszam na stronkę LAWENDOWA SZAFA oraz do polubienia FunPage
 
 
Zapraszam was na moje kolejne ROZDANIE z Amareną
Szczegóły  >> TU<<


Pozdrawiam :*

10 września 2013

Krem do masażu LIPOSLIM z serii Elements 15 firmy Juliette Armand

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą Juliette Armand
 
O firmie:
Juliette Armand działa na rynku Światowym od 1992 roku i cieszy się zaufaniem szerokiego grona klientów w Europie i na świecie. Natomiast w Polsce profesjonalnymi kosmetykami Juliette Armand możemy cieszyć się od stycznia tego roku. Jako wyłączny dystrybutor marki na rynek polski firma oferuje kompletną i profesjonalną linię kosmetyków najwyższej technologii, które stanowią obecnie jedne z najbardziej specjalistycznych i wszechstronnych produktów do pielęgnacji twarzy i ciała, oferowanych przez firmę kosmetyczną.
Juliette Armand to marka, która tworzy produkty najwyższej jakości, stosując do ich wytwarzania wyłącznie starannie wyselekcjonowane komponenty pochodzenia roślinnego o najwyższej czystości wraz z oryginalnymi recepturami, spełniające surowe kryteria jakościowe. Obecnie marka Juliette Armand obejmuje 214 produktów i 40 zabiegów tworzących linie Elements, Skin Boosters i Sunfilm. Jednak firma kontynuuje swoją pracę z pasją, stale poszukując nowych receptur, nowych kombinacji i kolejnych innowacji. Jako bezpośredni dystrybutor pracuje głównie na marce Juliette Armand w  Instytucie Shintai Day Spa.
 
 
Dostałam w ramach współpracy blogowej również 
 
 
Krem jet w plastikowym i okrągłym pudełeczku z zakręcaną pokrywką o pojemności 200 ml.
Bardzo łatwo się go aplikuje na ciało, nabierając na dłoń tyle kremu ile jest to nam potrzebne podczas masażu, który chcemy sobie zrobić w domowym zaciszu.


Krem do masażu LIPOSLIM ma bardzo delikatną kremową konsystencję w kolorze białym. Jest bardzo fajna, nie wysycha oraz tworzy świetny poślizg. Krem jest bardzo wydajny i ma przepiękny zapach. 

SKŁADNIKI AKTYWNE: KWAS GLIKOLOWY, KWAS MLEKOWY, KOFEINA, WYCIĄG Z RUSZCZYKA, LIPOSLIM KOMPLEKS, ACTISCULPT, RUMIANEK.
 
  Jest bogaty w zestaw nowoczesnych składników, które wspomagają lipolizę i w widoczny sposób poprawiają wygląd skóry. Zawiera ekstrakt z ruszczyka, kofeinę oraz ACTISCULPT (mieszanina roślinna), które stymulują proces spalania tłuszczu, wspomagają eliminację trójglicerydów, ujędrniają i rzeźbią ciało. Produkt zawiera 12% kwas AHA, który pomaga usunąć martwe komórki i wspomaga naturalny proces regeneracji skóry oraz umożliwia optymalną penetrację składników aktywnych produktu w głąb skóry.
 
 
Dwa razy w tygodniu moje ciało ma fundowany właśnie taki domowy masaż w miejscach narażonych na umiejscowienie cellulitu. Idealnie utrzymuje poziom nawilżenia skóry, nie uczula , dobrze się rozprowadza. Nie podrażnił i nie uczulił mojego ciała. Bardzo przypadł mi do gustu jego zapach, gdyż jest na tyle subtelny, że mój zmysł węchu mógłby go czuć cały czas... Stan skóry poprawia się już po kilku użyciach. Właściwości tego kremu nie tylko rozgrzewają, ale także rozluźniają i zmniejszają ból mięśni czy też relaksują je.. dobrze wykonany masaż przy pomocy tego kremu naprawdę pomaga rewelacyjnie na ciało i przede wszystkim zaspokaja naszą duszyczkę i ją relaksuje :) Od czasu do czasu używa go jako balsam do ciała tuż po kąpieli, gdyż dzięki konsystencji i natłuszczaniu wspaniale odżywia i regeneruje. Nie jestem specjalistką od masażu ale jako amator mogę go spokojnie polecić, jest tłusty, ułatwia kontakt z masowaną skórą, w połączeniu z masażem poprawia krążenie jak również poprawił mój wizualny stan skóry w częściach narażonych na cellulit :) 

Moja ocena: 11/10

A co mówi producent ??
"Krem do masażu o silnym działaniu antycellulitowym i spalającym tkankę tłuszczową. Krem polecany jest do masażu wyszczuplającego i antycellulitowego, jak również do codziennej pielęgnacji w domu.Grupa wiekowa: 25-29, 30-39, 40-49, 50-59, 60+. "


Zapraszam do polubienia FunPage Juliette Armand Polska 
oraz na stronkę www.juliettearmand.gr
 
Jak również zapraszam do polubienia FunPage Shintai Spa 
oraz na stronkę www.shintai.pl

 
 
Jak dbacie o swoją kondycję ciała, aby zachowało swój młody i nawilżony wygląd ? :)
 
Zapraszam was na moje kolejne ROZDANIE z Amareną
Szczegóły  >> TU<<


Pozdrawiam :*

08 września 2013

Aloe Vera Żel intensywna regeneracja firmy SantaVerde

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę blogową z firmą SANTAVERDE


 O firmie:
Założycielką SantaVerde jest Sabina Beer
To Ona właśnie ponad 25 lat temu założyła SantaVerde. Odporne na każdą terapię problemy skórne Sabine ustąpiły po leczeniu żelem ze świeżych liści Aloe Vera. To wspaniałe doświadczenie nie dawało Sabine spokoju. Postanowiła poznać jego przyczyny. Dlaczego żel z aloesu prosto z andaluzyjskiego pola cudownie łagodził podrażnienia, a kremy ze sklepu nie miały już podobnego działania?  Okazało się że większość aloesowych kosmetyków zawiera nie sok ze świeżego aloesu jak często sugerują etykiety, ale skoncentrowany aloes w proszku, który podczas procesu suszenia traci większość zasadniczych składników aktywnych. 
Kosmetyki SantaVerde są produkowane na bazie aloesu.  
 (zdjęcie zrobione w Le Village Catalan, Perpignan w tegoroczne wakacje)



Kosmetyki SantaVerde zawierają czyste soki i oleje roślinne, delikatne destylaty ziołowe i cenne ekstrakty roślinne - i ani jednej kropli wody. Większość używanych surowców pochodzi z certyfikowanych upraw oraz certyfikowanych dzikich zbiorów. 

 


Liście aloesu dają uczucie niezrównanej gładkości i świeżości. Stymulują naturalną aktywność skóry oraz pobudzają jej własną zdolność do regeneracji.
W ramach owej współpracy blogowej dostałam zestaw kosmetyków naturalnych,
które są idealne do Zabiegów Santaverde Green Spa. 
W paczuszce również otrzymałam  Aloe Vera Żel intensywna regeneracja


Żel jest zawarty w białej tubce o pojemności 30 ml.
Ma zamknięcie w postaci zakrętki.



SKŁAD:

Sok z Aloe Vera*, alkohol*, betaina roślinna, mleczan sodu, wyciąg z czarnego bzu*, olej z wiesiołka*, olej ze słodkich migdałów*, wyciąg z lawendy*, kwas hialuronowy, guma ksantanowa, masło z mango, mech irlandzki, witamina E, olej słonecznikowy, witamina C palmitat, rośl. fitynian sodu, glukoza, rośl. estry gliceryny i kwasów tłuszczowych, rośl. kwas lewulinowy, siarczan srebra, olejki eteryczne.
 *Z certyfikowanej uprawy organicznej
Żel jak to żel ma właśnie konsystencję żelową, jest w kolorze białej perły. Ma przyjemny zapach.


Żel używam od ponad tygodnia i puki co jestem z niego bardzo zadowolona :) Podoba mi się konsystencja - lekka, żelowa właśnie. i błyskawiczne wchłanianie. Po tygodniu użytkowania że żel nawilża moją skórę lepiej szczerze mówiąc niż kremy nawilżające do cery problematycznej (naczynkowej). Co do właściwości regenerujących to z pewnością sprzyja odbudowie naskórka, choć nie ma jakiś szczególnie widocznych zmian. A skóra po nim czuje się odświeżona. Ma właściwości kojące i daje bardzo miłe uczucie chłodu po zaaplikowaniu. Nie podrażnia mojej skóry i nie mam żadnego uczulenia po użytkowaniu żelu :) Polecam go każdemu !! :)

Moja ocena: 10/10

A co mówi producent??
" Delikatny żel na bazie czystego soku aloesowego i hydrolatu z kwiatu czarnego bzu wzbogacony olejkami z wiesiołka i masłem z mango intensywnie regeneruje skórę i przywraca właściwy poziom nawilżenia. W sposób widoczny wygładza skórę, wzmacnia jej strukturę i przywraca naturalną elastyczność. Może być stosowany samodzielnie, jako podstawowa pielęgnacja młodej cery ze skłonnością do przetłuszczania lub jako serum uzupełniające działanie kremu pielęgnacyjnego."
    Was zapraszam do polubienia FanPage SantaVerde

     Korzystaliście już z tego typu kosmetyków?



Zapraszam was na moje kolejne ROZDANIE z Amareną
Szczegóły  >> TU<<


Pozdrawiam :*

05 września 2013

MEGAaktywny krem pielęgnacyjny firmy BingoSpa

Już jakiś czas temu dostałam maila z informacją, że zaakceptowano mnie do współpracy blogowej z firmą kosmetyczną BingoSpa.
 Blogi recenzujące w III kwartale 2013 roku znajdziecie >> TU <<
 




Dzięki temu, że znalazłam się w wykazie recenzujących blogów na pozycji o numerze 57, 
miałam możliwość wybrania sobie kosmetyków, które przetestuję i napiszę w pewnym czasie recenzję. 
I dziś własnie chciałabym Wam zaprezentować 


Krem jest umieszczony w szklanym zakręcanym pojemniczku i aplikuję się go palcami. 
Szczerze to wolałabym, aby był w tubce. Ale czy tak naprawdę ocenia się jakość kremu po jego wyglądzie ?? Nie sądzę :)


Składniki odpowiedzialne za efektywność MEGAaktywnego kremu BingoSpa:

Pheohydrane ® - jego skuteczność wynika z połączenia działania aminokwasów zawartych w mikroalgach, bogatej w sole mineralne morskiej wodzie i polisacharydów o wysokiej masie cząsteczkowej. Pierwsze dwa składniki powodują natychmiastowy efekt nawilżenia skóry, trzeci zaś składnik tworzy na powierzchni naskórka cienką warstwę zmniejszającą utratę wody.

Witamina E - zwana "witaminą młodości". Neutralizuje wolne rodniki odpowiedzialne za procesy starzenia się skóry, przez co opóźnia powstawanie zmarszczek. Chroni przed zniszczeniem lipidy naskórka oraz kolagenowe i elastynowe włókna skóry.

Masło Shea - wnika do głębokich warstw skóry, odżywia ją, nawilża i wygładza. Chroni zarówno przed działaniem promieni słonecznych jak i przedwczesnym starzeniem się. Ma także działanie antybakteryjne, przeciwzmarszczkowe, łagodzi podrażnienia i poprawia koloryt skóry. Jest bogate w witaminy A, E i F.

D-panthenol - łatwo wchłania się przez naskórek. Działa aktywizująco na podziały komórek naskórka, przyspieszając gojenie i łagodząc podrażnienia, nawilża i zmiękcza naskórek. Poprawia strukturę naskórka, działa osłaniająco, stymuluje powstawanie nabłonka, działa przeciwzapalnie, poprawia i podwyższa wilgotność skóry - sucha skóra staje się gładka i elastyczna.

Morinda citifolia (wyciąg z owocu Noni) - jest bardzo bogatym źródłem przeciwutleniaczy, które przeciwdziałają wolnorodnikowym uszkodzeniom komórek, powodowanym przez promieniowanie UV czy czynniki środowiskowe. Noni zawiera również dużą ilość kwasu linolowego, który działa odżywczo na skóre. Składniki te, w połączeniu z innymi substancjami aktywnymi owoców Noni (np. węglowodanami), powodują ochronne działanie na stratum corneum.

Krem ma rzeczywiście konsystencję kremową, jest dość lekka. Bardzo łatwo rozprowadza się po twarzy. Jest w kolorze białym i ma przyjemny zapach, taki  w sumie stosowany przy większości kremików.


Krem bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej powierzchni. Jest bardzo wydajny, bo nie trzeba nakładać go dużo. U mnie nie powoduje on żadnych podrażnień, cera nie jest podrażniona ani zaczerwieniona. Używam go w sumie od soboty i jestem w stanie powiedzieć, że bardzo fajnie nawilża skórę i co najważniejsze - pozwala jej oddychać :) A użyty pod makijaż powoduje, że nie trzeba go poprawiać. Puki co jestem zadowolona z użytkowania kremu.

Moja ocena: 10/10

A co mówi producent ??
" MEGAaktywny krem pielęgnacyjny BingoSpa o megabogatej recepturze z Pheohydrane® - algowym kompleksem aminokwasów, ekstraktem z owoców Noni, masłem Shea, witaminą E i D-panthenolem. Unikatowa receptura kremu BingoSpa regeneruje i odżywia skórę. Krem BingoSpa zapewnia intensywną regenerację skóry, głęboko odżywia, dostarczając skórze wiele cennych składników odpowiadających za jej piękny i zdrowy wygląd. MEGAaktywny krem BingoSpa doskonale się wchłania, daje uczucie trwałego, nieustającego nawilżenia i sprawia, że skóra  odzyskuje zdrowy i wypoczęty wygląd, jest zregenerowana, elastyczna i świeża."



Uzywaliście tego kremu ??
Jaka jest Wasza ocena ??


Serdecznie zapraszam do polubienia FanPage BingoSpa 
oraz na stronkę www.bingospa.net.pl

Zapraszam was na moje kolejne ROZDANIE z Amareną
Szczegóły  >> TU<<


Pozdrawiam :*

Printfriendly