Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kulinaria. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kulinaria. Pokaż wszystkie posty
19 grudnia 2018
18 grudnia 2018
19 listopada 2018
20 września 2018
14 września 2018
11 września 2018
14 sierpnia 2018
27 czerwca 2018
26 kwietnia 2018
30 marca 2018
22 marca 2018
12 grudnia 2017
07 września 2017
28 sierpnia 2017
28 lipca 2017
03 maja 2017
20 marca 2017
Netto | Nasz Maciuś jest jak MasterChef Junior
Maciuś już od dawna ma zadatki samodzielnego robienia sobie czegoś do zjedzenia. W sumie zauważyliśmy to w tamtegoroczne wakacje, kiedy postanowił, że sam sobie zrobi śniadanko. Kanapka z Nutellą i szklanka mleka, to chyba jego najlepszy posiłek do dziś. Z biegiem czasu nasz przedszkolak zaczął mi pomagać w kuchni. Robimy razem ciasta i jego ulubione muffinki. Są łatwe do wykonania, jak i nie są czasochłonne. Po większe zakupy jeździmy razem z nim, aby miał świadomość co można i gdzie kupić. Zahaczamy wówczas o rynek i dyskonty spożywcze jak i sklepy mięsne. Jednym z takich sklepów jest Netto. W tym sklepie znajdziemy praktycznie wszystkie produkty do sporządzenia ulubionych muffinek Maćka. Zdrową żywność również tam nabywamy. Wieczorami w niedzielę oglądamy razem uzdolnione kulinarnie dzieciaki w programie MasterChef Junior. Dla syna to inspiracja, którą pewnie wykorzysta w przyszłości, by móc przyrządzać dania jak te uzdolnione dzieci. Osobiście to chylę czoła wszystkim tym maluchom, bo nie każdy z dorosłych tak potrafi świetnie kucharzyć jak oni!
W ofercie sklepów Netto można znaleźć m.in. bogaty wybór produktów spożywczych, produkty z Półki Zdrowia oraz zawsze atrakcyjną ofertę akcesoriów do domy w stylu skandynawskim. A kto z Was ogląda to wielkie kulinarne show MasterChef Junior ten wie, że Netto jest partnerem i zapełnia półki zdrową żywnością, z której korzystają mali kucharze-amatorzy podczas programu.
Robiąc zdrowe zakupy w Netto można zdobyć taki fajny fartuch z logo MasterChef Junior dla swojej pociechy.
Dania wielkich szefów kuchni są niepowtarzalne. Wielu próbuje ich naśladować, ale najczęściej im się to nie udaje. Smak potraw zależy bowiem nie tylko od zawartych w nich składników, proporcji, sposobu przygotowania dań, ale również od osobowości kucharza. A jakim kucharzem zostanie Wasza pociecha? W albumie znajdziecie test na osobowość szefa kuchni. Wypełnijcie go koniecznie!
Dobry kucharz potrafi przygotować potrawy z różnych składników i stworzyć menu na każdą okazję. I Wy też umiecie to zrobić! W albumie znajdziecie kalendarium, a w nim informacje, jakie dania jada się przy różnych okazjach, bardziej i mniej uroczystych.
Szef kuchni czasami musi błyskawicznie przygotować posiłek, aby jego goście nie byli głodni. Niech i Wasza pociecha będzie taki jak on! Jeśli zbierzecie szybko kolekcję naklejek na plakacie, to możecie otrzymać największy prezent – jeden z pięciu tysięcy fartuchów z logo programu MasterChef Junior! My też zbieramy teraz na fartuch dla Bartunia 😉
I mam nadzieję, że nam się uda! Świetny program lojalnościowy, dzięki któremu skorzystacie Wy, jak i Wasze pociechy. Dzięki tej zabawie z pieskiem Scotty rozwija się wiedza oraz wyobraźnia kulinarna oraz chęć poznania świata przez Wasze dzieci. Spodobało nam się to już dawno, więc zapraszamy także i Was do mega fajowej przygody z MasterChef Junior!
Aneczka
19 marca 2017
Knorr | Bo w mojej kuchni wszystko zaczyna się od przypraw...
Zgadza się, bo nie wyobrażam sobie moich nowatorskich dań bez ich doprawienia. Wyjątek jednak robią warzywa na parze. U mnie znajdą się świeże zioła, suszone no i te w torebkach, gdzie znajdziemy mix dobroci, które nam przyrządzą mięso czy drób. Od dłuższego czasu staram się, aby w każdym naszym obiadku było mięsko. Nie ważne czy to będzie drób, wołowina czy cielęcina. Każde mięso można doprawić w odpowiedni sposób tak, by smakowało każdemu z domowników. Dziś na obiad zrobiłam grillowaną pierś z kurczaka oraz sałatkę warzywną. Odpowiednio pierś przyprawiłam wcześniej marynatą sporządzoną z przyprawy Knorr oraz oliwy z oliwek. Wyszła bardzo smaczna!
Jednak wszystko zacznę od początku. Zaskoczyła mnie miła przesyłka od Knorr. Znalazłam w niej cztery talerze dla naszej rodzinki oraz zestaw przypraw do kurczaka, jak i notes z bardzo ciekawymi przepisami od samych mistrzów kulinarnych. Kurczaka można przyrządzić na różne sposoby, by smakował jeszcze lepiej i każdemu!
Tak jak napisałam wyżej, do sporządzenia grillowanej piersi kurczaka sporządziłam na początku marynatę. Olej z oliwek oraz przyprawa Knorr do kurczaka spokojnie wystarczyła. Wymieszałam oba składniki i marynowałam pierś przez dwie godziny w lodówce.
Na rozgrzanej patelni grillowanej i na wolnym ogniu pierś z kurczaka grillowała się do zarumienienia. Wyszła soczysta i bardzo smaczna. Przyprawa dodała jej odpowiedniego smaku. Nie wyszła pikantna. Kwintesencji smaku urozmaiciła warzywna sałatka z dressingiem zrobionym z oliwy z oliwek odrobiny musztardy oraz soku z cytryny. Każdy z domowników zjadł obiadek ze smakiem.
Post udostępniony przez Anna Modzelewska (@womenspassions)
A u Was co dziś królowało na obiad? 😉
Aneczka
05 marca 2017
Lidl | Chipsy z jabłek
Nadeszła chwila, abym zaprezentowała Wam kolejną książkę kucharską wydaną przez LIDL. Znajdziemy w niej przepisy naszego polskiego cukiernika Pawła Małeckiego. Zaprezentowane przepisy kuchni polskiej świetnie wkomponowały się nasze menu. Przepisy zostały pogrupowane w grupach: Jabłka, truskawki i rabarbar, wiśnie i śliwki, miód, śmietana, ser, kwiaty polskie, mak, owoce leśne, bakalie i przyprawy korzenne oraz święta. Słodka książka kucharska również przybliża mi bardzo smak mojego dzieciństwa na wsi. Kiedy byłam dzieckiem, to często biegałam do sadu po owoce - jabłka czy czereśnie. Dziadek na ławce często obierał mi jabłka i śpiewał wojenne piosenki. Takie fajne przebłyski mam z dzieciństwa... a smak jabłek z sadu mam do dnia dzisiejszego. Teraz moje dzieci również jedzą jabłka prosto z sadu. Najlepsze są te, które zbieramy późną jesienią, kiedy przychodzą pierwsze mrozy. Będąc na wsi, zawsze przywożę ze sobą do domu te pyszności. Jemy je codziennie... Teraz je przedstawiłam w postaci chipsów z przepisu naszego rodzimego cukiernika Pawła Małeckiego. Oto nasza wersja, która wypadła również bardzo smacznie.
Uwielbiam przepisy, które do wykonania nie potrzebują dużo czasu oraz przekładają się w swoim wyrafinowanym smaku. Mam ogromną satysfakcję kiedy moim chłopakom smakują dania, jakie sporządziłam w kuchni. Łatwość przygotowania produktów, jak i samego wykonania przepisu dała nam więcej czasu na spędzenie go ze sobą wzajemnie na świeżym powietrzu.
SKŁADNIKI:
- 5 dużych jabłek
- świeżo wyciśnięty sok z połówki cytryny
- cukier puder
- 3 dojrzałe banany
- 1 pomarańcza
PRZYGOTOWANIE:
Czas przygotowania: 40 min
Danie dla 4 osób
Jabłka dokładnie umyłam i pokroiłam w plastry o grubości tak mniej więcej do 4 mm. W między czasie włączyłam piekarnik, aby rozgrzał się do 150'C. Na blachę rozłożyłam papier do pieczenia, a na nim bezpośrednio wcześniej pokrojone plastry jabłek. Następnie skropiłam każdy z plastrów sokiem cytryny i oprószyłam cukrem pudrem. Kiedy piekarnik rozgrzał się wstawiłam blachę. W Międzyczasie przygotowałam mus bananowo-pomarańczowy. Nic prostszego - obrałam banany i pokroiłam na kawałki. To samo postąpiłam z pomarańczą. Oba składniki zblendowałam na gładką masę. Tak powstały mus już był gotowy. Po 20 minutach obróciłam na drugą stronę lekko spieczone pół-chipsy jabłkowe. To samo zrobiłam co wcześniej, czyli każdy plasterek skropiłam sokiem z cytryny oraz oprószyłam cukrem pudrem. Suszyły się kolejne 20 minut. Po tym czasie były chrupkie, zrumienione i lekko powyginane. Stygły około 10 minut. I podane z musem owocowym były gotowe do spożycia.
Równie smaczną wersją może być użycie cukru waniliowego zamiast cukru pudru. Można zrobić również inny mus. Zrobiłam go akurat z owoców, jakie mieliśmy w kuchni. Wszystko fajnie smakowo skomponowało się w jedną całość. Chłopcom smakowało. Nawet nasz Bartuś chrupał chipsy z jabłek. 😉 Przepis jest świetną alternatywą dla chipsów, jakie obecnie można spotkać na półkach sklepowych. Z całym przekonaniem polecamy te owocowe chipsy! Niebo w gębie :)
Aneczka
26 lutego 2017
Fit&Easy | Makarony ze świeżych warzyw - z natury al dente!
Odkąd zobaczyłam je na sklepowych półkach, to bardzo ucieszyłam się, gdyż szybko wprowadziliśmy je do swojego rodzinnego menu. Makarony ze świeżych warzyw Fit & Easy są pierwszymi na rynku polskim. Makarony z warzyw, które stanowią doskonałą alternatywę dla ich tradycyjnych odpowiedników. Dzięki unikalnemu cięciu warzyw w długie, cienkie nitki typu spaghetti, warzywa zyskują atrakcyjny wygląd „włoskiego makaronu” oraz krótszy czas obróbki kulinarnej i mogą być serwowane na wiele sposobów. U nas sprawdziły się jako przekąska dla chłopców oraz dodatek do sałatek, bo tych mnóstwo zajadamy. Dziś chciałam Wam zaproponować właśnie pyszne sałatki z wykorzystaniem warzywnych spaghetti.
Marka Fit&Easy wprowadza na rynek zupełną nowość – makarony w 100% ze świeżych warzyw! Zdrowe, smaczne i niezwykle inspirujące kulinarnie. To doskonała propozycja dla osób na diecie bezglutenowej, osób dbających o linię oraz dla zabieganych. Nie zawierają konserwantów ani sztucznych barwników, a oprócz tego pięknie prezentują się na talerzu. Kolorowe i bardzo długie paski z marchewki i buraka przypominają swoim kształtem spaghetti. Makarony z surowych warzyw od Fit&Easy są gotowe do spożycia, nie wymagają obróbki termicznej, ale można je także smażyć, blanszować, krótko gotować lub zapiekać. To doskonała baza do wielu dań i przekąsek, które pokochają także dzieci. Dzięki spaghetti z marchewki i spaghetti z buraka w szybki i prosty sposób pokonasz nudę w kuchni, urozmaicisz tradycyjne dania, nadasz im oryginalny wygląd i odkryjesz na nowo magię pysznych i bogatych w witaminy warzyw!
Post udostępniony przez Anna Modzelewska (@womenspassions)
Post udostępniony przez Anna Modzelewska (@womenspassions)
Do obiadu składającego się z grillowanych przyprawionych, pokrojonych w plastry filetu piersi z kurczaka oraz domowych frytek (upieczonych w Airfryer, bez użycia tłuszczu) dołączyłam recką sałatkę dodając spaghetti z marchewki. Sałatka wzbogaciła się smakowo i zrobiła się nieco słodsza! Jako przekąskę nasi chłopcy również ją zajadają. Bardzo lubią surową marchewkę chrupać sobie w ciągu dnia.
Do kolejnej sałatki wykorzystałam spaghetti z buraka. Wyszła dobra, bo dodałam również do sałaty drobno pokrojonego w kostkę ananasa oraz kilka kawałków pomarańcza. Smak wyszedł ciekawy, bo wcześniej nie robiłam takiej sałatki. Mieszanka owoców cytrusowych z dalekich krajów oraz blanszowany słodki buraczek czerwony to wyrafinowany smak, który pewnością trafi w wasze gusta!
Sałatki są smaczne pod każdą postacią. Wystarczy wzbogacić je innymi ziołami czy warzywkami i git! Smakują rewelacyjnie. Można je śmiało wykorzystać jako dodatek do obiadu, bądź będą rewelacyjne na imprezę (domówkę).
Są naprawdę smaczne i polecamy każdemu. Z pewnością nowe opakowania przykują Wasz wzrok w marketach! Dodatkowo polubicie je za to, że są gotowe już do schrupania - są umyte. Każde opakowanie jest szczelnie zamknięte, a świeżość zachowana na długo. My z nich chyba nigdy nie zrezygnujemy, bo są smaczne, zdrowe i każdy je lubi. Polecamy!
Aneczka
Subskrybuj:
Posty (Atom)